Wysoki lot „orłów”

Przypomnijmy, iż rozegranych zostanie trzynaście wyścigów, ale tylko osiem najlepszych będzie branych do klasyfikacji generalnej.

- Bardzo dobrze zaprezentowaliśmy się jako drużyna. Zajęliśmy 3. miejsce – przekazuje szef nowotarskiej grupy, Jan Blańda. – Zawodnicy chcieli się odgryźć rywalom po mistrzostwach kraju, kiedy 8 sekund zabrakło im do brązowego medalu. Ścigaliśmy się na drogach szutrowych i asfaltowych z długimi, nawet 10 km, podjazdami. Najtrudniejszy odcinek 500 – metrowy, typowo XC, był tuż przed metą. Straszliwy upał dawał nam się we znaki. Wyścig zaliczymy do jednych z lepszych. Aż dziewięć razy stawaliśmy na podium, w tym trzy razy na najdłuższym dystansie Giga, który jest najwyżej punktującym.

Na najwyższym stopniu podium w K2 stanęła Anna Kowalczyk, która plasowała się na trzecim miejscu klasyfikacji generalnej. Potwierdził wysoką formę jedyny reprezentant kraju jeżdżący w nowotarskiej „stajni” Emanuel Piaskowy. Niedawno cieszył się ze srebrnego medalu mistrzostw kraju juniorów, w sobotę w kategorii wiekowej M1 finiszował na drugim miejscu.

- Emanuel jest straszliwie mocny – twierdzi Jan Blańda. – Złapał na trasie dwie gumy, musiał gonić, a jednak stanął na „pudle”. Zaraz po zawodach zawiozłem go do Zieleńca na 3- tygodniowe zgrupowanie kadry. Z Maciejem Adamczykiem walczy o miejsce w drużynie na mistrzostwa świata.

Piaskowy przegrał z Jackiem Jędraszczykiem z Jeleniej Góry, który był szybszy także od asa Górskich Orłów Mirosława Bieniasza. Trzykrotny zwycięzca TransCarpatii i lider „generalki” w M3 był w swojej grupie piąty. Depczący mu po piętach Bogdan Czarnota z (Kross Racing Team) dotarł do mety przed nim blisko 5 minut. Na najniższym stopniu podium w K3 stanęła Katarzyna Galewicz, która w punktacji łącznej cyklu plasuje się na drugiej pozycji. W M2 najszybszy z podhalańczyków był Dawid Nowicki, który jako siódmy przekroczył linie mety. Czwarty przed startem w klasyfikacji łącznej Tomasz Ziembla sklasyfikowany został na 21. miejscu.

Na dystansie Mega nowotarżanie sześć razy stawali na podium. Cztery razy na stopniu z numerem „dwa”. W K2 uczyniła to Katarzyna Polakowska, trzecia w „generalce”, Bartłomiej Grzybacz w M0 oraz liderzy klasyfikacji M1 - Konrad Bochenek i M3 - Mariusz Ciekliński. Na trzecich pozycjach do mety dotarli również liderzy cyklu - Elżbieta Sławska w K3 i Mieczysław Berezik w M5. W tej ostatniej grupie wiekowej na 23. miejscu zmagania zakończył Jan Blańda.

- W ekipie zabrakło Alberta Głowy, który wystartuje w Pucharze Szlaku Solnego. W międzyczasie wraz z Deborą Jaworską startował w mistrzostwach Polski wegetarianów i wywalczyli mistrzowskie tytuły – informuje Jan Blańda.

Stefan Leśniowski