W biegu sprinterskim na 7,5 km Pałka uplasowała się na 16 miejscu. Jeszcze lepiej zaprezentowała się w następnym biegu na 10 km na dochodzenie. Tylko raz spudłowała na 20 oddanych strzałów i konkurencję ukończyła na 11 pozycji. W tym biegu swoje miejsca po sprincie poprawiły pozostałe reprezentantki Polski. Weronika Nowakowska, która bieg sprinterski ukończyła na 25 miejscu, wskoczyła na 16 miejsce. Magdalena Gwizdoń 20 w sprincie w konkurencji na dochodzenie poprawiła się o dwie lokaty, a Paulina Bobak z 48 miejsca przesunęła się na 43.
Pałka wyrasta na liderkę polskiego zespołu. W trzech konkurencjach Pucharu Świata zajmowała miejsca – 7, 16 i 11. Dobrze strzela, ale musi poprawić bieganie. Inaczej jest w przypadku Nowakowskiej i Gwizdoń. Obie znakomicie biegają, ale na strzelnicy oko ich zawodzi.
Gwiazdą zawodów była Norweżka Tora Berger, która wygrała wszystkie trzy indywidualne biegi.
Nasi panowie bardzo daleko. Najlepszy w sprincie Łukasz Szczurek sklasyfikowany została na 60 miejscu i nie poprawił pozycji w wyścigu na dochodzenie. O pozostałych należy milczeć. Zajmowali miejsca w dziesiątej dziesiątce.
Stefan Leśniowski