- Wynik jest złudny – mówi Bartłomiej Walczak, szkoleniowiec Lubania. – Zamiast remisu, doznaliśmy wysokiej porażki. Do 78 minuty toczyliśmy wyrównany bój. Gdybyśmy wyrównali, to kto wie jak potoczyłyby się losy spotkania. Nie potrafiliśmy jednak wykorzystać doskonałych sytuacji. Kurnyta ostemplował poprzeczkę, Pietrzak z bliska przestrzelił, nie trafił również R. Waksmundzki. Straciliśmy gola z kontry i stanęliśmy. Nie powinno się to przydarzyć takiemu zespołowi jak my. Nie można oddawać meczu za darmo.
REM-TD Olkusz – Wolski Lubań Maniowy 4:0 (1:0)
Wolski Lubań: Gawron – Ojrzanowski, Górecki, Gąsiorek, Anioł (42 K. Potoczak) – Kowalczyk (46 R. Waksmundzki), Hałgas, Ciesielka (78 Urbański), Zasadni – Pietrzak, Kurnyta.
Stefan Leśniowski