08.07.2009 | Czytano: 1576

Bitwa o Kmiecika

Wychowanek MMKS Nowy Targ, Piotr Kmiecik jest w opałach. Portal www.sportowepodhale.pl dowiedział się, że Cracovia żąda od WGiD PZHL ukarania zawodnika za podpisanie dwóch kontraktów. Krakowianie twierdzą, że napastnik Podhala najpierw złożył podpis pod kontraktem Cracovii, a dopiero potem zdecydował się na grę w Wojasie.

WGiD wszczął śledztwo w tej sprawie. Do macierzystego klubu dotarło pismo z PZHL, zawiadamiające, że Piotr Kmiecik ma siedem dni do wyjaśnienia sprawy. Gdyby tego nie uczynił roszczenia Cracovii będą uzasadnione.

- Kmiecik podpisał kontrakt z Cracovią, ale zrobił to przed zwróceniem się do macierzystego klubu o zmianę barw klubowych – mówi trener koordynator MMKS, Jacek Szopiński. – Nie zrobiła tego również Cracovia. Kolejność działania została więc pomylona. Po jakimś czasie dopiero dotarło do nas pismo z Cracovii o wycenę zawodnika. Krakowianie otrzymali odpowiedź, że nie jest na sprzedaż. To nie pierwszy fałszywy tok prowadzenia sprawy przez Cracovię.

Podobna rzecz miała miejsce przed dwoma laty z Tomkiem Malasińskim. Wtedy „Pasy” również twierdziły, iż „Malaś” jest ich zawodnikiem. Krakowianie mieli mocne dowody, że podpisał z nimi kontrakt. Jak mocne przekonaliśmy się później. Sprawa zakończyła się porażką działaczy spod Wawelu. Jak ta sprawa się zakończy? Czy Cracovia, nauczona smutnym doświadczeniem, ma mocniejsze argumenty niż w przypadku Tomasza Malasińskiego?

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama