Polka po sprincie była siódma. Dzisiaj była świetnie dysponowana strzelecko. Podczas pierwszego pobytu na strzelnicy wszystkie pociski z jej karabinu trafiły w tarczę. Również drugie strzelanie w pozycji leżącej wykonała bezbłędnie. Z Oleną Pidruszną, Torą Berger oraz Olgą Zajcewą utworzyła się grupa, która z oderwała się od reszty stawki.
Podczas trzeciego strzelania żadna z wymienionych zawodniczek nie była bezbłędna. Pałka o Zajcewa pomyliły się po jednym razie. Pidruszna i Berger chybiały dwukrotnie. Ostatnie strzelanie ponownie jednak wyrównały szanse, bowiem pocisk Polki i Rosjanki minął tarczę. Z kolei Berger i Pidruszna były bezbłędne. Do walki o medal włączyła się też Ann Kristin Flatland.
Na ostatniej rundzie dość szybko na prowadzenie wysunęła się Tora Berger i nie oddała go do końca biegu. Za jej plecami zażarta walka trwała o dwa zbywające kruszce. Pałka nieco osłabła i wyprzedziły ją Flatland oraz Zajcewa. Na jednym z zakrętów pomiędzy rywalkami naszej zawodniczki doszło do kolizji, w wyniku czego obie straciły sporo czasu. Skorzystała z tego Polka, wysuwając się na drugie miejsce.
Stefan Leśniowski