Podhalanki dopiero w tym sezonie dostały okazję mierzyć się z najlepszymi w kraju i trzeba powiedzieć, że wstydu nie przynoszą. Walczą o zajęcie szóstego miejsca przed play off. Gospodynie dobrze rozpoczęły spotkanie. Objęły prowadzenie, ale w połowie meczu nowotarżanki doprowadziły do wyrównania. Niestety w 35 minucie w odstępie 9 sekund straciły dwa gole. Zabrakło koncentracji?
W trzeciej tercji góralki stracili kolejne dwa gole i do bramki weszła Jordan. Przyjezdne jeszcze 4 sekundy przed końcową syrena zmniejszyły rozmiary porażki.
Unia Oświęcim - MMKS Podhale Nowy Targ 6:2 (1:0, 2:1, 3:1)
1:0 Gawlik (8:53)
1:1 Mroszczak – M. Nosal (31:56)
2:1 Strzelecka – Gawlik – Pocheć (34:46)
3:1 Gawlik (34:55)
4:1 Solorz – Michałek (41:13)
5:1 Wawrzyk (44:38)
6:1 Strzelecka (51:13)
6:2 Szopińska – Mroszczak (59:56)
Unia: Pieczyk – Langner, Strzelecka, Michałek, Pochec, Piotrowska – Wawrzyk, Kopciara, Kulas, Szelag, Makuch – Solorz, Gawlik.
Podhale: Furtak (51:13 Jordan) – Grzybek, M. Nosal, Mroszczak, Leśniowska, Szopińska – Jarkiewicz, Fryźlewicz, Wielkiewicz, Leśnicka, Szlachtowska - A. Gacek, K. Gacek, Pierwoła, Rokicka, Maciaszek - Bukowska. Trener Zbigniew Podlipni.
Stefan Leśniowski