Piłkarze już grają

 
Ich rywalem był ekstraklasowy zespól krakowskiej Wisły.  Spotkanie toczyła się  podczas gęsto padającego śniegu. Momentami była taka zadyma, że nic nie było widać.  Warunki były fatalne i dopiero po pewnym czasie zmieniono piłkę na pomarańczową i wreszcie było ją widać. Trudno ocenić spotkanie w takich warunkach, gdzie piłkarze często się ślizgali i starali się utrzymać równowagę na myślenickim boisku. Linii kompletnie nie było widać. „ Podhale powinno hokeistów wystawić przy takiej pogodzie” – skomentował jeden z kibiców na czacie.  „ W takich warunkach ciężko zrobić show” – to drugi komentarz.
 
-   W połowie grudnia zawodnicy przeszli testy motoryczne – informuje trener NKP Podhale, Marcin Zubek. -  Później zawodnicy trenowali indywidualnie, a grupowe zajęcia rozpoczęliśmy nazajutrz po  święcie Trzech Króli. Krok po kroku będziemy przechodzili standardowy  okres przygotowawczy. Jedyna różnica jest taka, że będzie krótszy, bo liga rusza 27 lutego. Między 25 a 31 stycznia będziemy mieli obóz dochodzeniowy na własnych obiektach, gdzie intensywność pracy będzie największa. Przed ligą rozegramy dziewięć spotkań kontrolnych. Zaczęliśmy z wysokiego „C”, od  Wisły Kraków. To był nasz  najtrudniejszy sprawdzian w okresie przygotowawczym, ale pokazał nam nad czym będziemy musieli pracować. W zespole dojdzie do zmian. Część zawodników została wystawiona na listę transferową. Chcemy się pożegnać z takimi piłkarzami jak Grzegorz Janiczak, Damian Mrówka, Błażej Skórki, Mateusz Szukala i Johne Spike Gill. Będziemy się zastanawiać co z pozostałą grupą. Na pewno ktoś do nas dołączy, ale za wcześnie, żeby o tym mówić. Zmian należy się spodziewać, bo zespół wymaga wzmocnień, co pokazała pierwsza runda. Finalizujemy transfery i w najbliższych dniach poinformujemy o wzmocnieniach. Mamy ciekawych  przeciwników w meczach kontrolnych, całkiem  inni niż zwykle. Oprócz Wisły Kraków, sparować będziemy z Podbeskidziem, Ruchem Chorzów czy LKS Goczałkowice  kojarzone z graczem Borussii Dortmund, Łukaszem Piszczkiem.
 
Trzeba też nadmienić, iż nastąpiła zmiana drugiego szkoleniowca. Trenera Pawła Kucka zastąpił trener Maciej Gadowski, pracujący do tej pory w Akademii.
 
Wisła Kraków – NKP Podhale Nowy Targ 5:0 (2:0)
1:0 Silva 6
2:0 Buksa 26
3:0 Bequiraj 59
4:0 Szywacz 75
5:0 Abramowicz 77
Wisła: Buchalik – Klemenzm Burliga, Boguscki, Bequiraj, Hoyo Kowalski, Silva, Szota, Martinez, Abramowicz, Buksa oraz Broda, Starzyński, Magdziarz, Głogowski, Ćwik, Chełmecki,, Myszogląd, Szywacz. Trener Peter Hyballa.
Podhale: Styrczula (46 Matoga) – Potoniec (46 Smoleń), Tkocz (60 testowany), lewiński, Dudek  (testowany),  Tonia (60 Wójciak), Surmiak (46 Potoniec (75 Bryja), Nawrot (46 Kobylarczyk), Dynarek, Palacz (60 Molis), Grunt (46 testowany, 75 Burnat)
 
Stefan Leśniowski