Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Jarmuta Szczawnica – Dunajec Zakliczyn 4:3 (2:1)
1:0 Kuziel (Wiercioch) 5
2:0 Kuziel (Weber) 20
2:1 Gwiżdż 45 z wolnego
2:2 Wzorek 48
2:3 Czermak 51
3:3 Adamczyk (Styrenczak) 60
4:3 Pietrzak (Weber) 65
Jarmuta: Możdżeń – Michałczak (75 Kamiński), Barnaś, Boczoń, Dyląg, Janc (55 Styrenczak), Sidorczuk, Weber, Kuziel (90 Drożdż), Mańko (46 Adamczyk), Wiercioch (46 Pietrzak)
Dunajec: Nosek – Brzęk, Kołacz, Gwiżdż (75 Świerkosz), Pawłowski, A. Wójcik, Wzorek, K. Wójcik, Socha, Kusiak, Chmielowski (46 Czermak)
Jarmuta odnosi drugą wygraną z rzędu, radząc sobie z kolejnym beniaminkiem IV ligi. Ten mecz miał sporo dramaturgi, a wynik z korzyścią na każdą ze stron zmieniał się w zaskakującym tempie. Ostatecznie to szczawniczanie wygrali tą batalię i zadali skutkujący nokautem cios.
Momenty były:
5 – GOL 1:0! Wiercioch wykłada futbolówkę z prawej strony pola karnego wzdłuż piątki. Kuziel z najbliższej odległości pokonuje Noska.
20 – GOL 2:0! Zmiana flanki i skrzydłowego asystującego przy golu. Weber dokładnym podaniem stworzył sytuację, w której Kuziel podwyższa rezultat.
25 – Uderzenie z rzutu wolnego skierowane w lewy róg bramki spektakularnie paruje Możdżeń.
45 – GOL 2:1! Gwiżdż decyduje się na uderzenie bezpośrednio z rzutu wolnego. Błąd golkipera Jarmuty skutkuje golem do szatni.
48 – GOL 2:2! K. Wójcik wypuszcza na lewym skrzydle A. Wójcika. Kontrujące podanie w pole karne z pierwszej piłki mocnym płaskim strzałem przy lewym słupku kończy Wzorek.
51 – GOL 2:3! Niesamowita sytuacja i powrót gości. Od 0:2 wychodzą na prowadzenie 3:2, kolejna ofensywna akcja zakończona golem Czermaka.
60 – GOL 3:3! zagranie między obrońców przechwytuje Adamczyk. Uderzenie napastnika Jarmuty trafia do sieci!
65 – GOL 4:3! Gospodarze wymieniali świetne podania w polu karnym przeciwnika, a piłka krążyła jak po łańcuszku. W ostatniej fazie Weber do Pietrzaka, a ten z prawej strony zmieścił futbolówkę przy bliższym słupku.
68 – Po przechwycie lewą stroną w pole karne ruszył Weber. Najpierw przełożył przeciwnika, a potem zmusił bramkarza do wysiłku uderzając lewą nogą w krótki róg.
Watra Białka Tatrzańska – Poprad Muszyna 2:1 (0:1)
0:1 Wilk 19 z wolnego
1:1 Dudek (Klóska) 60
2:1 Klóska 90+2
Watra: Kudła – Uwakwe, Kuchta, Maciasz, Łukaszczyk, Zuiev (9 Drozd (72 Sławecki)), Grądziel, Masłowski (57 M. Młynarski), Dudek, Klóska, Klisiewicz
Poprad: D. Bomba – Wańczyk, Szczepanik, Matras (77 Smoleń), Podgórniak, Dyląg, Wilk (65 Tokarz), Janik (66 Wąchała), baran, Szczepański (46 Orzechowski), T. Bomba
Pierwsza połowa pod dyktando gości, którzy przeważali i wypracowali skromną zaliczkę. Po przerwie role odmieniły się. Białczanie wzięli się za odrabianie strat i dopięli swego po godzinie gry. Prawdziwa euforia na stadionie w Białce miała jednak miejsce już w doliczonym czasie. Wtedy to Klóska zapewnił swojej drużynie wygraną.
Momenty były:
19 – GOL 0:1! Wilk decyduje się na bezpośredni strzał z rzutu wolnego. Kudła nie zdążył z interwencją i musiał wyciągać piłkę z siatki.
60 – GOL 1:1! Dogranie z bocznego sektora od Klóski celnym strzałem kończy Dudek.
90+2 – GOL 2:1! Jedna z ostatnich akcji meczu. Sprawy na swoje barki wziął Klóska, który po indywidualnej szarży ustala wynik spotkania!
Sokół Słopnice – Wierchy Rabka – Zdrój 1:1 (0:1)
0:1 Kęska 23
1:1 Kordeczka 52
Sokół: Leśniak – Bolsęga (83 Wontorczyk), Pach, Więcek, Nowak, Jasica, Gros, Augustyn, Mrózek, Florek (46 Kordeczka), Matras
Wierchy: Żuk – Witek, Jeziorski, Dara, Lutsenko (70 Myrda), Kęska (60 Banik), Dudek, Misiura, Zgierski (60 Pazurkiewicz), Czubin, Majeran (78 Florek)
Lepsze wrażenie podczas pierwszej odsłony sprawiali rabczanie i to oni zasłużenie schodzili do szatni z prowadzeniem. Z czasem gra wyrównała się, a gospodarze doprowadzili do wyrównania za sprawą kapitalnego woleja Kordeczki. Ostatni kwadrans mimo braku goli był widowiskiem bardzo przyjemnym dla oka kibica. Obie strony prowadziły otwartą grę i do końcowego gwizdka starały się przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść.
Momenty były:
5 – Pach po indywidualnej szarży uderza w niewielkiej odległości od światła bramki.
19 – Akcja Wierchów lewą flanką. Po zgraniu od Zgierskiego, Majeran huknął płasko po krótkim rogu. Na korner z problemami paruje Leśniak.
23 – GOL 0:1! Po uderzeniu Majerana i interwencji Leśniaka futbolówka odbija się od słupka. Doskakuje do niej Kęska i precyzyjnie kieruje ją po długim rogu.
33 – Misiura nie uderzył czysto z okolicy 20 metra. Wydawało się, że Leśniak wyłapie spokojnie piłkę, tymczasem ta wypada mu z dłoni i nabija zaskoczonego Kęskę. Szczęśliwie dla bramkarza Sokoła odbita od nóg rywala futbolówka mija minimalnie lewy słupek.
52 – GOL 1:1! Strzał z woleja Kordeczki w lewy górny róg mija obrońców rabczan i nie daje szans zasłoniętemu Żukowi.
71 – Nowak mimo asysty dwóch obrońców oddaje uderzenie na bramkę. Żuk popisał się skuteczną robinsonadą.
74 – Kontrującą piłkę na linii szesnastki dopada Dudek. Strzał był tak silny, że cała defensywa odetchnęła z ulgą widząc jak zmierza minimalnie obok lewego słupka.
Limanovia Limanowa – Lubań Maniowy 2:2 (1:1)
0:1 Chlipała 26
1:1 Pławecki 31
1:2 Mrówka (Pluta) 48
2:2 Kościółek 67 z karnego
Limanovia: Mastalerz – Palacz (46 Wojtaszek), Bandarenka, Król, Uchacz, K. Mus, G. Mus, Kurczab, Kościółek, Matras, Pławecki (78 Bertuol)
Lubań: Świerad – Ligienza, Skórski (57 Jandura), Zawiślan (70 Noworolnik), Firek, Mrówka, P. Duda (60 Szeliga) , Pluta, Magdziarczyk (80 Szwajnos), Chlipała, Kasperczyk (83 M. Sikora)
Obie drużyny mają prawo czuć niedosyt po końcowym gwizdku. Maniowianie dwukrotnie prowadzili, ostatnią bramkę tracąc z rzutu karnego podyktowanego po zagraniu ręką w polu karnym. Analogiczną sytuację w szesnastce mieliśmy w pierwszej połowie, jednak wtedy arbiter nie wskazał na „wapno” na korzyść Lubania. Z drugiej strony maniowianie powinni szanować wywalczony punkt, bo mogli ten mecz nawet przegrać. W końcowych minutach napór Limanovii przynosił sytuację za sytuacją. Gości w jednym przypadku ratował słupek, w kolejnych - nieskuteczność rywala.
Momenty były:
6 – Firek przegrywa pojedynek biegowy z lewoskrzydłowym Limanovii. Na szczęście dla maniowian, Pławecki nie zamknął podania wzdłuż piątki.
11 – Kościółek przyjęciem gubi obrońcę rywala i schodzi na lewą nogę na krawędzi pola karnego. Mocne płaskie uderzenie ląduje na bocznej siatce przy bliższym słupku.
20 – Pławecki prostopadle w kierunku Palacza. Czujny na przedpolu Świerad wychodzi z bramki i ubiega w ostatniej chwili napastnika gospodarzy.
26 – GOL 0:1! Klepka na lewej stronie P. Dudy do Pluty. Ten drugi urywa się skrzydłem i posyła dośrodkowanie na ósmy metr. Strzał głową w wykonaniu Mrówki paruje Mastelarz, ale bomba przy dobitce Chlipały niemal rozerwała siatkę bramki.
30 – P. Duda obrócił się na krawędzi pola karnego i huknął z półwoleja blisko prawego słupka.
32 – GOL 1:1! Masa przypadkowych zagrań w piątce Lubania. Krótko wybitą futbolówkę na bramkę posyła Matras. Jego próbę paruje Świerad, ale dobrze ustawiony Pławecki dobija z najbliższej odległości.
34 – Palacz przedarł się przez dwójkę obrońców i wyszedł na pozycję. Mocne uderzenie broni Świerad, dobitkę Matrasa z linii bramkowej głową wybija Ligienza.
37 – Próba P. Dudy odbita od nogi jednego z obrońców sprawiła problemy Mastalerzowi, który musiał ratować się wybiciem na korner.
48 – GOL 1:2! Pluta dogrywa niemal z narożnika boiska wzdłuż bramki. Piłka mija cały blok defensywny, gdzie z kilku metrów Mrówka dokłada nogę i daje prowadzenie Lubaniowi.
60 – Kasperczyk złożył się do uderzenia szczupakiem na piątym metrze. Uderzenie zmierzało w środek bramki i intuicyjnie zatrzymał je Mastelarz.
66 – GOL 2:2! Ligienza przy próbie bloku wślizgiem w polu karnym, zagrywa ręką. Jedenastkę strzałem w lewy dolny róg wykorzystuje Kościółek.
71 – Wojtaszek dogrywa z prawej strony na bliższy słupek. Pławecki w biegu uderza minimalnie obok celu.
74 – Centra Matrasa zza narożnika szesnastki ląduje na lewym słupku.
83 – Kościółek marnuje świetną okazję dla swojego zespołu, uderzając bardzo niecelnie na ósmym metrze.
Krzysztof Kościelniak
1:0 Kuziel (Wiercioch) 5
2:0 Kuziel (Weber) 20
2:1 Gwiżdż 45 z wolnego
2:2 Wzorek 48
2:3 Czermak 51
3:3 Adamczyk (Styrenczak) 60
4:3 Pietrzak (Weber) 65
Jarmuta: Możdżeń – Michałczak (75 Kamiński), Barnaś, Boczoń, Dyląg, Janc (55 Styrenczak), Sidorczuk, Weber, Kuziel (90 Drożdż), Mańko (46 Adamczyk), Wiercioch (46 Pietrzak)
Dunajec: Nosek – Brzęk, Kołacz, Gwiżdż (75 Świerkosz), Pawłowski, A. Wójcik, Wzorek, K. Wójcik, Socha, Kusiak, Chmielowski (46 Czermak)
Jarmuta odnosi drugą wygraną z rzędu, radząc sobie z kolejnym beniaminkiem IV ligi. Ten mecz miał sporo dramaturgi, a wynik z korzyścią na każdą ze stron zmieniał się w zaskakującym tempie. Ostatecznie to szczawniczanie wygrali tą batalię i zadali skutkujący nokautem cios.
Momenty były:
5 – GOL 1:0! Wiercioch wykłada futbolówkę z prawej strony pola karnego wzdłuż piątki. Kuziel z najbliższej odległości pokonuje Noska.
20 – GOL 2:0! Zmiana flanki i skrzydłowego asystującego przy golu. Weber dokładnym podaniem stworzył sytuację, w której Kuziel podwyższa rezultat.
25 – Uderzenie z rzutu wolnego skierowane w lewy róg bramki spektakularnie paruje Możdżeń.
45 – GOL 2:1! Gwiżdż decyduje się na uderzenie bezpośrednio z rzutu wolnego. Błąd golkipera Jarmuty skutkuje golem do szatni.
48 – GOL 2:2! K. Wójcik wypuszcza na lewym skrzydle A. Wójcika. Kontrujące podanie w pole karne z pierwszej piłki mocnym płaskim strzałem przy lewym słupku kończy Wzorek.
51 – GOL 2:3! Niesamowita sytuacja i powrót gości. Od 0:2 wychodzą na prowadzenie 3:2, kolejna ofensywna akcja zakończona golem Czermaka.
60 – GOL 3:3! zagranie między obrońców przechwytuje Adamczyk. Uderzenie napastnika Jarmuty trafia do sieci!
65 – GOL 4:3! Gospodarze wymieniali świetne podania w polu karnym przeciwnika, a piłka krążyła jak po łańcuszku. W ostatniej fazie Weber do Pietrzaka, a ten z prawej strony zmieścił futbolówkę przy bliższym słupku.
68 – Po przechwycie lewą stroną w pole karne ruszył Weber. Najpierw przełożył przeciwnika, a potem zmusił bramkarza do wysiłku uderzając lewą nogą w krótki róg.
Watra Białka Tatrzańska – Poprad Muszyna 2:1 (0:1)
0:1 Wilk 19 z wolnego
1:1 Dudek (Klóska) 60
2:1 Klóska 90+2
Watra: Kudła – Uwakwe, Kuchta, Maciasz, Łukaszczyk, Zuiev (9 Drozd (72 Sławecki)), Grądziel, Masłowski (57 M. Młynarski), Dudek, Klóska, Klisiewicz
Poprad: D. Bomba – Wańczyk, Szczepanik, Matras (77 Smoleń), Podgórniak, Dyląg, Wilk (65 Tokarz), Janik (66 Wąchała), baran, Szczepański (46 Orzechowski), T. Bomba
Pierwsza połowa pod dyktando gości, którzy przeważali i wypracowali skromną zaliczkę. Po przerwie role odmieniły się. Białczanie wzięli się za odrabianie strat i dopięli swego po godzinie gry. Prawdziwa euforia na stadionie w Białce miała jednak miejsce już w doliczonym czasie. Wtedy to Klóska zapewnił swojej drużynie wygraną.
Momenty były:
19 – GOL 0:1! Wilk decyduje się na bezpośredni strzał z rzutu wolnego. Kudła nie zdążył z interwencją i musiał wyciągać piłkę z siatki.
60 – GOL 1:1! Dogranie z bocznego sektora od Klóski celnym strzałem kończy Dudek.
90+2 – GOL 2:1! Jedna z ostatnich akcji meczu. Sprawy na swoje barki wziął Klóska, który po indywidualnej szarży ustala wynik spotkania!
Sokół Słopnice – Wierchy Rabka – Zdrój 1:1 (0:1)
0:1 Kęska 23
1:1 Kordeczka 52
Sokół: Leśniak – Bolsęga (83 Wontorczyk), Pach, Więcek, Nowak, Jasica, Gros, Augustyn, Mrózek, Florek (46 Kordeczka), Matras
Wierchy: Żuk – Witek, Jeziorski, Dara, Lutsenko (70 Myrda), Kęska (60 Banik), Dudek, Misiura, Zgierski (60 Pazurkiewicz), Czubin, Majeran (78 Florek)
Lepsze wrażenie podczas pierwszej odsłony sprawiali rabczanie i to oni zasłużenie schodzili do szatni z prowadzeniem. Z czasem gra wyrównała się, a gospodarze doprowadzili do wyrównania za sprawą kapitalnego woleja Kordeczki. Ostatni kwadrans mimo braku goli był widowiskiem bardzo przyjemnym dla oka kibica. Obie strony prowadziły otwartą grę i do końcowego gwizdka starały się przechylić szale zwycięstwa na swoją korzyść.
Momenty były:
5 – Pach po indywidualnej szarży uderza w niewielkiej odległości od światła bramki.
19 – Akcja Wierchów lewą flanką. Po zgraniu od Zgierskiego, Majeran huknął płasko po krótkim rogu. Na korner z problemami paruje Leśniak.
23 – GOL 0:1! Po uderzeniu Majerana i interwencji Leśniaka futbolówka odbija się od słupka. Doskakuje do niej Kęska i precyzyjnie kieruje ją po długim rogu.
33 – Misiura nie uderzył czysto z okolicy 20 metra. Wydawało się, że Leśniak wyłapie spokojnie piłkę, tymczasem ta wypada mu z dłoni i nabija zaskoczonego Kęskę. Szczęśliwie dla bramkarza Sokoła odbita od nóg rywala futbolówka mija minimalnie lewy słupek.
52 – GOL 1:1! Strzał z woleja Kordeczki w lewy górny róg mija obrońców rabczan i nie daje szans zasłoniętemu Żukowi.
71 – Nowak mimo asysty dwóch obrońców oddaje uderzenie na bramkę. Żuk popisał się skuteczną robinsonadą.
74 – Kontrującą piłkę na linii szesnastki dopada Dudek. Strzał był tak silny, że cała defensywa odetchnęła z ulgą widząc jak zmierza minimalnie obok lewego słupka.
Limanovia Limanowa – Lubań Maniowy 2:2 (1:1)
0:1 Chlipała 26
1:1 Pławecki 31
1:2 Mrówka (Pluta) 48
2:2 Kościółek 67 z karnego
Limanovia: Mastalerz – Palacz (46 Wojtaszek), Bandarenka, Król, Uchacz, K. Mus, G. Mus, Kurczab, Kościółek, Matras, Pławecki (78 Bertuol)
Lubań: Świerad – Ligienza, Skórski (57 Jandura), Zawiślan (70 Noworolnik), Firek, Mrówka, P. Duda (60 Szeliga) , Pluta, Magdziarczyk (80 Szwajnos), Chlipała, Kasperczyk (83 M. Sikora)
Obie drużyny mają prawo czuć niedosyt po końcowym gwizdku. Maniowianie dwukrotnie prowadzili, ostatnią bramkę tracąc z rzutu karnego podyktowanego po zagraniu ręką w polu karnym. Analogiczną sytuację w szesnastce mieliśmy w pierwszej połowie, jednak wtedy arbiter nie wskazał na „wapno” na korzyść Lubania. Z drugiej strony maniowianie powinni szanować wywalczony punkt, bo mogli ten mecz nawet przegrać. W końcowych minutach napór Limanovii przynosił sytuację za sytuacją. Gości w jednym przypadku ratował słupek, w kolejnych - nieskuteczność rywala.
Momenty były:
6 – Firek przegrywa pojedynek biegowy z lewoskrzydłowym Limanovii. Na szczęście dla maniowian, Pławecki nie zamknął podania wzdłuż piątki.
11 – Kościółek przyjęciem gubi obrońcę rywala i schodzi na lewą nogę na krawędzi pola karnego. Mocne płaskie uderzenie ląduje na bocznej siatce przy bliższym słupku.
20 – Pławecki prostopadle w kierunku Palacza. Czujny na przedpolu Świerad wychodzi z bramki i ubiega w ostatniej chwili napastnika gospodarzy.
26 – GOL 0:1! Klepka na lewej stronie P. Dudy do Pluty. Ten drugi urywa się skrzydłem i posyła dośrodkowanie na ósmy metr. Strzał głową w wykonaniu Mrówki paruje Mastelarz, ale bomba przy dobitce Chlipały niemal rozerwała siatkę bramki.
30 – P. Duda obrócił się na krawędzi pola karnego i huknął z półwoleja blisko prawego słupka.
32 – GOL 1:1! Masa przypadkowych zagrań w piątce Lubania. Krótko wybitą futbolówkę na bramkę posyła Matras. Jego próbę paruje Świerad, ale dobrze ustawiony Pławecki dobija z najbliższej odległości.
34 – Palacz przedarł się przez dwójkę obrońców i wyszedł na pozycję. Mocne uderzenie broni Świerad, dobitkę Matrasa z linii bramkowej głową wybija Ligienza.
37 – Próba P. Dudy odbita od nogi jednego z obrońców sprawiła problemy Mastalerzowi, który musiał ratować się wybiciem na korner.
48 – GOL 1:2! Pluta dogrywa niemal z narożnika boiska wzdłuż bramki. Piłka mija cały blok defensywny, gdzie z kilku metrów Mrówka dokłada nogę i daje prowadzenie Lubaniowi.
60 – Kasperczyk złożył się do uderzenia szczupakiem na piątym metrze. Uderzenie zmierzało w środek bramki i intuicyjnie zatrzymał je Mastelarz.
66 – GOL 2:2! Ligienza przy próbie bloku wślizgiem w polu karnym, zagrywa ręką. Jedenastkę strzałem w lewy dolny róg wykorzystuje Kościółek.
71 – Wojtaszek dogrywa z prawej strony na bliższy słupek. Pławecki w biegu uderza minimalnie obok celu.
74 – Centra Matrasa zza narożnika szesnastki ląduje na lewym słupku.
83 – Kościółek marnuje świetną okazję dla swojego zespołu, uderzając bardzo niecelnie na ósmym metrze.
Krzysztof Kościelniak
