Niestety ten ostatni, dwudziesty, nie znalazł drogi do tarczy, nie zestrzeliła czarnego krążka. Do tego momentu Krystyna Pałka miała niedużą stratę i zachowywała szanse na podium, a nawet na zwycięstwo. Mimo to zajęła bardzo wysokie szóste miejsce. Pałka zanotowała jeden z najlepszych występów w karierze. Jej występ jest świetnym prognostykiem przed Igrzyskami w Soczi.
Norweski duet okazał się najlepszy. Wygrała Tora Berger przed Synnoeve Solemdal, a najlepszą trójkę uzupełniła Białorusinka Daria Domraczewa.
Stefan Leśniowski