Drugie miejsce w kategorii junior wywalczył nowotarżanin Filip Mrugała. Mimo młodego wieku ( urodził się w 1993 roku) ma już na swym koncie sporo sukcesów, zarówno na krajowym jak i zagranicznym podwórku. Nie sposób wszystkich wymienić. Ograniczmy się to tych niedawnych. Zdobył tytuł mistrza Europy BTiU w kategorii minime, zwyciężył w UCI World Trials Youth Games, wywalczył mistrzostwo Niemiec i jest aktualnym mistrz kraju w kategorii junior. Filip stoczył zacięty pojedynek z Richardem Lachmannem. Przegrał z nim dwiema „nogami”. Szansę na sukces zaprzepaścił na pierwszej pętli. „Złapał” na niej sześć punktów karnych. Nie przejechał czwartego odcinka. Druga runda była już kapitalna w jego wykonaniu. Tylko jedna podpórka na pierwszym odcinku. Potem jechał rewelacyjnie, bezbłędnie. Niestety jego rywal też nie popełniał błędów i po zakończeniu zawodów na jego koncie widniała cyfra „pięć”. Filip ”zebrał” ich siedem.
Również na drugim miejscu zawody ukończyła w kategorii femine ( rocznik 1999 i starsze) Stefania Staszel. Ona była najbliżej najwyższego podium. Przegrała z Kristiną Sykorova jednym punktem. Czeszka przejechała obie pętle na zero. Nowotarżanka punkcik karny, który zadecydował o jej porażce, złapała na… ostatniej sekcji. Gdyby przejechała ją bezbłędnie, to wygrałaby, gdyż czas przejazdu miała znacznie lepszy niż triumfatorka. Na pokonanie 10 odcinków potrzebowała godziny i 55 minut, podczas gdy Sykorova – dwie godziny i 25 minut.
Na najniższym stopniu podium w kategorii beniamin stanął Oskar Kaczmarczyk. To trzynasty zawodnik mistrzostw świata UCI, czwarty w mistrzostwach świata BTiU i pierwszy w kraju w tejże kategorii wiekowej. Równie doskonale radzi sobie na motocyklu, gdzie niedawno wywalczył tytuł mistrza kraju w kategorii maluch. Oskar przegrał z Matejem Popelką ( 10 pkt. karnych) i Ondriejem Senko (20 pkt.). Oskar nie zdołał przejechać jednego odcinka – czwartego zarówno na pierwszym jak i drugim okrążeniu. Ponadto „piątkę” złapał na ostatniej sekcji pierwszej pętli. W tejże kategorii wiekowej Adrian Legutko, który był czwarty po pierwszym okrążeniu, zawody ukończył dwie pozycje niżej.
W najmłodszej kategorii wiekowej ( 7 – 9 lat) poussin Szymon Futro z 20 karnymi punktami sklasyfikowany został na czwartym miejscu. Dwa odcinki – trzeci i czwarty na drugim okrążeniu – pokonał bezbłędnie. Także na dwóch ( pierwszy OJO pierwszej pętli i 2 OJO drugiej pętli) złapał maksymalną liczbę punktów karnych.
W najbardziej prestiżowej grupie ELITE wystartował młodszy z braci Reczków, Paweł. Rabczaninowi pierwsza pętla nie poszła dobrze, zebrał na niej 11 punktów karnych. Ten dorobek dał mu dopiero 11. pozycję. W drugim przejeździe był już bezbłędny i poprawił się o pięć lokat.
Stefan Leśniowski