01.05.2013 | Czytano: 2248

III, IV i V liga

Dziś (1 maja) rozegrano kolejne spotkania z udziałem podhalańskich drużyn w wyższych ligach.

III LIGA
Wierna Małogoszcz – Wolski Lubań Maniowy 3:0 (3:0)
Bramki: Malinowski 15, Januszek 22, Kajda 33.

Lubań: Hładowczak – Anioł, Gąsiorek, Czubiak, Górecki, Gołdyn (46 Hałgas), Zawiślan, Świrzbiński, Karkula (77 Ostachowski), Bachleda (46 Budz), Komorek.

Po wygranej w Bochni optymiści wierzyli, że Lubań przywiezie też jakieś punkty z Małogoszczy. Nic z tego po 33 minutach było właściwie po meczu, bo gospodarze strzelili trzy gola a nasza drużyna ani jednego. Dwie pierwsze bramki gospodarze zdobyli po przechwytach piki i kontrataku, trzeci gol padł z rzutu wolnego pośredniego. Nasza drużyna wielu okazji na zdobycie bramek nie miała, ale i te, co miała nie potrafiła wykorzystać. Drużyna z Małogoszczy okazała się za silna dla naszego III ligowego jedynaka.

Tekst Ryb


IV LIGA
KS Zakopane – Nowa Jastrząbka 3:3 (0:0)
0:1 Chrobak 55,
1:1 Babicz 58,
1:2 Pytel 70,
2:2 Bukowski,
3:2 Wesołowski,
3:3 Chrobak.

Sędziował: Bartłomiej Noga z Wadowic.
Żółta kartka: Wszołek.
Widzów 150.

Zakopane: Paszuda – Wszołek, Drobny, Babicz, Pietrzak, Frasunek, Drabik, Król (89 Gromczak), Leniewicz, Wesołowski, Dudzik (60 Bukowski).
Nowa: Kasprzyk – Flasiński, M. Baruch, Krużel, Janus, Szatko, Chydyba (89 Kozioł), A. Baruch (65 Kaziród), Krauze (46 Chrobak), Tubek, Pytel.

W czwartej wiosennej kolejce małopolskiej IV ligi grupy wschodniej Zakopane na stadionie przy u. Orkana podejmowało Nową Jastrząbka. Mecz zakończył się sprawiedliwym wynikiem 3:3. Wszystkie bramki padły w drugiej odsłonie spotkania. O pierwszej kibice, a pewnie i zawodnicy chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Już pewnego eufemizmem jest stwierdzenie, że gra w pierwszych 45 minutach nie stała na wysokim poziomie. I wcale nie chodzi tu o gole, których nie było. Po prostu zawodnicy obu zespołów prześcigali się w nieudanych zagraniach. Więcej szans na zdobycie bramek mieli gości, którzy dość sprawnie atakowali obiema flankami z tym, że bardzo dobrych dośrodkowań Szatki i Pytla na bramki nie potrafili zamienić ich partnerzy z formacji ofensywnej. Najbardziej wymownym tego przykładem była sytuacja z 25 minuty, gdy Tubek z 3 metrów zamiast do siatki trafił w zakopiańskiego golkipera. Inna sprawa, że występujący w tym meczu na pozycji bramkarza Daniel Paszuda obronił ten strzał instynktownie nogami. Druga połowa zaczęła się w podobnym rytmie. Atakowali goście, zakopiańscy obrońcy popełniali błędy a przyjezdni nadal nie potrafili ich wykorzystać. Wreszcie w 55 minucie po faulu Wszołka tuż przed polem karnym do wykonania wolnego podszedł wprowadzony po zmianie stron Chrobak. Kopnął wprawdzie piłkę mocno, ale chyba źle ustawiony bramkarz zakopiańczyków przepuścił ten strzał do siatki. Goście broniący się przed spadkiem nie posiadali się z radości, ale cieszyli się z prowadzenia raptem 3 minuty. Wtedy to zakopiańscy gracze wykonywali rzut wolny z okolić środka boiska. Piłka została zagrana na dalszy słupek bramkarz Jastrząbki krzyknął „moja”, tymczasem minął się z futbolówką ta spadła na głowę zamykającego akcję skrajnego obrońcy KS zakopane Mateusza Babicza, który spokojnie posłał ją w przeciwległy róg bramki. W 70 minucie z kolei goście zagrywali z rzutu wolnego i zagraną piłkę jeden z zawodników Nowej przyjął na pozycji spalonej. Sędziowie nie zareagowali goście przeprowadzili akcję, w której Pytel z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki. I znowu przyjezdni tylko dwie minuty mogli cieszyć się z prowadzenia. Po jednym z ataków gospodarzy piłka trafiła do wprowadzonego wcześniej Bukowskiego, ten pięknie złożył się do woleja i futbolówka uderzona z okolić narożnika pola karnego wylądowała w dalszym rogu bramki Nowej. Co więcej w 85 minucie Wesołowski w zamieszaniu podbramkowym wyłuskał piłkę jednemu z obrońcy i z bliska wepchnął piłkę do siatki. Teraz to gospodarze wyszli na prowadzenie, ale go nie utrzymali, bowiem po dalekim wykopie bramkarza Nowej piłka minęła całą obronę zakopiańczyków dopadł do niej Chrobak i końcem buta skierował do siatki obok próbującego ratować sytuację Paszudy. Była to 89 minuta meczu. W przedłużonym czasie gry piłkę meczową miał Wesołowski, ale strzelając z biska trafił w bramkarza i mecz zakończył się sprawiedliwym podziałem punktów.

Jak padły bramki:
0:1 55 - rzut wolny z 18 metrów na wprost bramki wykonał Chrobak, konięta piłka wpadła do bramki
1:1 58 – po dalekim podaniu piłki z rzutu wolnego na dalszy słupek piłkę głowa uderzył Babicz i ta wpadła do bramki
1:2 70 – goście po zagraniu piłki z rzutu wolnego rozegrali akcję w polu karnym i Pytel z bliska pokonał Paszudę
2:2 72 – kapitalny strzał z woleja z okolic narożnika pola karnego Bukowskiego i piłka nieuchronnie ląduje w dalszym rogu bramki
3:2 85 – Wesołowski w zamieszaniu podbramkowym pakuje piłkę do siatki
3:3 – Chrobak uprzedza obrońców i bramkarza i szpicem buta kieruje piłkę do siatki

Pozostałe wyniki:
Watra Białka Tatrzańska – Sandecja II Nowy Sącz 0-1 (0-0)
Grybovia Grybów – Poroniec Poronin 1-8

Tekst Ryb


V LIGA:
NKP Podhale Nowy Targ – Gród Podegrodzie 2:2 (1:2)
1:0 Dziurdzik (W. Żółtek) 15
1:1 R. Ciurka (Kostrzewa) 33
1:2 Berowski 35 wolny
2:2 Goluchowski (Misura) 83 głową

Atrakcyjność ***
Sędziował Jerzy Cetnarowski z Nowego Sącza.
Żółte kartki: Berowski, Nowak.

NKP Podhale: Bujak – D. Żółtek, W. Żółtek (60 Świętek), Ślusarek, Sulka (46 Goluchowski), Gardoń (46 Mastalski), Sewielski, Dziurdzik, K. Dudek, Bobek, Wąsik (46 Misuira).
Gród: D. Konstanty – G. Konstanty, Hamiga, Berowski, Majerski, Zgrzeblak, Duda (61 Nowak), R. Ciurka (77 Kulig), K. Ciurka, Golonka (46 R. Knurowski), Kostrzewa (68 Szewczyk).

Spotkanie na dolnym „szczycie” tabeli zakończyło się wynikiem nierozstrzygniętym. To był pierwszy występ tej wiosny Podhala przed własną publicznością i dodajmy zbyt nerwowy. Nerwy miały wpływ na poczynania górali.

Świetnie do drużyny wprowadził się Michał Dziurdzik, reprezentant Polski w unihokeju, który sezon spędził w czeskiej lidze. W niedzielę już w 2 minucie zagrał piłkę, po której padł gol. Dzisiaj sam trafił do „sieci”. „Kaczor” jest filigranowym zawodnikiem, szybkim, zwinnym, którego trudno upilnować. Potrafi na jednym metrze oszukać obrońcę odskoczyć od niego, zagrać lub wykończyć niekonwencjonalnie akcję. Tak też zrobił w tym przypadku. Wydawało się, że gol ukoi nerwy, a tymczasem nic z tego. W końcówce pierwszej odsłony, w odstępie niespełna 120 sekund, gości zdobyli dwie bramki i uradowani schodzili na przerwę.

Po zmianie stron gospodarze musieli atakować. Przyjezdni zaś pilnowali wyniku i wyczekiwali na błąd rywala, by skontrować. Niemniej miejscowi nie dali im ku temu możliwości. Z wielu prób doprowadzenia do remisu, udała się ta w 83 minucie. W kocówce Podhale mogło przechylić jeszcze szalę na swoją stronę, ale zabrakło zimnej krwi w sytuacjach podbramkowych.

Momenty były
3 – Kostrzewa uderzał z 18 metra; Bujak z trudem wybił piłkę na róg.
7- Ślusarek kilka sekund wcześniej dostał z łokcia i musiał skorzystać z pomocy medycznej. Gdy tylko został przywrócony do pełnej sprawności dostał piłkę na 13 metrze i… trafił w bramkarza.
11 - wolny z 18 metrów dla Podhala. Ślusarek trafił w mur.
14 – Ślusarek po kiksie obrońców stanął przed szansą otwarcia wyniku; posłał futbolówkę obok bramki.
15 GOL! 1:0 - Wąsik z W. Żółtkiem przeprowadzili akcję skrzydełem. Ostatni z wymienionych zagrał futbolówkę do Dziurdzika, który obiegł obrońcę i z 14 metrów trafił w winkiel przeciwległego rogu.
18 - aktywny Ślusarek niecelnie nad bramką.
22 – Sulka na czystą pozycję się wysforował, ale z boku pola karnego. Piłka mu uciekła i wyszła poza linię końcową.
33 GOL! 1:1 – Kostrzewa dośrodkowywał z rzutu rożnego na 3 metr. R. Ciurka uprzedził Bujaka.
35 GOL! 1:2 – goście poszli za ciosem i niespełna 120 sekund później trafili z rzutu wolnego. Berowski strzelił obok muru, a piłka wyładowała w długim rogu bramki.
48 – po błędzie nowotarżan R. Ciurka znalazł się oko w oko z Bujakiem i fatalnie przestrzelił.
53 – główka Ślusarka z 7 metrów stempluje słupek.
70 – Świętek na pełnym gazie wtargnął w pole karne, minął bramkarza i… uderzył z całej siły mając pustą bramkę. Futbolówka pofrunęła nad poprzeczką.
83 GOL! 2:2 – dogranie Misiury z linii końcowej do Głuchowskiego, a ten strzałem głową pokonuje bramkarza.
85 – Świętek z 16 metrów trafia wprost w bramkarza.
88 – K. Dudek w dogodnej sytuacji; piłkę wygarnięto mu spod nóg.
90 – K. Dudek obok bramkarza posłał futbolówkę, ale na drodze był jeszcze obrońca.

Tekst Stefan Leśniowski

Pozostałe wyniki:
Victoria Witowice – Jordan Jordanów 3:1
LKS Kobylanka – LKS Szaflary 0:0
 

Komentarze







Tabela - III liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Avia Świdnik 9 18
2. Wieczysta Kraków 9 18
3. Siarka Tarnobrzeg 9 17
4. Garbarnia Kraków 9 17
5. Chełmianka Chełm 9 16
6. Star Starachowice 9 15
7. KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 9 15
8. Czarni Połaniec 9 15
9. Świdniczanka Świdnik 9 14
10. Podlasie Biała Podlaska 9 13
11. Unia Tarnów 9 12
12. Wiślanie Jaśkowice 9 11
13. KS Wiązownica 9 10
14. Wisłoka Dębica 9 9
15. Podhale Nowy Targ 9 8
16. Orlęta Radzyń Podlaski 9 5
17. Karpaty Krosno 9 5
18. Sokół Sieniawa 9 4
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama