21.04.2009 | Czytano: 1435

Hity i kity

● W inauguracyjnej kolejce rundy wiosennej w podhalańskiej klasie A strzelono 20 goli. W pierwszych trzech kwadransach bramkarze 14 razy wyjmowali piłkę z siatki. Najwięcej goli widzieli widzowie Krościenku – sześć; najmniej w Jordanowie – tylko jedną.

● Snajperzy
12 goli – M. Sulka (Szaflary);
11- Ł. Magulski (Dunajec + Szaflary);
10 – Skwarek (Skawianin);
9 – F. Kamiński (Szaflary), Wojtyczka (Sokolica), S. Bandyk (Czarni), Lubiński (Skawianin);
8 – J. Pietrzak (Jarmuta), Młynarczyk (ZOR), Karkula (Jordan), Ł. Ślusarek (Szarotka).

● Sędziowie pokazali 20 żółtych kartek. Najwięcej - pięć - w meczu ZOR – Huragan.

● Czerwone kartki
Dudzik, J. Klamerus (obaj Przełęcz), Ł. Ślusaek (Szarotka), Zachwieja (Sokolica), Zagórski, M. Sulka (obaj Szaflary).

● Żółte kartki
8 – D. Żółtek (Lepietnica), K. Kutarnia (ZOR);
7 – Ł. Ślusarek (Szarotka);
6 – Szumal, Janasik, T. Żeglen (Dunajec), Matejko (Jordan), Baboń (Szaflary).

● Nasza jedenastka kolejki:
Siepak (Skawianin) – Wójcik (ZOR), Matejko (Jordan), K. Żęgleń (Dunajec), P. Ciesielka (Lubań) – Mrugała (Szaflary), Karkula (Jordan), Ferko (ZOR), G. Bałachut (ZOR) – M. Mastela (Skawianin), Ł. Magulski (Szaflary).

● Złota passa piłkarzy z Jordana trwa nadal. W tym sezonie jeszcze żadna drużyna nie znalazła sposobu na podopiecznych Jakuba Jeziorskiego. Najbliżej była nowotarska Szarotka w miniona niedzielę. Lider zwycięstwo zapewnił sobie rzutem na taśmę, w 86 minucie, w dodatku z rzutu karnego. Faulowany był Michał Kurdas, a szczęśliwym wykonawcą jedenastki okazał się Karkula.

● Na przeciwnym biegunie znajduje się Sokolica. Zapowiadano, że wiosna będzie dla nich lepsza i wydostaną się ze strefy spadkowej. Tymczasem zimny prysznic. Przegrali siebie z Szaflarami 2:4. Słychać było z ich obozu narzekania, że przekręcił ich sędzia, ale….

● Bohaterem spotkania w Krościenku był Łukasz Magulski, który zdobył wszystkie cztery gole dla swojego zespołu. Był po prostu za szybki dla miejscowej defensywy. Wchodził w nią jak w masło i za każdym razem „dziubał” obok bramkarza.

● Łukasz jesienią występował w Dunajcu Ostrowsko i niektórzy przebąkiwał, że będzie miał problemy ze wskoczeniem do składu. Konkurencja w Szaflarach jest duża, ale Magulski przekonał niedowiarków, że można na niego stawiać.

● Tymczasem jego poprzedni klub boryka się z kłopotami kadrowymi. Ledwo skompletował gołą jedenastkę. Mało tego w ataku musiał wystąpić bramkarz, dodajmy z drużyny juniorów.

● Kasa Misiu, Kasa – to powiedzenie chyba znają wszyscy sympatycy futbolu. Oczywiście wielki pieniądz zawsze w piłce krążył i krążyć będzie, ale niektóre sprawy bulwersują kibiców, gdy zawodnicy z siódmej lidze odmawiają gry i treningów, bo się im nie placi – Chyba niektórym się w głowach poprzewracało. Oni powinni jeszcze dopłacić, że mogą trenować na dobrym boisku. Co oni wielkiego pokazali. Gdyby byli gwiazdami, to rzeczywiście graliby w zawodowych klubach. My ledwo koniec z końcem wiążemy, a tu finansowe żądania – mówi anonimowo jeden z działaczy.

● Pierwsze miejsce w „galerii” kitów zajmuje Duda z Lepietnicy. Dostał taką piłkę od Wojciecha Żółtka, że było tylko dołożyć nogę, by piłka wylądowała w pustej bramce. Od linii bramkowej stał zaledwie metr. Jak nie trafił, pozostanie jego słodką tajemnicą.

● W swoich wyczynach nie był osamotniony. W Tylmanowej na drugie miejsce w tej klasyfikacji zasłużył Salamon z Bystrego. Stał sam przed bramkarzem, prze nikogo nie pilnowany i dostał od Słodyczki piłkę marzenie, po wyrzucie z autu. Co zrobił? Nie trafił w futbolówkę.

● Jego wyczyn skopiował M. Pietrzak z Jarmuty w meczu z Czarnymi. Smoleń wykonywał wolnego, rzucił piłkę w pole karne i pozostawiony bez opieki M. Pietrzak minął się z nią. Ta sytuacja zemściła się na gościach, którzy niespełna minutę później stracili gola.

● „Jeża” mieli koledzy G. Błachuta z ZOR-u. Ten harował na prawym skrzydle, inicjował rajdy, mijał po dwóch, trzech rywali i kapitalnie obsługiwał kolegów. Ci jednak partaczyli, a z gardeł kibiców wydobywał się tylko jęk zawodu. Tylko raz wykorzystali jego trud.

● Udanie zadebiutował w seniorskiej drużynie Dunajca Kamil Żegleń. Ten 18 –latek zagrał na stoperze i zachwycił nie tylko swojego trenera. Zaimponował spokojem, wyczuciem, umiejętnością czytania gry, ustawieniem i wyprzedzaniem przeciwnika. Potrafił też kilka razy uruchomić atak długim podaniem.

● Ciekawy wariant rozegrania wolnego zademonstrowali piłkarze Czarnych. Cholewa zamarkował uderzenie i przeskoczył piłkę, a Cikowski przy słupku ulokował ją w bramce.

● Gol życia! – tak określa się bramkę, którą zdobył Ferko (ZOR) G. Bałachut minął dwóch obrońców i dośrodkował do Ferko, którego uderzenie z pierwszego wylądowało w okienku. Bramkarz mógł tylko wzrokiem odprowadzić piłkę, nawet nie zareagował.

● W Skawie pożegnano piłkarza i prezesa Tomasza Domagałę. Były kwiaty, puchar, a 300 widzów zgotowało mu owację na stojąco. Karierę piłkarską przerwała mu przykra kontuzja. Byli koledzy z boiska zrobili mu prezent, w postaci pewnej wygranej.

Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - Klasa B gr. 1

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Skałka Rogoźnik/Stare Bystre 6 10
2. Unia Naprawa 5 13
3. KS Luboń Skomielna Biała 6 12
4. Szarotka Rokiciny Podhalańskie 5 10
5. Skawianin Skawa 6 8
6. KS Lawina Spytkowice 6 8
7. Delta Pieniążkowice 6 7
8. Janosik Sieniawa 5 4
9. Podgórki Krauszów 6 3
10. Krokus Pyzówka 5 0
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama