Zabieg wykonano w Warszawie. Do treningu wróci za miesiąc. Najpierw będzie to lekki trening. – Po zabiegu najważniejsze są pierwsze dwa tygodnie. Trzeba uważać, żeby nie przedobrzyć. Na normalne przygotowania do sezonu, które rozpoczynają się zwykle na przełomie kwietnia i maja, powinienem być gotowy – mówi.
Zakopiańczyk w sezonie borykał się z urazem, a mimo to występował w mistrzostwach świata oraz zawodach o Puchar Świata. W finałowych zawodach PŚ w Erfurcie zajął czwarte miejsce na dystansie 1500 metrów, wyrównując najlepszy rezultat w karierze.
Przerwę w starach wykorzystuje na studia doktoranckie. - Studia na AWF trwają cztery lata, możliwe, że uda mi się skończyć pół roku wcześniej - mówi Konrad Niedźwiedzki.
Stefan Leśniowski