09.02.2014 | Czytano: 1516

Rozdano 15 medali

W sobotę rozdano 15 medali w zimowych igrzyskach w Soczi, ale żaden z krążków nie znalazł się an szyi naszych reprezentantów. Polacy startowali w trzech finałach. Zakończyliśmy pierwszy dzień zmagań 6. miejscem Justyny Kowalczyk u 13. pozycją Jana Szymańskiego.

- Niedobrze się zaczęło. W swojej formie Justyna odrobiłaby te siedem sekund, które straciła przez upadek przy zmianie nart. Podejrzewam, że biegła na blokadzie, a kontuzjowana stopa będzie jej dokuczać przez całe igrzyska - mówi Józef Łuszczek po skiathlonie kobiet na igrzyskach w Soczi.

- Ledwo nie zwymiotowałam na podbiegu, a to znaczy, że dałam z siebie wszystko - mówiła Justyna Kowalczyk.

- Bałem się o nogę Justyny, a teraz boję się jeszcze bardziej - komentuje zmartwiony mistrz świata z Lahti (1978 r.). - Boli mnie, że po czterech latach przygotowań Kowalczyk złapała kontuzję w najgorszym momencie. Bjoergen jest niesamowicie mocna, stawiam, że w Soczi zdobędzie medale we wszystkich sześciu konkurencjach. Oceniam, że może to być nawet sześć złotych medali. Justyna była faworytką do złota na 10 km klasykiem, ale powiem szczerze - teraz z pocałowaniem ręki każdy medal dla niej w tejspecjalności. Na więcej nie liczę. Justyna jest twarda, zawsze walczy do końca, ale zdrowia nie oszukasz.

Narciarstwo klasyczne – bieg łączony kobiet (7,5 km Cl + 7,5 km F)
1. Marit Bjoergen (Norwegia) - 38:33.6
2. Charlotte Kalla (Szwecja) - strata 1.8
3. Heidi Weng (Norwegia) - +13.2
29. Paulina Maciuszek - +2:27.0
34. Kornelia Kubińska - +2:45.8
45. Agnieszka Szymańczak - +3:48.7


Jan Szymański (Poroniec Poronin) zajął 13. miejsce w wyścigu łyżwiarzy szybkich na 5000 m. Wszystkie miejsca na podium przypadły Holendrom. Tytuł mistrzowski obronił Sven Kramer, wyprzedzając Jana Blokhuijsena i Jorrita Bergsmę. Drugi z Polaków Sebastian Druszkiewicz był 23.

„Pan Turbo”, bo taki przydomek nosi triumfator, wynikiem 6.10,76 poprawił własny rekord olimpijski ustanowiony w czasie igrzysk olimpijskich w Vancouver (6.14.60). Był to już jego piąty olimpijski medal i drugi złoty. Szymański był gorszy od Holendra o 15,5 sekundy. Do rekordu życiowego Polakowi zabrakło czterech sekund.

Łyżwiarstwo szybkie – 5 km mężczyzn
1. Sven Kramer (Holandia) - 6:10.76
2. Jan Blokhuijsen (Holandia) - strata +4.95
3. Jorrit Bergsma (Holandia) - +5.90
13. Jan Szymański - +15.59
23. Sebastian Druszkiewicz - +26.40


W biathlonowym sprincie triumfował Ole Einar Bjoerndalen, mimo jednego pudła. 40 – letni Norweg zdobył swój dwunasty medal olimpijski, a siódmy złoty. Wyprzedził bezbłędnych na strzelnicy Dominika Landertingera i Czecha Jaroslava Soukupa. A Polacy? Nie znaleźli się w pierwszej sześćdziesiątce, a tym samym nie wystartują w biegu na dochodzenie.

Biathlon – sprint 10 km mężczyzn
1. Ole Einar Bjoerndalen (Norwegia) – 24:33.5
2. Dominik Landertinger (Austria) – strata + 1.3
3. Jaroslav Soukup (Czechy) - +5.7
64. Krzysztof Pływaczyk - + 2:28.8
77. Łukasz Szczurek - + 3:23.7
85. Grzegorz Guzik – 4:43.7
86. Rafał Lepel - + 4:52.3


Amerykanin Sage Kotsenburg jako pierwszy zdobył złoty medal olimpijski w Soczi. 20-letni zawodnik zwyciężył w snowboardowej konkurencji slopestyle. Srebrny medal wywalczył Norweg Staale Sandbech, a brązowy - Kanadyjczyk Mark McMorris. Polacy nie startowali.

Slopestyle polega na wykonywaniu w trakcie przejazdu na specjalnym torze różnych ewolucji na małych skoczniach i przeszkodach, m.in. skoków czy rotacji.

Snowboard –slopestyle mężczyzn
1. Sage Kotsenburg (USA) - 93.50
2. Staale Sandbech (Norwegia) - 91.75
3. Mark McMorris (Kanada) - 88.75


Ostatnie medale w sobotę rozdano w narciarstwie dowolnym w jeździe na muldach.

Narciarstwo dowolne – jazda na muldach kobiet
1. Justine Dufour Lapointe (Kanada)
2. Chloe Lapointe (Kanada)
3. Hannah Kearney (USA)

Stefan Leśniowski
 

Komentarze







reklama