26.01.2013 | Czytano: 918

Rekord Polski w szybkości na nartach

Przed dwoma dniami pisaliśmy o fantastycznym rekordzie Polski Jędrzeja Dobrowolskiego w narciarstwie szybkim. Okazuje się, że to nie było jego ostatnie słowo. 32- letni zakopiańczyk, mimo rekordu Polski, wynikiem 218, 77 km/h, nie zdołał zakwalifikować się do finałowej rozgrywki o mistrzostwo świata w narciarstwie szybkim w Vars. Do finału zakwalifikowało się 10 najszybszych. Polak miał jedenasty wynik.

Organizatorzy widząc, że Dobrowolskiemu zabrakło bardzo niewiele, by zakwalifikować się do finału, zgodzili się, by podjął próbę bicia rekordu Polski. Ten podjął i próba okazała się skuteczna. Jędrzej Dobrowolski pojechał z prędkością 230.19 km/h. To oficjalny, nowy rekord Polski w Speed Ski. Ten wynik dałby Jędrzejowi ósme miejsce w klasyfikacji generalnej. Polak może więc żałować, że nie dostał się do ścisłego finału. Jedenaste miejsce to i tak bardzo dobry wynik. W drugim przejeździe Polak uzyskał prędkość 227.60 km/h.

Podczas rywalizacji we francuskich Alpach Jędrzej Dobrowolski dwukrotnie bił rekord kraju. Przyjeżdżając do Vars meldował się wynikiem 209.14 km/h. Polak udowodnił, że szybkie i bardzo dobrze przygotowane trasy bardzo mu odpowiadają i już w szóstej rundzie rywalizacji pobił swój rekord. „Wykręcił” 218.77 km/h.

Na kolejne wyśrubowanie rekordu nie trzeba było długo czekać. 230.19 km/h to prędkość, która potwierdza, że nasz jedynak w dyscyplinie Speed Ski należy do światowej czołówki. Przypomnijmy, iż Jędrzej w zeszłym sezonie w Pucharze Świata kilkakrotnie stawał na podium.

Mistrzem świata został Simone Origone. Prędkość Włocha to 240 km/h. Drugie na podium Bastien Montes pojechał z prędkością 236.61 km/h. Na najniższym stopniu podium stanął Simon Billy - 233.98 km/h. W rywalizacji kobiet zwyciężyła Liss Anne Pettersen 221.63 km/h.

Opr. Stefan Leśniowski
Zdjęcie Wojciech Kamiński

Komentarze







reklama