Powiało optymizmem przed Soczi

Po raz pierwszy w historii łyżwiarstwa szybkiego Polak wygrał Puchar Świata. Dokonał tego Zbigniew Bródka na dystansie 1500 metrów. Na torze w holenderskim Heerenveen był drugi na tym dystansie i to wystarczyło do sukcesu w klasyfikacji generalnej dystansu. Konrad Niedźwiedzki ukończył bieg na 10, a Jan Szymański (obaj Poroniec Poronin) na 14 pozycji. 

W finałowym wyścigu na 1500 metrów kobiet ich koleżanka klubowa Katarzyna Bachleda Curuś sklasyfikowana została na 6 miejscu, na dystansie dwukrotnie dłuższym była 9, a klasyfikacji generalnej – 12. Luiza Złotkowska (Poroniec) uplasowała się na 37 pozycji.

Polscy skoczkowie mają za sobą kolejny udany weekend. Jeden z najlepszych startów w karierze zanotował Maciej Kot. Polska drużyna w składzie Maciej Kot, Piotr Żyła, Krzysztof Miętus i Kamil Stoch w Lathi stanęła na najniższym stopniu podium. W konkursie indywidualnym Kamil Stoch był piąty, mimo iż był drugi po pierwszej serii. Kot uplasował się pozycję niżej.

W o mistrzostwach świata zapomniała Justyna Kowalczyk. Po raz kolejny pokazała, że jest specjalistką stylu klasycznego. Dzięki zwycięstwu w Lahti na dystansie 10 km, Kryształową Kulę ma już praktycznie w rękach.

Biathlonistki nie chciały być gorsze. Magdalena Gwizdoń wygrała sprint, a polska sztafeta 4x 6 kim kobiet (Krystyna Pałka, Magdalena Gwizdoń, Weronika Nowakowska Ziemniak i Monika Hojnisz) uplasowała się tuż za podium Pucharu Świata.

Stefan Leśniowski