Narty
Nie rozpaczajmy
- Apetyt rośnie w miarę jedzenia i oczekiwania przed Turniejem Czterech Skoczni względem naszych skoczków były ogromne. Nie panikujmy. Na razie cieszą się inni, ale przed nami kolejne konkursy, a najważniejsze w lutym w Soczi – powiedział Wojciech Fortuna, mistrz olimpijski w skokach narciarskich z 1972 roku.
Dominacja BKS WP Kościelisko
Tuż przed Świętami Bożego Narodzenia w znakomitych jeszcze warunkach śniegowych w Kościelisku Kirach odbył się zawody biathlonowego Pucharu Polski będące jednocześnie mistrzostwami zakopiańskiej Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Uczestniczyło w nich ponad 110 zawodniczek i zawodników z polskich klubów, w których uprawiana jest ta dyscyplina.
Nieprzyjazna Schattenbergschanze
- Oberstdorf zawsze nie pasowało Kamilowi – twierdził trener Łukasz Kruczek przed startem 62. edycji Turnieju Czterech Skoczni. – Jednak w tym roku sporo trenowaliśmy na tej skoczni i myślę, że żaden z naszych skoczków nie będzie do tego miejsca uprzedzony – szybko dodawał. Okazało się, że skocznia Schattenbergschanze nadal jest nieprzyjazna biało-czerwonym.
Jesteśmy potęgą?
Największa impreza sportowa przełomu roku - 62 Turniej Czterech Skoczni - w pewnej mierze powinna nam dać odpowiedź na tytułowe pytanie. Taki hurraoptymizm mógł zawładnąć naszymi umysłami po ostatnich sukcesach polskich skoczków. Na skoczniach Niemiec i Austrii przekonamy się, czy był uzasadniony.
Ziobro z luzem w...
Polscy skoczkowie w weekend dali prawdziwy świąteczny koncert. Podopieczni Łukasza Kruczka na szwajcarskiej „Anielskiej górze” skakali aż serce się radowało. W sobotę wygrał Jan Ziobro przed Kamilem Stochem, nazajutrz Stoch stanął na najwyższym stopniu podium, a Ziobro na najniższym. Stoch zgarnął żółtą koszulkę lidera. Panowie, powtórzcie to w Soczi!
Dwóch Polaków na podium!
Drugi konkurs Pucharu Świata w Engelbergu zapowiadał się bardzo interesująco, zwłaszcza dla nas - Polaków. Po sobotnim triumfie Jana Ziobro i drugim miejscu Kamila Stocha (objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej), historycznemu wynikowi w Pucharze Świata polskiej kadry, nasze apetyty wzrosły i liczyliśmy na powtórkę dominacji na skoczniach świata. I mieliśmy. Stoch wygrał konkurs i umocnił się na pozycji lidera PŚ, a Ziobro w konkursie był trzeci.
Niesamowici Polacy
To był historyczny konkurs skoków Pucharu Świata. W Engelbergu po raz pierwszy w historii PŚ na pierwszych dwóch miejscach znaleźli się Polacy. Aż czterech znalazło się w pierwszej dziesiątce. Po raz pierwszy na najwyższym stopniu podium stanął zakopiańczyk Jan Ziobro. Drugie był Kamil Stoch, który został liderem PŚ.
Pokaz siły
Nasz „królowa nart” zdominowała sprint techniką klasyczną w Pucharze Świata rozgrywanym we włoskim Asiago. To drugi triumf Justyny Kowalczyk w tej konkurencji w tym sezonie oraz dwudziesty dziewiąty w zawodach PŚ. Polka awansowała na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, wyprzedzając Therese Johaug i Charlotte Kallę. Ponadto zredukowała stratę do prowadzącej Marit Bjoergen do 125 punktów.
Skoki z pompą
- Moje skoki były naprawdę bardzo dobre, oddawane z dużym przekonaniem i z „pompą”- mówił po sobotnim konkursie Kamil Stoch. Wtedy był drugi, a dzisiaj triumfował w Pucharze Świata w Titisee-Neustadt. Mistrz świata z Predazzo odniósł pierwsze zwycięstwo w sezonie i ósme w karierze.
Zdublowane
W pierwszym dniu biathlonowego Pucharu Świata we francuskiej miejscowości Le Grand Bornard Polki zajęły 15 miejsce w sztafecie 4x6 km.