Najpopularniejsze organizacje MMA w Polsce (art. sponsorowany)

KSW - Konfrontacja Sztuk Walki

Na pierwszym miejscu znajduje się oczywiście KSW, czyli Konfrontacja Sztuk Walki. O organizacji Macieja Kawulskiego oraz Martina Lewandowskiego słyszał chyba każdy w Polsce, kto choć trochę interesuje się sportami walki, a zmagania zawodników kibice mogli oglądać już na 64 galach. To właśnie w oktagonie KSW od 17 lat mieliśmy okazję oglądać wielu znakomitych fighterów.

Nie szukając daleko, to właśnie były Mistrz UFC wagi półśredniej - Jan Błachowicz rozpoczynał swoją zawodową przygodę ze sztukami walki. Nazwiska takie jak Bedorf, Różalski, Gamrot, Khalidov czy Narkun to topowe nazwiska polskiego MMA. Ten ostatni zmierzy się już na KSW 66 z Ibragimem Chuzhigaevem. Sprawdź kursy bukmacherskie na wszystkie pojedynki na tej gali, a dowiesz się kogo w roli faworyta stawiają analitycy.

FEN - Fight Exclusive Night

Mniej znana, lecz druga pod względem popularności czysto sportowa gala, czyli FEN. Pod koniec stycznia odbędzie się już 38 gala, która będzie miała miejsce w Ostrowie Mazowieckim. Organizacja FEN prowadzona jest przez pięciu właścicieli: prezesa zarządu - Pawła Jóźwiaka Rafała Sawickiego, Kamila Birkę, Bartosza Szubę oraz Łukasza Palucha, którzy mają bardzo udział w popularyzowaniu mieszanych sztuk walki.

Największymi gwiazdami FEN (jak możemy przeczytać na oficjalnej stronie organizacji) są

Arkadiusz Wrzosek, Mateusz Rębecki, Marcin Wójcik, Wojciech Wierzbicki, Dominik Zadora i Marcin Naruszczka. Sama organizacja jest raczej trampoliną na której mogą się wybić zawodnicy, aby pójść wyżej - do organizacji UFC lub KSW.

Babilon

Najmłodsza z topowych polskich organizacji - Babilon MMA, została założona zaledwie ponad 4 lata temu przez promotora boksu - Tomasza Babilończyka. I choć Babilon MMA jest bardzo świeżą organizacją, ma już za sobą 26 odbytych gal, a w tym tempie ich organizowania, w najbliższych latach mogą wyprzedzić FEN, a może nawet KSW.

Nie dogonią oni ich jednak w najbliższym czasie pod względem poziomu walk. Przede wszystkim chodzi o prestiż i pieniądze, a na Babilon MMA większość zawodników dopiero zaczyna swoją przygodę z zawodowstwem. Gdy już osiągną oni wystarczający poziom, podpisują kontrakt zazwyczaj z innymi organizacjami i mierzą się na tamtejszych galach..

Organizacje freak fight

I tutaj zaczyna się dyskusja. Czy organizacje takie jak Fame MMA, High League czy MMA VIP to jeszcze MMA czy już tylko show. Duża część ludzi z mieszanych sztuk walki podzieliła  się w tej kwestii. Jedni uważają, że jest to tylko show, inni zaś widzą w tym potencjał i przyszłość. Prawda być może jest pośrodku, gdyż coraz więcej walk na tych galach jest czysto sportowych. 

Fame MMA m.in. wspiera młodych sportowców i to właśnie w oktagonie tej organizacji mogliśmy zobaczyć dobrze znanych fanom MMA zawodników - Marcina Wrzoska czy Normana Parke. Dodatkowo włodarze tej organizacji w ostanimi czasie połączyli siły z Armia Fight Night i starają się pomóc ją popularyzować.