Podhale dobrze rozpoczęło spotkanie. Drugą okazję wykorzystało i mogło kontrolować wydarzenia na boisku. Goście starali się atakować, ale nie potrafili w ciągu trzech kwadransów wypracować sytuacji, po której Szymajda zmuszony zostałby do interwencji. Miejscowi mieli jeszcze okazje, by do przerwy okazalej prowadzić i zapewnić sobie spokój w poczynaniach w drugiej połowie.
Po przerwie goście popróbowali atakować, ale w grze obu zespołów było mnóstwo nieporozumień. Krótko mówiąc momentami gra przypominała młócką. Piłka wędrowała do piłkarza jeden drużyny do drugiej i za moment było odwrotnie. Były próby z dystansu, ale większość bardzo nieudanych.
Momenty były
9 – Serafin przed ogromną szansą na otwarcie wyniku, ale bramkarz wyciągnął piłkę zmierzającą pod poprzeczkę.
11 GOL! 1:0 – akcja zapoczątkowana w środku pola. W szesnastce piłkę odgrywał Lepiarz do Molisa, który zamknął akcję na drugim słupku.
21 - po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Pierzchała trafił w poprzeczkę.
43 – po zagraniu Szymorka Płatek został zablokowany na 7 metrze.
44 – wrzutka Szymorka i o mały włos, a obrońca gości pokonałby swojego bramkarza.
50 – Pierzchała wybił piłkę sprzed linii bramkowej
67 – próba Ozimka za szesnastki; piłka poszybowała nad bramką.
75 – uderzenie Burnata z narożnika pola karnego minęło spojenie przy pierwszym słupku.
88 –główkował Pierzchała po rzucie rożnym.
NKP Podhale Nowy Targ – Orlęta Radzyń Podlaski 1:0 (1:0)
1:0 Molis (Lepiarz) 11
NKP Podhale: Szymajda – Broda, Pierzchała, Szymorek, Kowalski, Gałecki, Serafin (90+2 Rakowski), Molis (70 Burnat), Płatek (90+2 Kasia), Szynka (61 Furtak), Lepiarz (70 Nowak). Trener Szymon Grabowski.
Orlęta: Ciołek – Chyła, Szymala, Myszka, Koszel ({80 D. Rycaj), Kaczyński (80 Skrzyński), Kobiałka (70 Zdybowicz), K. Rycaj, Ćwik, Ozimek (73 Bryja), Kamiński. Trener Mikołaj Raczyński.
W innych meczach: Chełmianka – Cracovia II 2:1, Korona – KSZO 2:2, Podlasie – Siarka 1:2, Stal – Tomasovia 3:1, Avia – Czarni 1:0, Unia – Wólczanka 2:1, Łagów – Wisłoka 4:1, Wisła – Sokół 1:1
Stefan Leśniowski