Klasa B: Mocny start Orawy(+zdjęcia)

KLASA B – WSCHÓD:
Hetman Leśnica– Spisz Krempachy 0:4 (0:2)
Bramki: Gryguś A. (12, 44), Kaczmarczyk J. (60, 85)

Żółte kartki: Dziatkowiec Zb. – Pietraszek P., Mroszczak D.
Czerwona kartka – Mroszczak D. – 2 żółte
Sędziował: Sekułowicz K.

Hetman: Buła A. (45 min Waliczek J.), Mroszczak Ł., Dziatkowiec T., Bober K. (55 min Furcoń M.), Rabiański J., Gil P., (78 min Rychtarczyk K.), Sądelski A., Bafia K., Dziatkowiec Zb., Otręba M.,Szczygieł A., (Rychtarczyk K.) Bober D.,
Spisz: Brzyzek G., Zygmond P., Surma P., Pietraszek M.( 55 min Mroszczak D.), Surma S., Bizub P. (65 Kaczmarczyk M.), Kowalczyk P., Zygmond D., Pietraszek P., Gryguś A., Kaczmarczyk J.

Początek spotkania był bardzo nerwowy. Piłkarze po zimowej przerwie nie mogli wejść w rytm gry. Piłka ich nie słuchała. Zresztą fatalny stan boiska i silny wiatr utrudniał zawodnikom grę podczas całego meczu. Początek meczu należał do gospodarzy. Jednak to goście w 5 min. zrobili zamęt pod bramką Hetmana, ale nie potrafili skierować piłki do bramki. Chwilę później pierwszy strzał w światło bramki oddał Gil P., jednak wprost do bramkarza. I w tej części gry gospodarze Otręba, Szczygieł i Gil groźnie strzelali, ale nie celnie, piłka na centymetry mijała bramkę Spisza. Niemoc napastników Spisza zdenerwowała stopera Spisza Zygmonda P., który podciągnął piłkę pod szesnastkę przeciwnika, podał na skrzydło do Pietraszka M. a ten podał na wolnego Grygusia, który strzelił na 0:1. Gospodarze próbowali wyrównać, jednak ich poczynania nie przyniosły zmiany rezultatu. Strzelali niecelnie, albo piłka stawała się łupem obrońców albo bramkarza. W końcówce meczu do dośrodkowania dochodzi najlepszy strzelec Gryguś A., groźnie strzela, jednak piłka odbija się od słupka, ale Gryguś pięknym szczupakiem pokonuje po raz drugi Bułę A. W drugiej połowie obraz gry niewiele się zmienił, Spisz stara się rozgrywać piłkę a gospodarze starają się długimi piłkami uruchamiać szybkich napastników. I dwa razy udaje im się zmylić obronę Spisza, która zbyt głęboko wyszła w pole. Jednak w sytuacji sam na sam ani Bafia K. ani Otręba nie zdołali pokonać Brzyzka. W 60 min dokładnie zagrał piłkę Gruguś A. do wychodzącego w szesnastkę Kaczmarczyka, który lobował wychodzącego z bramy Waliczka na 0:3. Chwilę później groźnej kontuzji nabawił się P. Bizub, został zniesiony z boiska i zabrany przez pogotowie. W 85 min Kowalczyk próbował strzelić w kierunku bramki, jednak nie trafia czysto w piłkę i piłka między obrońcami trafia na wychodzącego na 12 m wolnego Kaczmarczyka J. i ten nie miał problemu z umieszczeniem piłki w bramce, podwyższając rezultat na 0:4. Wynik ten w pełni usatysfakcjonował gości, natomiast gospodarze czuli wielki niedosyt, zabrakło nawet honorowego trafienia.

Tekst D. Surma

KS Łapsze Niżne – Sokolica Krościenko 3:1 (0:1)
Bramki: Brzyżek, Fąk, J. Tymek - M. Wojtyczka

KS Łapsze Niżne: Kałafut - Fąk, Timek, Mondel (46 G. Sowa) - K. Rzepiszczak (46 Ł. Kurczak), Kaniuch, J. Bogaczyk, K. Kowalczyk (81 Bielański) - Brzyżek, J. Stanek (46 J. Tymek).
Sokolica Krościenko: Kacwin, Bobak, J. Waksmundzki (66 Suder), Dyda, A. Zawalski (77 Kowalczyk), R. Zawalski (84 Stochmal), Adamczyk, Czerwiec, Gawęda, Wojtyczka, Chrobak.

Pierwsza połowa to przewaga drużyny gości. Mimo, iż łapszańscy zawodnicy niewiele ustępowali w polu graczom Sokolicy to właśnie przyjezdni stwarzali sobie okazję do zdobycia bramki, ograniczając łapszańskich zawodników tylko do kontrataków. Między słupkami w drużynie KS Łapsze Niżne, po dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją, wystąpił Kałafut i to właśnie jemu gospodarze zawdzięczają, że wynik przez pierwsze 20 minut utrzymywał się bezbramkowy. Najpierw strzał głową zawodnika Sokolicy sparował na słupek, a później obronił strzał z rzutu wolnego. Jednak goście dopięli swego i w 22 min. Kałafut musiał wyciągnąć piłkę z siatki. Po prawej stronie pola karnego zawodnik z Krościenka znalazł się na czystej pozycji i mimo asysty obrońcy posłał piłkę po ziemi w tzw. „długi róg” obok wychodzącego bramkarza. 0-1.

Po pół godzinie gry powinno już być 2-0 dla gości. Napastnik z Krościenka prawidłowo zdobył bramkę, jednakże zanim to się stało, zabrzmiał gwizdek sędziego - jednoznaczny z przerwaniem gry. Sędzia dopatrzył się faulu tuż przed polem karnym naszego zawodnika i zamiast zastosować przywilej korzyści, zatrzymał grę. Jak to się mówi, słowo się rzekło i mimo protestów zawodników Sokolicy sędzia nakazał rozpoczęcie z rzutu wolnego.

Łapszanie jakby zwietrzyli szanse na odwrócenie losów meczu i w 42 min. po jednym z kontrataków, ku radości miejscowych kibiców, zdobyli wyrównującą bramkę. Po zagraniu Bogaczyka na lewą stronę boiska w dobrej sytuacji znalazł się Brzyżek i mocnym strzałem lewą nogą przelobował bramkarza Sokolicy. 1-1.

Po przerwie sytuacja się zmieniła i to gospodarze coraz częściej zaczęli przeważać i poważnie zagrażać bramce drużyny z Krościenka. Po dośrodkowaniu Fąka z prawej strony piłkę głową uderzył Brzyżek, jednak bramkarz Sokolicy był dobrze ustawiony i wyłapał strzał.

Obrona gości dobrze spisywała się, grając w momencie podania w linii, łapiąc napastników z Łapsz na spalonych. Jednak w 65 min. żaden z nich nie spodziewał się, że na ich połowę zawędruje stoper drużyny KS Łapsze Niżne i dopadnie do „bezpańskiej” piłki. Timek będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem, wypatrzył po swojej lewej stronie wychodzącego Tymka i zagrał do niego piłkę. Ten mimo ofiarnej interwencji powracającego obrońcy strzelił, niestety niecelnie. Jednakże w momencie oddania strzału został trafiony w nogi przez obrońcę i główny arbiter po krótkiej rozmowie z bocznym sędzią wskazał na „wapno”. Protesty zawodników z Krościenka na nic się zdały, nie obyło się bez ostrych słów i żółtych kartek dla gości. Do piłki podszedł kapitan gospodarzy Fąk i pewnym strzałem pokonał bramkarza, który rzucił się w przeciwną stronę. 2-1.

Goście jeszcze długo demonstrowali swoje niezadowolenie, które pewnie potęgował fakt, iż mogli prowadzić 2-0, a nie przegrywać 1-2. Od tej pory jakby niektórzy zawodnicy Sokolicy stracili chęć do gry. Drużyna z Krościenka liczyła na szybkie odrobienie strat, jednak w bramce Kałafut spisywał się bez zarzutu i wykorzystując swoje warunki fizyczne, zażegnywał niebezpieczeństwu przy dośrodkowaniach. Sokolica musiała zaryzykować. Tymczasem gospodarze skupili się na skutecznej obronie i grze z kontry. Dogodnych sytuacji i stałych fragmentów było coraz więcej, jednak wynik pozostawał bez zmian.

W końcówce meczu padła trzecia bramka dla Łapszan, która przypieczętowała wynik. Bogaczyk w 84 min. zagrał do Tymka, który mając przed sobą bramkarza, najpierw minął go, następnie z ostrego kąta skierował piłkę do pustej bramki. 3-1.

Reasumując, nie od dziś wiemy, że piłka nożna jest nieobliczalna. O tym dobitnie przekonali się zawodnicy z Krościenka. Nic nie ujmując Łapszanom należy stwierdzić, że tym razem szczęście nareszcie było po ich stronie. Przecież nie pierwszy raz mówi się, że szczęście sprzyja lepszym. W ten oto sposób ważne 3 pkt. zostały przy ulicy Długiej.

Tekst bajkopisarz

Pozostałe wyniki:
Łęgi Nowa Biała – Przełęcz Łopuszna 4:2 (0:0)
Grom Morawczyna – Trzy Korony Sromowce Niżne 3:2 (0:2)
Gorc Ochotnica – Zawrat Bukowina Tatrzańska 1:3 (0:1)
Biali Biały Dunajec – ZOR Frydman 4:2 (1:0)

W następnej 13 kolejce zagrają:
Zawrat Bukowina Tatrzańska - ZOR Frydman (28 kwiecień 2013r - Nowa Biała, 17:00)
Trzy Korony Sromowce Niżne - Gorc Ochotnica (28 kwiecień 2013r - Sromowce Niżne, 17:00)
Spisz Krempachy - Grom Morawczyna (28 kwiecień 2013r - Krempachy, 14:00)
Sokolica Krościenko /nDunajcem - Hetman Leśnica/Groń (28 kwiecień 2013r - Krościenko, 11:00)
Przełęcz Łopuszna - KS Łapsze Niżne (28 kwiecień 2013r - Łopuszna, 14:00)
Biali Biały Dunajec - Łęgi Nowa Biała (28 kwiecień 2013r - Biały Dunajec, 11:00)

Posiadasz zdjęcia, wyniki lub relacje z meczu?
Wyślij i promuj swoją drużynę redakcja@sportowepodhale.pl

KLASA B – ZACHÓD
Janosik Sieniawa - Unia Naprawa 0:2 (0:2)
W 12 kolejce klasy B Janosik Sieniawa zmierzył się z liderem - Unią Naprawa. Słoneczna aura sprzyjała widowisku, które przyszło oglądać około 100 kibiców. Spotkanie poprowadził sędzia Jan Buczek , który miał sporo pracy w dzisiejszym spotkaniu. Na początku spotkania nie było widać przewagi którejś z drużyn natomiast, w 14 minucie Szymon Bierówka wrzucał piłkę w pole karne, a gracz Janosika zagrał ją ręką. Sędzia podyktował rzut karny. Do wykonania jedenastki podszedł S. Bierówka, który pewnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. W 22 minucie spotkania po asyście Bierówki do piłki dobiegł Zając, który umieścił futbolówkę w lewym okienku bramki. Wynikiem 0:2 dla Naprawy zakończyła się pierwsza połowa meczu.

W odsłonie połowie gospodarze przejęli inicjatywę, przeważali w posiadaniu piłki, ale nie potrafili zamienić tego na "bramkę". Gra zrobiła się bardzo ostra, zawodnicy Janosika nie przebierali w środkach, za wszelką cenę chcieli zdobyć kontaktową bramkę. Drużyna z Naprawy skupiła się na obronie wyniku, kontrując co jakiś czas. W 50 minucie S. Bierówka po ładnym strzale trafił w poprzeczkę. Końcówka meczu to ataki gospodarzy, którzy jednak nie potrafili zamienić tej przewagi na bramkę. Mecz zakończył się wynikiem 0:2 dla Naprawy, która udowodniła że okres zimowy przepracowała należycie.

Tekst nadesłany

Pozostałe wyniki:
Delta Pieniążkowice - Wierchy Lasek 0:3 (0:2)
Korona Piekielnik - Szarotka Rokiciny Podhalańskie 1:2 (1:1) //Zdjęcia pod artykułem
Lepietnica Klikuszowa - Skalni Zaskale 2:2 (1:0)
Orawa Jabłonka - Podgórki Krauszów 7:0 (3:0)
KS Chabówka - Skałka Rogoźnik 0:1 (0:0)

Więcej zdjęć z Chabówki pod artykułem...

W następnej 13 kolejce zagrają:
Unia Naprawa - Wierchy Lasek (28 kwiecień 2013r - Naprawa, 14:00)
Szarotka Rokiciny Podhalańskie - Janosik Sieniawa (28 kwiecień 2013r - Rokiciny Podhalańskie, 17:00)
Skałka Rogoźnik/Stare Bystre - Korona Piekielnik (28 kwiecień 2013r - Krauszów, 11:00)
Skalni Zaskale - KS Chabówka (28 kwiecień 2013r - Zaskale, 11:00)
Podgórki Krauszów - Lepietnica Klikuszowa/Obidowa (28 kwiecień 2013r - Krauszów, 14:00)
Orawa Jabłonka - Delta Pieniążkowice (28 kwiecień 2013r - Jabłonka, 17:00

Zdjęcia Chabówka – Rafał Zając
Zdjęcia Rokiciny Podhalańskie - Gabriela Stachura
Zebrał MLiZ