05.09.2009 | Czytano: 1724

Filip i Sonia na szóstych miejscach

W australijskiej Canberze zakończyły się mistrzostwa świata w trialu rowerowym. W biało – czerwonej ekipie znaleźli się również trialowcy z Nowego Targu. Zmagania trialowców można było śledzić za pośrednictwem RaiSportSat.

Nowotarżanka Sonia Klich, jeszcze juniorka, wystartowała w doborowym towarzystwie „starszych” pań w Elite. Spisała się świetnie, zajmując szóste miejsce. Odcinki były bardzo trudne, wymagające świetnej techniki i…doświadczenia. Zawodniczki miały do pokonania dwie pętle, a na każdej osiem odcinków jazdy obserwowanej. Z pierwszego okrążenia Sonia przywiozła 26 punktów karnych. Zaczęła fantastycznie, bo pierwszą sekcję przejechała bezbłędnie. Jak się później okazało był to jedyny odcinek w całych zawodach, w którym nie zaliczyła podpórki. Kolejne dwa okazały się już dla niej nieprzejezdne. Na czwartym i siódmym odcinku miała jedną „nogę”, ale na odcinkach 5 i 8 punktowała maksymalnie. Z drugiej pętli przywiozła trzy „oczka” mniej. Nie przejechała tylko trzech sekcji, a w pozostałych miała dwa razy jedną „nogę” i trzy razy dwie podpórki. Zwyciężyła Szwajcarka Karin Moor – 4 pkt. karne przed Julią Pesenti (Francja) – 9 i Genną Abant Condal (Hiszpania) – 22 „oczka” karne.

W juniorskich zmaganiach na rowerach 20 calowych wystartował rówieśnik Sonii, Filip Mrugała. Rozpoczął zawody od eliminacji. Zajął w nich piąte miejsce, gwarantujące udział w finałowej stawce. Z dwóch pętli, na których usytuowanych było osiem odcinków jazdy obserwowanej, przywiózł 26 punktów karnych. Na pierwszej pętli zaliczył 14 podpórek, na drugiej – dwie mniej. W sumie siedem sekcji przejechał bezbłędnie. Wygrał eliminacje Hiszpan Abel Mustieles Garcia, który złapał siedem „nóg”. On też w finałowej rozgrywce nie miał sobie równych (24 pkt.), chociaż po pierwszej pętli przegrywał dwoma „nogami” ze swoim rodakiem Ionem Alberto Aquirre ( z dwóch okrążeń przywiózł 31 pkt.). Brązowy medal wywalczył Belg Rodergue Timellin – 34. Filip Mrugała zakończył mistrzostwa na szóstej pozycji.

Rozpoczął zmagania od trzech „nóg”, by na drugim OJO tylko raz się podeprzeć. Jednak kolejnych sekcji już nie przejechał. Juniorzy mieli na każdej z dwóch pętli sześć odcinków jazdy obserwowanej. Podobnie jak na pierwszej, również na drugim okrążeniu złapał 24 punkty karne. Miał jednak jedną „piątkę” więcej. Już na pierwszej sekcji się potknął. Potem były dwie i cztery ”nogi”, a na ostatniej – trzy. Dwóm odcinkom nie dał rady.

W Elite Rafał Kumorowski wywalczył srebrny medal. Przegrał z Hiszpanem Benito Ros Charral. Triumfator ukończył zmagania z 19,5 pkt., a Polak z 33. Nie weszli do niego Karol Serwin – 42 pkt. i Dawid Pietrzak – 78 punktów karnych.

W drużynówce Polacy sklasyfikowani zostali na piątym miejscu, zdobywając 395 bonusów. Na ten dorobek zapracowali: Rafał Kumorowski (120), Sonia Klich (107), Filip Mrugała (95) i Tomasz Kramarczyk (73). Wynik Tomasza Hofmana – 64 – został odrzucony. Tytuł mistrzowski wywalczyli Hiszpanie – 490 pkt., wyprzedzając Francję – 470 i Belgię – 444.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama