MLJ. Zdany egzamin

 
- Mecz, w którym spotkały się dwie, bardzo ofensywnie usposobione drużyny. Pierwsza połowa w zdecydowanej większości dla nas. Poza 5-7 minutowym fragmentem, graliśmy dobrze w piłkę, utrzymując się przy niej i kreując kolejne dogodne sytuacje do zdobycia gola. W drugiej połowie role się odwróciły i to Podlasie miało więcej z gry, zwłaszcza, że około 75 minuty Mateusz Bocheńczak dostał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Ten ostatni kwadrans plus 6 minut doliczone, były dla nas egzaminem, który zdaliśmy. Grając w 10 pokazaliśmy, że jesteśmy monolitem i za to chwała moim chłopakom – relacjonuje trener Podhala Grzegorz Hajnos -  Pracuję z tą drużyną od sześciu miesięcy i dostrzegam, że największa różnica pomiędzy piłką seniorską a juniorską, znajduje się w mentalności piłkarzy. To co mnie cieszy po tym meczu, ale też całym tygodniu pracy, że wielu z moich chłopaków dojrzewa i z każdym dniem przybliża się do zawodowej gry w piłce seniorskiej, o czym świadczy między innymi utrzymanie zwycięskiego wyniku, na bardzo trudnym terenie grając w 10-kę w dzisiejszym dniu! Na koniec zapraszamy wszystkich naszych kibiców na ostatni mecz, w niedzielę o 13.00 na naszym stadionie. Chcemy mocnym akcentem zakończyć sezon – dodał szkoleniowiec Podhala.
 
Podlasie Biała Podlaska- NKP Podhale Nowy Targ 3:4 (1:2)
Bramki dla Podhala: samobójcza 9, Burnat 15, 74, Ustupski 60.
Podhale: Dunaj - Hajdara, Bodziuch, Bocheńczak, Kowalczyk (46 Budz), Wójciak (65 Twaróg), Paniak (90 Suska), Styrenczak, Ustupski (68 Rubiś), Kaim (60 Stolarczyk), Burnat (76 Bigos)