W sprincie, aktualna mistrzyni świata w tej specjalności, wywalczyła trzecie miejsce. Polka z jedną karną rundą straciła do Veroniki Vitkovej 18 sekund. Anna Mąka i Karolina Batożyńska zajęły odpowiednio siedemnaste i osiemnaste miejsce.
W męskiej rywalizacji najwyżej z biało-czerwonych sklasyfikowany został Krzysztof Pływaczyk. Nasz najbardziej doświadczony biathlonista z dwoma pudłami zajął siódme miejsce.
Stefan Leśniowski