30.11.2013 | Czytano: 933

Wystrzałowy początek

Jeszcze nigdy nie udało się Justynie Kowalczyk wygrać inauguracyjnych zawodów Pucharu Świata. Po wczorajszym biegu sprinterskim jest to już niekatulane. Justyna była bezkonkurencyjna w sprincie techniką klasyczną w Kuusamo.

- To znakomite uczucie wygrywać w pierwszych zawodach – powiedziała na mecie. Zostawiła rywalki daleko za plecami. Największe rywalki zawiodły, Marit Björgen (13 miejsce) i Therese Johaug (20).

- Jestem bardzo szczęśliwy z wyniku Justyny. Zwycięstwem w sprincie pokazała, jak silna będzie w tym sezonie – powiedział mistrz świata z 1978 roku, Józef Łuszczek.

Niestety słabo spisały się pozostałe Polki, które nie zdołały się zakwalifikować do ćwierćfinału. Bliski przebrnięcia kwalifikacji był Maciej Staręga, który ostatecznie sklasyfikowany został na 32 miejscu.

Stefan Leśniowski.

Komentarze







reklama