21.04.2013 | Czytano: 2717

III, IV i V liga: Tylko 4 punkty(+zdjęcia)

AKTUALIZACJA II: Większość podhalańskich drużyn grających w ligach od III do V minionego weekendu nie może zaliczyć do udanych. Poza Porońcem, który wygrał 3: 1 z Jadowniczanką Jadowniki i Szaflarami, które zremisowały 1: 1 z Turbaczem Mszana Dolna pozostałe drużyny doznały bolesnych porażek i to jest niepokojące, bo niektóre z nich balansują już na krawędzi spadków z ligi bądź wyraźnie obsuwają się w tabeli.

Najwyżej postawiony hierarchii futbolu III ligowy Lubań Maniowy przegrał na swoim boisku z Beskidem Andrychów 0:3 będąc zespołem zdecydowanie słabszym. Warto przypomnieć, że na jesieni Lubań zwyciężył Beskid na jego boisku 3:1 w czasie, gdy drużyna z Andrychowa była wówczas liderem tabeli. Teraz przed tym meczem Beskid bezpośrednio wyprzedzał maniowian, a po tym spotkaniu wyraźny „odjechał” już naszej drużynie na znacznie większy dystans.

Dwaj nasi czwarto ligowcy KS Zakopane i Watra Białka Tatrzańska solidarnie przegrali na swoich boiskach po 2: 5 z wcale nie najwyżej notowanymi rywalami: odpowiednio Zakopane z Orkanem Szczyrzyc a Watra z Tuchovią. Dla zakopiańczyków ta porażka oznacza kolejną trzecią z rzędu przegraną. Watra ma trochę lepszy bilans wiosennych spotkań, bo wygrała w minioną środę wyjazdowy mecz z Grybovią Grybów. Mimo wszystko nie jest to imponujący dorobek białczan na wiosnę.

Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy natomiast Poroniec Poronin. Poronienie wygrali 3: 1 w Jadownikach i chyba tylko jakiś kataklizm może odebrać naszej drużynie awans do III ligi. Aktualnie poronianie liderują w grupie wschodniej małopolskiej IV ligi z olbrzymią przewagą na pozostałymi zespołami.

Tak jak Poroniec ratował honor naszych IV ligowców tak też honoru naszych reprezentantów w klasie okręgowej broniły Szaflary. Drużyna prowadzona przez Marka Majkę byłego piłkarza klubów ekstraklasy m.in. Górnika Zabrze zremisowała 1: 1 z liderem Turbaczem Mszana Dolna. I chociaż trener Majka był tylko częściowo usatysfakcjonowany z wyniku tego meczu twierdząc, że jego zespół stworzył sobie dwakroć więcej sytuacji bramkowych niż lider to trzeba przypomnieć, że Szaflary na jesieni ograły Turbacza u siebie 2-1. Kolejni nasi V ligowcy doznali drugich z rzędu porażek. I nic to, że osłabiony na wiosnę Jordan przegrał nieznacznie z Orłem Wojnarowa 2-3 to jednak jest to druga z rzędu porażka tak samo zresztą jak i przegrana 0-2 Podhala Nowy Targ w Korzennej.

Po pierwszych meczach naszych podhalańskich ligowców może tylko poza Porońcem trudno dopatrzeć się optymizmu, ale do zakończenia sezonu jeszcze bardzo daleko.

Tekst Ryb


III LIGA
Wolski Lubań Maniowy – Beskid Andrychów 0:3 (0:1)
0:1 Rupa 17,
0:2 Knapik 52,
0:3 Knapik 88.

Sędziował Rafał Pąchalski z Krakowa.
Żółte kartki: Anioł, Komorek – Knapik, Kliber.
Widzów: 400

Lubań: Hładowczak – Anioł (68 Ostachowski), Czubiak, Gąsiorek, Górecki (28 Bachleda) – Komorek, Zawiślan, Krzystyniak, Gołdyn – Pietrzak, Karkula (60 Leoniak).
Beskid: Kudłacik – Tarabuła, Nahle, Kliber, Kapera – Kaczmarczyk, Adamus (90 Galos), Rupa, Chowaniec (86 Kowalczyk) – Moskała (87 Jurczak), Knapik.


Posiadasz zdjęcia, wyniki lub relacje z meczu?
Wyślij i promuj swoją drużynę redakcja@sportowepodhale.pl


IV LIGA
Kotelnica Watra Białka Tatrzańska - Tuchovia Tuchów 2:5 (1:2)
1:0 Kurnyta 4,
1:1 Hudyka 20,
1:2 Gierłat 28,
1:3 Niewola 55,
1:4 Kuboń 57,
1:5 Rąpała 79,
2:5 Rabiański 90.

Sędziował: Mariusz Kucia z Krakowa.
Żółte kartki: Zubek.
Widzów: 200

Watra: K. Janasik - Kuchta, Łojek, Kowalczyk, Zubek - Nowobilski (63 Teper), P. Janasik (82 K. Bochnak), Skawski, Pluta (58 Gał) - Remiasz (46 Rabiański), Kurnyta
Tuchovia: Żydowski - Sobyra, Niewola, Stańczyk, Kuboń - Żaba, Baran (82 Kozioł), Gierłat, Stec - Rąpała, Hudyka (73 Smoszna).


Więcej zdjęć pod artykułem...
Zdjęcia Mateusz Leśniowski

 

Jadowniczanka Jadowniki – Poroniec Poronin 1:3 (0:1)
Bramki dla Porońca: Gogola 28, Drobny 70, Grela 87.

Poroniec: Gawron – Bartos, Babik, Prokop, Cudzich – Zasadni (87 Walczak Wójciak), Czerwiec, Gogola, Waksmundzki – Grela (89 Ustupski), Drobny (90 Stasik).


Posiadasz zdjęcia, wyniki lub relacje z meczu?
Wyślij i promuj swoją drużynę redakcja@sportowepodhale.pl


V LIGA
Św. Mikołaj w… kwietniu?
- Kolejny raz frajersko przegrywamy – złościł się prezes NKP Podhale, Grzegorz Wrona. – W kwietniu moi zawodnicy wcielili się w Św. Mikołaja. Jakaś niemoc nas ogarnęła, bo atakowaliśmy non stop, a piłka ani rusz nie chciała wpaść do siatki, a w defensywie gramy nieodpowiedzialnie.

Podhale przeważało w pierwszym kwadransie. Grało szybką piłką, sporo było wrzutek w pole karne wykonywanych przez W. Żółtka. Górnych piłek nie dosięgali głową jego partnerzy, a dośrodkowania dołem odbijały się od nóg przeciwnika, który zagęścił swoją strefę i czyhał na błąd Podhala. Doczekał się, bo nowotarżanie w 21 i 28 minucie wcielili się w partnerów gospodarzy. Nawet od swoich graczy nie dostali w pierwszej połowie tak dokładnych podań, które mogliby zamienić na golowe zdobycze. Oprócz tych akcji miejscowi jeszcze 3-4 razy próbowali zaskoczyć Bujaka strzałami z dystansu. Strata goli przyhamowała nowotarżan, którzy po przerwie zmienili koncepcję gry i od początku ruszyli do szturmu bramki strzeżonej przez Szczerbę. Gra koncentrowała się na placu od 30 metra do jego bramki. Skuteczność Podhala wołała jednak o pomstę do nieba.

- Jak tak dalej będziemy grali, to dużymi krokami zbliżać się będziemy do klasy A – mówi prezes. - Brakuje szczęścia? Nie wiem? Z takich sytuacji jakie mieliśmy trzeba trafiać. Paradoks polega na tym, że non stop atakujemy, stwarzamy sobie sytuacje, a przeciwnik postawił autobus przed swoim pole karnym, oddał dwa strzały i wygrał. Brakuje obrońcom odpowiedzialności. Nawet sędzia nam nie przeszkadzał. Kondycyjnie jesteśmy dobrze przygotowani, gramy lepszy futbol niż w klasie A, ale punkty kompletują rywale. Najlepszy mecz rozegrali młodzi piłkarze.

Momenty były
4 – dośrodkowanie W. Żółtka z lewej strony do K. Dudka, którego ubiegł bramkarz.
7 – tym razem do dośrodkowania nie doszedł Misiura.
5- 15 – Podhale wykonywało pięć rzutów z autu. Ponieważ boisko w Korzennej jest wąskie, każda wrzutka w pole karne potwornie „śmierdziała”. Niestety brakowało precyzji, by wykończyć akcję. Tymczasem gospodarze bezceremonialnie wybijali piłkę byle dalej od bramki, często po autach.
20 – Wójciak z 20 metrów uderzał niecelnie.
21 GOL! 1:0 – Mastalski zbyt lekko podawał do W. Żółtka przechwycił piłkę Połeć. Bujak wybiegł zza szesnastkę, ale został „objechany” i zawodnik miejscowej drużyny wpakował futbolówek do „pustaka”.
24 – strzał Znamirowskiego z dystansu, obok bramki.
28 GOL! 2:0 – kolejne złe rozegranie piłki między przyjezdnymi. Przejął ją M. Kantor i dośrodkował w pole karne, gdzie najwyżej wyskoczył Wójcik i głową skierował futbolówkę do siatki.
32 – uderzenie z dystansu M. Kantora mija bramkę.
48 – Świętek z bliska trafia w słupek.
49 – piłka po główce Świętka mija bramkę.
58 – Wójcik sam na sam, broni Bujak.
59 – po wrzutce Antolaka, Sulka głową nie trafia w światło bramki.
62 –strzał Zięby broni Bujak.
63 – K. Dudek lobował bramkarza, który wyszedł z bramki, by skrócić pole gry. Piłka poszybowała nad bramką.
67 - kolejne główka Sulki z 8 metrów nie ląduje w bramce.
80 – piłka w bramce gospodarzy. Romanowski uprzedził bramkarza, ale ten odegrał aktorską scenę, że był faulowany i arbiter nie uznał gola.
85 – Sulka z 16 metrów ostemplował poprzeczkę.

ULKS Korzenna – NKP Podhale Nowy Targ 2:0 (2:0)
1:0 Połeć 21
2:0 Wójciak (M. Kantor) 28 głową

Atrakcyjność meczu * *
Sędziował Bogusław Bożek z Gorlic.
Żółte kartki: Bobek, Sulka.

ULKS Korzenna: Szczerba – Michał Olszewski, Mokrzycki, J. kantor, Gryński, Radzik, Wójcik, Zięba, M. Kantor, Połeć, Znamirowski (60 Obrochta).
NKP Podhale: Bujak – Bobek, Mastalski (46 Gołuchowski), D. Żółtek, W. Żółtek, Wąsik, Świętek, Antolak, Gardoń (75 Romanowski), Misiura (46 Sulka), K. Dudek (65 Czapp).

Tekst Stefan Leśniowski

 

Turbacz Mszana Dolna – LKS Szaflary 1:1 (1:0)
Bramka dla Szaflar: Baboń 68.

Szaflary: Cisoń – Hajnos, Strama, Rusnak, Czernik (67 Kurańda) – P. Kamiński, F. Kamiński, D. Baboń, Potoczak – Maciaś, Marek (86 Szulc)

 

Orzeł Wojnarowa - Jordan Jordanów 3:2 (2:0)
Bramki dla Jordana: D. Czubin i Wróbel.

Jordan: Sitarz - Kulka, Hodana, Kołodziejczyk, Romaniak - F. Tyrpa, Pietrzak, Wróbel, Sewioło (74 M. Czubin) - Filipiak, D. Czubin. 

Komentarze







Tabela - Klasa B gr. 1

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Skałka Rogoźnik/Stare Bystre 6 10
2. Unia Naprawa 5 13
3. KS Luboń Skomielna Biała 6 12
4. Szarotka Rokiciny Podhalańskie 5 10
5. Skawianin Skawa 6 8
6. KS Lawina Spytkowice 6 8
7. Delta Pieniążkowice 6 7
8. Janosik Sieniawa 5 4
9. Podgórki Krauszów 6 3
10. Krokus Pyzówka 5 0
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama