17.05.2015 | Czytano: 1448

IV liga: Bogatsi o trzy punkty

AKTUALIZACJA (wypowiedź trenera)!!Lider czwartej ligi wraca z Nowego Sącza bogatszy o trzy punkty. W drugiej połowie, gdy grał z przewagą dwóch graczy, posiadał miażdżącą przewagę, ale zawodził pod bramką.

Początek spotkania to szachy. Podhale grało pod wiatr i tak naprawdę, poza dwoma rzutami wolnymi, nic się nie działo pod obydwoma bramkami. Dużo walki, o zdominowanie środka pola. W 36 minucie goście przeprowadzili składną akcję. Czubin wrzucił piłkę na środek szesnastki, Świerzbiński uwolnił się spod opieki obrońcy i przelobował wychodzącego do niego bramkarza. 0:1. Niestety tuż przed przerwą górale stracili gola. Źle wyprowadzona piłka z własnej strefy. Przejęli ją gospodarze i po wrzutce w pole karne zrobiło się spore zamieszanie. Piłka 3-4 razy fruwała z jednego końca pola karnego w drugie. Bobak, Urbański mieli okazję ją wyekspediować w pole, ale za którymś razem trafiła do Jancarzyka, który z 5 metrów postał ją do siatki. Ogromna bezradność nowotarżan we własnym polu karnym.

Druga połowa rozpoczęła się świetnie dla lidera. Świerzbiński był faulowany na 18 metrze z boku pola karnego. Rozegrał piłkę do Hałgasa, a ten huknął jak z armaty. Futbolówka wylądowała w okienku. Gospodarze nie mogli sobie poradzić z szybkimi atakami lidera i często faulowali. Toteż mecz kończyli w dziewiątkę. W 56 minucie Dudek był faulowany w sytuacji sam na sam i nowosądeczanin ujrzał czerwony kartonik, a Halgas z wolnego ostemplował poprzeczkę. 66 minucie kolejny faul, tym razem na Komorku, i kolejna „czerwień”. Strzał Urbańskiego z wolnego otarł się o słupek. Podhale miało miażdżąca przewagę. W 77 min. Anioł z 14 metrów trafił w bramkarza, a Lichacz (80 min.) po rzucie rożnych uderzył obok słupka.

- Zdajemy sobie sprawę, że grając przez większą cześć drugiej połowy z przewagą dwóch zawodników powinniśmy coś strzelić. Sytuacje ku temu były. Nie udało się. Nie chcę mówić kto zawiódł w tych sytuacjach. Nie chce wywierać dodatkowej presji na zawodnikach. Wiemy o co gramy i to jest wystarczającym wykładnikiem, który wprowadza element stresu. Gdy graliśmy jedenastu na jedenastu zdobyliśmy dwa piękne gole. Wygraliśmy i z tego się cieszymy. To jest bardzo ważny dla nas tydzień. Rozpoczęliśmy go od wygranej z rezerwami Sandecji. Plan wykonany i teraz myślimy o derowej środowej potyczce z Zakopanem – powiedział trener NKP Marek Żołądź.

Sandecja II Nowy Sącz – NKP Podhale Nowy Targ 1:2 (1:1)
0:1 Świerzbiński (Czubin) 36
1:1 Jancarzyk 44
1:2 Hałgas (Świerzbiński) 51 po wolnym
NKP Podhale: Antolak – Anioł, Urbański, Gąsiorek, Bobak, Komorek (78 Janasik), Hałgas, Dudek (65 Lichacz), Misiura (58 Krzystyniak), Czubin (75 Mroszczak), Świerzbiński.

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







Tabela - Klasa B gr. 1

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Skałka Rogoźnik/Stare Bystre 6 10
2. Unia Naprawa 5 13
3. KS Luboń Skomielna Biała 6 12
4. Szarotka Rokiciny Podhalańskie 5 10
5. Skawianin Skawa 6 8
6. KS Lawina Spytkowice 6 8
7. Delta Pieniążkowice 6 7
8. Janosik Sieniawa 5 4
9. Podgórki Krauszów 6 3
10. Krokus Pyzówka 5 0
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama