Czarne chmury nad trenerem(sprostowanie)

Mateusz Polaczyk, po zakończonych regatach kwalifikacyjnych (4 straty) zajmował 5m. w rankingu kwalifikacji i był bezpośrednio wyprzedzany przez Łukasza Polaczyka (4m. w rankingu kwalifikacji) oraz Rafała Polaczyka (3m. w rankingu kwalifikacji). Przed wyjazdem na MŚ, pomimo ograniczeń regulaminowych, trener Janusz Żebracki znając wartość sportową Mateusza Polaczyka oraz nie chcąc zamykać mu drogi do występu na MŚ, skierował do Zarządu PZKaj wiadomość, w której zaproponował alternatywnie do umieszczenia w składzie reprezentacji zarówno Rafała Polaczyka, który zajmował wyższe miejsce w rankingu krajowym, jak również Mateusza Polaczyka, prosząc o podjęcie ostatecznej decyzji PZKaj.

Łukasz Polaczyk został odsunięty od składu reprezentacji na rzecz Mateusza Polaczyka przez Zarząd PZKaj, a nie decyzją trenera Janusza Żebrackiego. Nieprawdą jest, iż Rafał Polaczyk nie był nigdzie powoływany po Mistrzostwach Starego Kontynentu. Wystąpił on bowiem w zawodach PŚ w Cardiff oraz Augsburgu, MŚ do lat 23, jak również w ME do lat 23. Joanna Mędoń Polaczyk nie została powołana do reprezentacji Polski na MŚ ze względu na słabe wyniki. Warunkiem udziału w MŚ, zgodnie z Zasadami Kwalifikacji, było zdobycie choćby raz finału PŚ lub ME. Ta sztuka Joannie Mędoń Polaczyk się nie udała, dlatego też w kadrze Polski została zastąpiona Moniką Liptak, która uzyskała wysokie 5 miejsce w ME do lat 23 oraz zdobyła 20 miejsce na ME seniorów, które było najwyższą lokatą osiągniętą przez polską zawodniczkę w międzynarodowych zawodach seniorów rangi mistrzowskiej.

Nieprawdą jest również informacja, jakoby klub trenera Henryka Polaczyka pokrywał koszty jego udziału we wszystkich zawodach. Na ME seniorów oraz PŚ I i II został on bowiem powołany i sfinalizowany przez PZKaj. Natomiast na imprezach rozgrywanych z udziałem reprezentacji młodzieżowych otrzymał wsparcie w miarę posiadanych przez PZKaj możliwości.

W imieniu Janusza Żebrackiego
jego pełnomocnik
radca prawny Rafał Łyszczarz