Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
- Dobrze nam się grało – odparł Adam Bukowski, który rozpoczął spotkanie od wygranej 3:0 z Mateuszem Kurkiem. Tylko w pierwszym secie reprezentant gospodarzy stawił zacięty opór. Przegrał na przewagi.
Równocześnie na pierwszym stole zwycięsko zakończył pojedynek Mikołaj Kierski z Rafałem Błasiem. Rozpoczął go źle, gdyż w pierwszym secie całkowicie oddał pole przeciwnikowi. Ugrał zaledwie cztery „oczka”, mając problemy z odbiorem serwisu Błasia. Również pierwsza partia w drugim singlowym pojedynku Kierskiego była zażarta. Wygrał ją nowotarżanin 17:19! Oddał Damianowi Mikrutowi trzeci set, ale w całym pojedynku był górą.
Aż pięciosetowy bój stoczył obrońca Marek Mozdyniewicz z Damianem Mikrutem. Nie wyszedł mu pierwszy set, ale wygrał kolejne dwa. Gospodarz jeszcze się poderwał do walki w czwartym secie, ale w piątym dominacja górala była już zdecydowana. Niestety kapitan Gorców przegrał z Błasiem. Bronił się przed porażką w czwartym secie, przegrywając go na przewagi.
Na drugim stole górale zdobyli komplet punktów. Trzy pojedynki zakończyli na „sucho”. Bukowski oddał jednego seta Kazimierzowi Andreasikowi i tylko Jakub Czyszczoń musiał się solidnie napracować, by pokonać Andreasika. Potrzebował aż pięciu setów. Wygrywali na przemian.
- Każdy inny wynik niż zwycięstwo byłoby niespodzianką. Byliśmy przecież murowanym faworytem – mówi prezes Gorców, Józef Guzik. - Naszą wartość i siłę poznamy w następnych występach, kiedy rywale będą z górnej półki. Bardzo mocny skład awizują oświęcimianie, którzy wzmocnili się dwoma pingpongistami z Gliwic. Zobaczymy jak na ich tle wypadną nasi i czy będzie ich stać na walkę o czołowe lokaty. Myślę, że tak.
Brzostowianka Brzostek – Gorce Nowy Targ 2:8
I stół
Rafał Błaś – Mikołaj Kierski 1:3 (11:4, 9:11, 4:11, 4:11),
Damian Mikrut – Marek Mozdyniewicz 2:3 (11:8, 6:11, 6:11, 11:7, 5:11,
Błaś, Kazimierz Andreasik – Mozdyniewicz, Adrian Bukowski 3:2 (11:4, 11:5, 10:12, 6:11, 11:8),
Błaś – Mozdyniewicz 3:1 (11:8, 7:11, 11:9, 13:11,
Mikrut – M. Kierski 1:3 (17:19, 9:11, 11:6, 8:11);
II stół
Mateusz Kurek – Adrian Bukowski 0:3 (11:13, 8:11, 8:11),
Kazimierz Andreasik – Jakub Czyszczoń 2:3 (7:11, 11:8, 11:8, 8:11, 6:11),
Kurek, Mikrut – Czyszczoń, M. Kierski 0:3 (4:11, 6:11, 4:11),
Kurek – Czyszczoń 0:3 (10:12, 6:11, 7:11),
Andreasik – Bukowski 1:3 (10:12, 11:7, 7:11, 4:11).
Stefan Leśniowski
Równocześnie na pierwszym stole zwycięsko zakończył pojedynek Mikołaj Kierski z Rafałem Błasiem. Rozpoczął go źle, gdyż w pierwszym secie całkowicie oddał pole przeciwnikowi. Ugrał zaledwie cztery „oczka”, mając problemy z odbiorem serwisu Błasia. Również pierwsza partia w drugim singlowym pojedynku Kierskiego była zażarta. Wygrał ją nowotarżanin 17:19! Oddał Damianowi Mikrutowi trzeci set, ale w całym pojedynku był górą.
Aż pięciosetowy bój stoczył obrońca Marek Mozdyniewicz z Damianem Mikrutem. Nie wyszedł mu pierwszy set, ale wygrał kolejne dwa. Gospodarz jeszcze się poderwał do walki w czwartym secie, ale w piątym dominacja górala była już zdecydowana. Niestety kapitan Gorców przegrał z Błasiem. Bronił się przed porażką w czwartym secie, przegrywając go na przewagi.
Na drugim stole górale zdobyli komplet punktów. Trzy pojedynki zakończyli na „sucho”. Bukowski oddał jednego seta Kazimierzowi Andreasikowi i tylko Jakub Czyszczoń musiał się solidnie napracować, by pokonać Andreasika. Potrzebował aż pięciu setów. Wygrywali na przemian.
- Każdy inny wynik niż zwycięstwo byłoby niespodzianką. Byliśmy przecież murowanym faworytem – mówi prezes Gorców, Józef Guzik. - Naszą wartość i siłę poznamy w następnych występach, kiedy rywale będą z górnej półki. Bardzo mocny skład awizują oświęcimianie, którzy wzmocnili się dwoma pingpongistami z Gliwic. Zobaczymy jak na ich tle wypadną nasi i czy będzie ich stać na walkę o czołowe lokaty. Myślę, że tak.
Brzostowianka Brzostek – Gorce Nowy Targ 2:8
I stół
Rafał Błaś – Mikołaj Kierski 1:3 (11:4, 9:11, 4:11, 4:11),
Damian Mikrut – Marek Mozdyniewicz 2:3 (11:8, 6:11, 6:11, 11:7, 5:11,
Błaś, Kazimierz Andreasik – Mozdyniewicz, Adrian Bukowski 3:2 (11:4, 11:5, 10:12, 6:11, 11:8),
Błaś – Mozdyniewicz 3:1 (11:8, 7:11, 11:9, 13:11,
Mikrut – M. Kierski 1:3 (17:19, 9:11, 11:6, 8:11);
II stół
Mateusz Kurek – Adrian Bukowski 0:3 (11:13, 8:11, 8:11),
Kazimierz Andreasik – Jakub Czyszczoń 2:3 (7:11, 11:8, 11:8, 8:11, 6:11),
Kurek, Mikrut – Czyszczoń, M. Kierski 0:3 (4:11, 6:11, 4:11),
Kurek – Czyszczoń 0:3 (10:12, 6:11, 7:11),
Andreasik – Bukowski 1:3 (10:12, 11:7, 7:11, 4:11).
Stefan Leśniowski
