21.03.2013 | Czytano: 1183

Bachleda – 6, Niedźwiedzki – 8

W Soczi rozpoczęły się mistrzostwa świata na dystansach w łyżwiarstwie szybkim. W pierwszym dniu mężczyźni rywalizowali na 1500 metrów, a kobiety na dwukrotnie dłuższym dystansie.

Na krótszym dystansie wystartowało dwóch reprezentantów Porońca Poronin. Konrad Niedźwiedzki uplasował się na ósmym miejscu, a Jan Szymański na szesnastym. Na pierwszy ogień poszedł Jan Szymański, który w piątej parze okazał się minimalnie gorszy (1.48,65) od Francuza Aleksisa Contina (1.48,50). Dziesiąta parę tworzył Konrad Niedźwiedzki z Sverre Lunde Pedersenem. Norweg okazał się lepszy z czasem 1.47,44, choć to Polak prowadził przez 3/4 dystansu. Wynik 1.47,83 dał mu ósmą lokatę. 

W ostatniej parze zaprezentowali się: nasz faworyt, Zbigniew Bródka oraz Norweg Havard Bokko. Niestety Polak z czasem 1.47,46 zajął „dopiero” szóste miejsce. Na występ Bródki czekaliśmy szczególnie, bowiem cztery razy stawał w tym sezonie na podium Pucharu Świata na tym dystansie, raz wygrywając. Został też pierwszym polskim zwycięzcą klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Złoty medal zdobył Rosjanin Denis Juskow, brąz jego rodak Iwan Skobrew, a srebro zgarnął Amerykanin Shani Davies.

W wyścigu kobiet na dystansie 3 km Katarzyna Bachleda Curuś (Poroniec) pobiegała bardzo dobrze. Osiągnęła czas 4.10,80 co dało jej szóstą lokatę. Jej nazwisko długo znajdowało się na czele klasyfikacji. Dopiero znakomita Holenderka Linda de Vries (4.09,53) wyprzedziła naszą zawodniczkę. Wygrała jej rodaczka Ireen Wuest - 4.02,43 przed Martiną Sablikovą (Czechy) - 4.04,80 oraz Claudią Pechstein (Niemcy) - 4.07,75. Luiza Złotkowska (Poroniec) sklasyfikowana została na 17 pozycji.

Tekst Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama