PP: Sensacja w Pieniążkowicach!(+zdjęcia)

Po pierwszych trzech kwadransach nie zanosiło się na niespodziankę. Goście kontrolowali wydarzenia na boisku i mogli prowadzić co najmniej różnicą trzech goli. Widocznie uznali, iż nic im nie grozi i po przerwie zagrali na luzaka. Do tego boisko musiał opuścić grający trener Orkana, Robert Możdżeń i goście grali w dziesiątkę, bo dokonali wszystkich zmian. Możdżeń z rozciętą głową znalazł się w szpitalu. Tymczasem na boisku szalał duet Gromczak – Gal. Dwie główki tego pierwszego ugrzęzły w bramce K. Szklarza, a ten drugi za każdym razem kapitalnie dośrodkowywał. Gospodarze grali z ogromną determinacją. Dla nich nie było straconych piłek. Odnosiło się wrażenie, że bardziej zależało im na wygranej. Goście przy stanie 1:1 nie wykorzystali rzutu karnego (Traczyk) 

Niespodzianki nie było w Tylmanowej. Lubań rozgromił Dunajec, który w pierwszej połowie oddał zaledwie jeden niegroźny strzał na bramkę gospodarzy. Świetnie w miejscowym zespole zaprezentowała się młodzież – F. Piszczek, F. Noworolnik i Talaczyk. Ten ostatni zaliczył hat tricka. Ostatni jego gol, to majstersztyk. Ośmieszył trzech rywali, którzy zrobili mu wolną autostradę. Ograł jeszcze bramkarza i w pustej bramce ulokował piłkę.

Błyskawica we 17 minucie prowadziła z Granitem już 2:0, mimo iż grała w dziesiątkę. Dopiero w 18 minucie dołączył do kolegów Szewczyk. Wydawało się, że skoro kacwinianie tak wyśmienicie radzą sobie w okrojonym składzie, to w komplecie pogonią Granit. Tymczasem to czarnogórzanie przejęli inicjatywę. Zdobyli kontaktowego gola z karnego i mieli drugą „jedenastkę” w pierwszej części meczu, ale jej nie wykorzystali. Oba rzuty karne wykonywał Czajkowski, a sprokurował je Groński, pierwszego faulując, drugiego zagrywając piłkę ręką. Ostatni kwadrans w wykonaniu gości był zabójczy, zdobyli trzy gole i awansowali do ćwierćfinału.

Błyskawica Kacwin – Granit Czarna Góra 2:4 (2:1)
1:0 M. Hasaj (Tomasz) 10
2:0 M. Hasaj (Tomasz) 17
2:1 Czajkowski 24 karny
2:2 A. Gogola 77
2:3 M. Lichacz 79
2:4 Gał 90+1

Sędziował Andrzej Opacian z Ratułowa.
Żółte kartki: Tomasz – P. Sarna.
Czerwone kartki: Tomasz ( 80 – druga żółta) – P. Sarna ( 63 – druga żółta).

Błyskawica: Bednarz – Groński, Ł. Gałowicz, Tomasz, M. hasaj, P. Radecki, Matuszek, Pacyga, Wnętrzak, Szewczyk.
Granit: P. Gogola – P. Sarna, Czajkowski, J. Milon, Pawlica, T. Lichacz (46 Gał), M. Sarna, Z. Milon, K. Sarna, A. Gogola, M. Lichacz (79 Kiernoziak)

Momenty były
10 GOL! 1:0 – Tomasz wypuścił w „uliczkę” M. Hasaja, który w sytuacji jeden na jeden nie dał najmniejszych szans na skuteczną interwencję golkiperowi gości.
17 GOL! 2:0 – kolejny raz wspomniany wyżej duet rozklepał defensywę gości i M. Hasaj z 16 metrów, strzałem z pierwszego pokonał P. Gogolę.
24 GOL! 2:1 – Groński faulował w polu karnym, a Czajkowski skutecznie wyegzekwował rzut karny.
42 –karny, tym razem ręką zagrał Groński. Kolejny raz do piłki ustawionej na wapnie podszedł Czajkowski, ale jego uderzenie wyczuł Bednarz.
46 – świetna akcja dwójkowa M. Hasaja i Tomasza, tym razem zakończona niecelnym strzałem.
77 GOL! 2:2 – A. Gogola przechwycił niecelne podanie i płaskim strzałem po długim rogu dało wyrównanie.
79 GOL! 2:3 – kolejny kiks gospodarzy. Piłkę przejął M. Lichacz i z 16 metrów płaskim strzałem pokonał bramkarza gospodarzy.
90+1 GOL! 2:4 – Gał ustalił wynik spotkania.

Lubań Tylmanowa – Dunajec Ostrowsko 8:1 (3:0)
1:0 F. Piszczek (Krupa) 5
2:0 Talaczyk (W. Noworolnik) 12
3:0 F. Piszczek (F. Noworolnik) 37
4:0 Kołodziej 51
5:0 F. Noworolnik (Talarczyk) 54
5:1 Zawada 70
6:1 Talaczyk 73
7:1 F. Piszczek (Talarczyk) 82
8:1 Talaczyk 88

Sędziował Jerzy Drabik z Nowego Targu.

Lubań: Gołdyn – Pierzchała, Ziemianek, Talarczyk, Kołodziej (46 T. Udziela), J. Noworolnik (46 R. Kozielec), Krupa, Michał Noworolnik, W. Noworolnik, F. Noworolnik, F. Piszczek.
Dunajec: M. Ludzia – R. Gucwa, Malasiński, D. Ludzia, Szczypka, Bibro (55 Ł. Sral), Żegleń, Magulski, Młynarczyk, Mateusz Sral (65 Mariusz Sral), Zawada (75 Sz. Waksmundzki).

Momenty były
5 GOL! 1:0 – gospodarze przeprowadzili zespołową akcję. W jej finalnej części Krupa dośrodkował w pole karne. F. Piszczek pięknie zgasił piłkę klatką piersiową i nie dał szans bramkarzowi.
12 GOL! 2:0 – gospodarze poszli za ciosem, chcąc jak najszybciej odebrać przyjezdnym nadzieję na korzystny rezultat. Po centrze W. Noworolnika, Talarczyk uprzedził bramkarza i futbolówka zatrzepotała w siatce.
25 – kolejna koronkowa akcja Lubania, po której J. Noworolnik trafił w bramkarza.
27 – uderzenie z wolnego W. Noworolnika nad bramką.
37 GOL! 3:0 – dośrodkowanie F. Noworolnika z lewej strony i kolejny raz F. Piszczek w przyjęciu piłki pomógł sobie klatką piersiową. Pięknie zgasił futbolówkę i z pierwszego uderzył nie do obrony.
51 GOL! 4:0 – uderzenie Kołodzieja zza pola karnego po ziemi nie zdołał wyłapać bramkarz i strzelec za moment utonął w objęciach kolegów.
54 GOL! 5:0 – F. Noworolnik wykorzystał dokładne podanie Talarczyka.
56 i 61 – Talarczyk i F. Piszczek marnują wyśmienite okazje.
70 GOL! 5:1 – po rzucie rożnym zakotłowało się pod bramką gospodarzy. Najsprytniejszy w gąszczu nóg okazał się Zawada i skierował futbolówkę do bramki.
73 GOL! 6:1- Talarczyk trafił do siatki zza szesnastki.
82 GOL! 7:1 – po strzale Talarczyka, F. Piszczek dobił piłkę do pustej bramki.
88 GOL! 8:1 – Talarczyk uradził sobie slalom między zawodnikami Dunajca. Mijał ich jak tyczki slalomowe, zmylił również bramkarza i wpakował piłkę do pustej bramki.

Więcej zdjęć pod artykułem...

Delta Pieniążkowice – Orkan Raba Wyżna 2:1 (0:1)
0:1 Traczyk (Możdżeń) 7
1:1 Gromczak (Gal) 56 głową
2:1 Gromczak (Gal) 86 głową

Sędziował Bartosz Zabrzewski.

Delta: P. Chorąży – M. Chorąży, Tomasik, K. Bafia, Stopka, Łabuda, Majchrowicz, Kowalczyk (78 Zasadni), Jopek (70 Mateja), Gromczak, Gal.
Orkan: K. szklarz – Kasprzyk, B. Lenart, Mateusz Czyszczoń (60 Radoła), Możdżeń, Traczyk, Pluta, H. Bochnak (46 K. Rapta), Kasiniak (46 M. Lenart), Rzeszótko, Filipek (75 Świder).

Momenty były
7 GOL! 0:1 – goście szybko objęli prowadzenie. Na widzach spore wrażenie wywarła przewrotka Możdżenia, po której piłka ostemplowała słupek. Do piłki podbiegł Traczyk i trafił do siatki.
15 – Gal z wolnego (ca 18 metrów) trafił w poprzeczkę.
30 – dwójkowa wymiana najproduktywniejszego duetu w klasie A Filipek – Rzeszótko. Po strzale tego ostatniego na drodze piłki do bramki stanęła poprzeczka.
36 – Filipek z 5 metrów ostemplował słupek.
56 GOL! 1:1 – ogromne zaskoczenie. Po uderzeniu Gromczaka piłkę „wypluł” bramkarz i poszedł za sowim uderzeniem. Opłaciło się, bo dobitka znalazła drogę do bramki.
80 – Traczyk nie wykorzystuje rzutu karnego.
86 GOIL! 2:1 – sensacja! Gospodarze wykonywali wolnego. Piłkę dośrodkował Gal, a najwyżej do główki wyskoczył Gromczak i miejscowy kibice oszaleli z radości.

Więcej zdjęć pod artykułem...

Mecz rozegrany 25 października: LKS Szaflary – Watra Białka Tatrzańska 1:1 karne 2:4.

Pozostałe spotkania trzeciej rundy rozegrane zostaną 18 listopada. Zmierzą się:
Lepietnica Klikuszowa – Poroniec Poronin (godz.13),
Gronik Gronków – Lubań Maniowy (13),
Wierchy Rabka – KS Zakopane (13),
Orawa Jabłonka – Podhale Nowy Targ (13).

Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Tylmanowa: Stanisław
Zdjęcia Pieniążkowice: Piotr Lenart