Koszykarki Gorców rozgromiły na własnym parkiecie zespół z Nowego Sącza. Momentami prezentując wyborną dyspozycję rzutową.
Tylko w pierwszych kilku minutach przyjezdne stawiały się, ale potem na parkiecie dominował już tylko jeden zespół. W każdym elemencie koszykarskiej sztuki nowotarżanki przewyższały najsłabszy zespół w lidze. Wygrywały walkę na tablicach, dobrze broniły i szybko przechodziły do kontrataków.
- Zadowolony jestem z postawy zespołu – mówi trener Wojciech Polak. – Były momenty chaosu w grze ofensywnej, ale było to podyktowane próbami nowego rozegrania ataku, metodą flex. Nie wychodziła nam ta zagrywka tak jakbym sobie życzył. Ale z kim eksperymentować jak z nie najsłabszym zespołem w lidze? Cieszy wysoka skuteczność z dystansu i półdystansu. Sześć razy dziewczyny trafiły za „trzy”.
Gorce Steskal Nowy Targ – Żak Nowy Sącz 80:36 (17:9, 15:10, 27:10, 21:9)
Gorce Steskal: Perhon 17, Nykaza 17, Krzysztofiak 15, Czubernat 9, Jeżewska 7, Żegleń 3, Ścisłowicz 2, Leśnicka, Nadolny. Trener Wojciech Polak.
W innych meczach:
Pałac Młodzieży Tarnów – Wisła Kraków 85:53,
Górnik II Wieliczka – Gracz Starachowice 60:71.