Trochę to trwało, ale skończyło się happy endem. Włodarze skompletowali potrzebne dokumenty i zebrali wymagający minimalny budżet 1,5 mln złotych.
Stefan Leśniowski
Sympatycy "Szarotek" odetchnęli z ulgą. Wizytówka stolicy Podhala otrzymała licencję na grę w PHL.