05.05.2013 | Czytano: 2780

Klasa B: Znowu walkowery(+zdjęcia)

AKTUALIZACJA: Kolejna kolejka w podhalańskiej klasie B wschód i zachód została rozegrana, ale na zmiany w tabeli wpłynęły też dwa walkowery z grupie zachodniej!

 

 

 

 

 

KLASA B – WSCHÓD
Biali Biały Dunajec – Zawrat Bukowina Tatrzańska 0:1 (0:1)
Bramka: J. Gutt

Biali Biały Dunajec: W.Pawlica, M.Gąsienica(46-M.Smajdor), M.Wysocki, R.Piguła, P.Cachro, K.Tylka(70-B.Galica), W. Franos, G.Leks, J.Berbeka(46-P.Joniak), K.Mrugała, Ł. Stasik(70-Marduła)
Zawrat Bukowina Tatrzańska: P.Wcisło, J.Stasik, J.Gutt, J.Surma, J.Kuchta, J,Majerczyk( J.Kalata) D.Janczy, Ł.Rzadkosz, A.Zarycki, P.Nowobilski, M. Lańda(( W. Budz)A. Okreglak)

Wczesnego, majowego, niedzielnego popołudnia, kibice zgromadzeni na obiekcie Ludowego Klubu Sportowego „Biali” w Białym Dunajcu, byli świadkami pojedynku ich pupili z zespołem Zawratu Bukowina Tatrzańska. Mecz ten, z racji bliskości położenia geograficznego obu miejscowości, śmiało można określić mianem podtatrzańskich derby. Obie drużyny miały swoje powody aby to spotkanie rozstrzygnąć na swoją korzyść. Biali Biały Dunajec potrzebowali punktów, ażeby oddalić się od okolic dna tabeli. Goście z ekipy Zawratu liczyli przed pierwszym gwizdkiem na zbliżenie się do czołowej trójki zespołów w podhalańskiej B- klasie wschodniej.

Początkowe minuty meczu to typowe „badanie się” przeciwników z obu stron. Żadna z drużyn nie potrafiła uspokoić swojej gry, na boisku panował chaos. Na pierwszą klarowną sytuacje fani zmuszeni byli czekać do okolic 10 minuty meczu kiedy to po błędzie defensywy Zawratu K. Mrugała znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem drużyny przyjezdnej, napastnik gospodarzy uderzył piłkę w sposób bardzo dobry starając się zmieścić ją w dalszym rogu bramki, jednak ta odbijając się od słupka, majestatycznie przetoczyła się przez linie bramkową, nie znajdując drogi do siatki. Bliski zaskoczenia swojego golkipera, był J. Stasik, jednak futbolówka po jego fantastycznym uderzeniu goleniem minęła słupek jego własnej bramki. W późniejszej fazie meczu do głosu doszedł arbiter zawodów, który raz po raz „popisywał się” błędnymi decyzjami. Gwizdek sędziego milczał podczas ewidentnych przewinień nawet w polu karnym, ale rozjemca starał się to nadrobić rozdając kartki nie mogącym się pogodzić z jego absurdalnymi decyzjami graczom. W tej fazie meczu Andrzej Zarycki bardzo dobrze radził sobie na prawym skrzydle bezustannie urywał się defensywie gospodarzy prokurując zagrożenie pod bramką Pawlicy, jednak gdy dwukrotnie wychodząc na czystą pozycję do dogrania piłki bądź strzału był nieprzepisowo blokowany (w tym raz w polu karnym), sfrustrowany niekompetencją sędziego pomocnik Zawratu, powiedział co sądzi o wypełnianiu obowiązków przez pana biegającego po murawie w seledynowej koszulce, za co został ukarany żółtym kartonikiem. Ataki przyjezdnych w końcu odniosły skutek kiedy Damian Janczy, filigranowy pomocnik Zawratu wyśmienicie zacentrował w pole karne z rzutu rożnego a w obrębie szesnastki najlepiej odnalazł się Jakub Gutt i głową umieścił piłkę w samym okienku bramki Białych. Gwiżdżąc po raz ostatni w tej części gry arbiter zaprosił graczy na przerwę przy stanie 0:1.

Druga odsłona tego spektaklu, to napór zespołu Zawratu, który za wszelką cenę starał się odskoczyć gospodarzom na różnicę dwóch bramek. Bardzo mądrze grą zespołu z Bukowiny kierował Łukasz Rzadkosz który znakomicie zauważał pojawiających się na skrzydłach Zaryckiego, Nowobilskiego i Janczego. Warto odnotować strzał z rzutu wolnego z okolic 25 metra Jakuba Gutta po którym Wiktor Pawlica z najwyższym trudem przeniósł zmierzającą w okienko futbolówkę nad poprzeczke. Gospodarze w tej części gry mieli jedną stuprocentową sytuację. Biali wykorzystali niezdecydowanie zawodnika Zawratu przy wyprowadzaniu piłki i przed wymarzoną okazją do wyrównania stanął Paweł Joniak, jednak piłka uderzona przez niego mało precyzyjnie trafiła w słupek bramki golkipera zespołu z Bukowiny. Końcowe minuty meczu to chaotyczne próby gospodarzy którzy bardzo chcieli uratować remis oraz pewna gra bloku defensywnego Zawratu Bukowina Tatrzańska, bez problemu rozbijającego ataki gospodarzy. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie i bogatsi o 3 punkty wracają do domu zawodnicy z Bukowiny.

Zawrat dzięki punktom uzyskanym w tym meczu, oraz bardzo sprzyjającemu układowi wyników w tej kolejce przesuwa się na 4 miejsce w tabeli. Na uwagę zasługuję gra obronna zespołu Zawratu dzięki której już przez drugie spotkanie z rzędu drużyna nie traci bramki. Drugi z beniaminków, Biali Biały Dunajec czują już oddech klubów z Leśnicy i Morawczyny które wczoraj odpowiednio wygrały swoje mecze z Łopuszną i Krościenkiem.

Tekst: Adam Mrowca

Pozostałe wyniki:
ZOR Frydman – Trzy Korony Sromowce Niżne 2:3 (1:2)
Gorc Ochotnica – Spisz Krempachy 3:2 (2:2)
Grom Morawczyna – Sokolica Krościenko 5:2 (2:1)
Hetman Leśnica – Przełęcz Łopuszna 2:0 (1:0)
KS Łapsze – Łęgi Nowa Biała 2:0 (1:0)

LP
DRUŻYNA
MECZE
PUNKTY
BRAMKI
1
Spisz
14
36
51-14
2
Przełęcz
14
27
36-20
3
KS Łapsze
14
25
26-28
4
Zawrat
14
23
31-21
5
Łęgi
14
22
30-31
6
ZOR
14
21
31-23
7
Trzy Korony
14
21
26-26
8
Gorc
14
18
31-27
9
Sokolica
14
16
24-35
10
Biali
14
14
22-36
11
Hetman
14
11
21-33
12
Grom
14
10
22-52

W następnej kolejce zagrają:
Trzy Korony Sromowce Niżne - Zawrat Bukowina Tatrzańska (12 maj 2013r, Sromowce Niżne, 17:30)
Spisz Krempachy - ZOR Frydman (12 maj 2013r, Krempachy, 11:30)
Sokolica Krościenko /nDunajcem - Gorc Ochotnica (12 maj 2013r, Krościenko, 11:30)
Przełęcz Łopuszna - Grom Morawczyna (12 maj 2013r, Łopuszna, 14:30)
Łęgi Nowa Biała - Hetman Leśnica/Groń (12 maj 2013r, Nowa Biała, 17:30)
KS Łapsze Niżne - Biali Biały Dunajec (12 maj 2013r, Łapsze Niżne, 14:30)


Posiadasz zdjęcia, wyniki lub relacje z meczu?
Wyślij i promuj swoją drużynę redakcja@sportowepodhale.pl


 KLASA B – ZACHÓD
Delta Pieniążkowice - Unia Naprawa 0:2 (0:1)
W czternastej kolejce B-klasowych rozgrywek, drużyna Unii Naprawa zmierzyła się z Deltą Pieniążkowice. Spotkanie odbyło się na boisku w Sieniawie, gdyż właśnie tam drużyna Delty wynajmuje boisko. Po ostatniej kolejce i przegranym przez nas meczu z Laskiem, zespół z Naprawy przyjechał do Sieniawy z zamiarem zgarnięcia trzech punktów. Zdawaliśmy sobie jednak sprawę że nie będzie to łatwe do osiągnięcia, co się zresztą potwierdziło od rozpoczęcia pierwszej połowy. Chłopaki z Pieniążkowic zamknęli Naprawian na swojej połowie i przez 20 minut atakowali bramkę gości. Choć ich ataki były chaotyczne to dawały się mocno we znaki naszej obronie. Nasza drużyna wyglądała w tym fragmencie gry bardzo źle. Ospała, niedokładna i chaotyczna pozwalała na zbyt wiele. Po 20 minutach w końcu się zaczęła przebudzać, niwelując przewagę gospodarzy aż do przejęcia gry. Wyglądało na to że wszystko wróciło na właściwe miejsce. Team z Naprawy opanował środek i różnymi sposobami próbował ukłuć celnym trafieniem drużynę z Pieniążkowic. Stwarzająca sobie sytuacje Unia nie potrafiła ich wykorzystać, jednak do pomocy włączył się obrońca Delty strzelając sobie samobója. Sytuacja miała miejsce w 36 minucie, kiedy to naprawska drużyna wykonywała rzut rożny. Do mocno bitej piłki wzdłuż bramki, wślizgiem dochodził K. Cieżak lecz minął się z piłką, również G. Zającowi zabrakło niewiele. Zmylony tym obrońca interweniował tak niefortunnie że wpakował piłkę do własnej bramki. Wynikiem 0:1 dla Unii zakończyła się pierwsza połowa tego spotkania.

W drugiej połowie wiele się nie zmieniło, grę prowadziła Naprawa – była w większości w posiadaniu piłki. Kilkakrotnie szybko rozgrywane akcje z „pierwszej piłki” ośmieszały drużynę gospodarzy. W środku boiska szalał M. Pasiowiec wraz z S. Bierówką. Na obronie pewnie stał K. Kokoszka, który zagarniał wszystkie górne piłki. Gra całej drużyny wyglądała całkowicie inaczej niż na początku tego meczu. Wszystko ładnie poukładane funkcjonowało tak dobrze, że kolejne bramki powinny być tylko formalność.

Tekst nadesłał Szymon Bierówka

Pozostałe spotkania:
Wierchy Lasek - Szarotka Rokiciny Podhalańskie 1:3 (0:2) /Zdjęcia pod artykułem...
Janosik Sieniawa - Skałka Rogoźnik 0:2 (0:1) /Zdjecia pod artykułem...
Korona Piekielnik - Skalni Zaskale 0:3 (0:0)
KS Chabówka - Podgórki Krauszów 2:3 (2:1) /Zdjęcia pod artykułem...
Lepietnica Klikuszowa - Orawa Jabłonka 0:3 (0:2)

Mecze poprzedniej kolejki zweryfikowane jako walkowery:
Skałka Rogoźnik – Korona Piekielnik 3:0
Delta Pieniążkowice – Orawa Jabłonka 0:3

LP
DRUŻYNA
MECZE
PUNKTY
BRAMKI
1
Unia
14
29
30-17
2
Skalni
14
28
41-19
3
Orawa
14
27
32-16
4
Chabówka
14
20
30-23
5
Skałka
14
20
26-24
6
Lepietnica
14
20
26-24
7
Korona
14
18
25-28
8
Janosik
14
17
27-27
9
Szarotka
14
17
23-28
10
Wierchy
14
15
32-38
11
Podgórki
14
14
19-40
12
Delta
14
7
15-43

W następnej kolejce zagrają:
Szarotka Rokiciny Podhalańskie - Unia Naprawa (12 maj 2013r, Rokiciny Podhalańskie, 17:30)
Skałka Rogoźnik/Stare Bystre - Wierchy Lasek (12 maj 2013r, Lasek, 14:30)
Skalni Zaskale - Janosik Sieniawa (12 maj 2013r, Zaskale, 14:30)
Podgórki Krauszów - Korona Piekielnik (12 maj 2013r, Krauszów, 11:30)
Orawa Jabłonka - KS Chabówka (12 maj 2013r, Jabłonka, 11:30)
Lepietnica Klikuszowa/Obidowa - Delta Pieniążkowice (12 maj 2013r, Klikuszowa, 14:30)

Zebrał MLMZ
Zdjęcia Sieniawa, Szczepan Komperda
Zdjęcia Chabówka, Rafał Zając
Zdjęcia Gabriela Stachura

Komentarze







Tabela - IV liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Wisła II Kraków 10 28
2. Wolania Wola Rzędzińska 11 22
3. Orzeł Ryczów 9 19
4. Bocheński KS 10 18
5. Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 10 18
6. LKS Jawiszowice 10 17
7. Beskid Andrychów 11 17
8. Barciczanka Barcice 11 17
9. Limanovia Limanowa 11 16
10. Watra Białka Tatrzańska 11 16
11. Dalin Myślenice 10 15
12. Lubań Maniowy 11 15
13. Bruk-Bet Termalica II Nieciecza 10 14
14. Glinik Gorlice 10 12
15. Wierchy Rabka Zdrój 10 9
16. Poprad Muszyna 9 8
17. MKS Trzebinia 10 6
18. Unia Oświęcim 11 4
19. Niwa Nowa Wieś 11 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama