21.06.2012 | Czytano: 1220

Fantastyczny wieczór Ronaldo (wideo)

Żarty się skończyły. Rozpoczęła się faza pucharowa EURO 2012. Przegrywający żegna się z turniejem. Czesi liczyli na powtórkę z 1996 roku, ale się nie doczekali. Zwycięzcy naszej grupy opuszczają EURO, po fantastycznej bramce Cristiano Rolando. Ronaldo był najlepszym aktorem tego widowiska. Skrzydłowy Realu Madryt mógł dołożyć kolejne bramki, jednak za każdym razem brakowało mu szczęścia, bo trafiał w słupek.

Portugalia, jako jedyny zespół spośród ćwierćfinalistów EURO 2012, zawsze grała nas tym etapie zmagań, od momentu, kiedy w czempionacie występuje 16 zespołów i odbywa się faza ćwierćfinałowa (1996). Nigdy jednak Portugalczycy po mistrzostwo nie sięgnęli. 16 lat temu w Anglii w półfinale EURO zmierzyli się z Czechami. Wtedy, podobnie jak teraz, faworytem była Portugalia. Podczas tamtych mistrzostw w składzie miała Luisa Figo, teraz Cristiano Ronaldo, chyba lepszy piłkarz niż jego starszy kolega. Wtedy Czesi byli jednak górą, a mecz ten wszyscy zapamiętaliśmy dzięki fantastycznemu strzałowi Karela Poborskiego. Pokonał Vitora Baię. To był lob życia. Uważa się go za genialny, najpiękniejszy w historii finałów mistrzostw Europy. Dzięki niemu Czesi wygrali 1:0 i awansowali do finału, gdzie przegrali po dogrywce z Niemcami 1:2.

Czeskie media przypominały to wydarzenie i liczyły na powtórkę z historii. - Oczywiście, że pamiętamy tamto spotkanie – mówił trener Czechów, Michal Bilek przed pierwszym gwizdkiem. – Nie pogniewalibyśmy się, gdyby wynik tamten się powtórzył. Sytuacja jest podobna. Portugalia jest faworytem, ale jeśli zagramy tak jak w ostatnich dwóch spotkaniach grupowych, to mamy szansę na sprawienie niespodzianki. „Zbudujcie ścianę” –radziła im prasa.

W czeskim zespole Portugalczycy najbardziej obawiali się Petra Čecha. – To światowa klasa i błąd, jaki przydarzył mu się z Grekami, o niczym nie świadczy. Mamy silniejszy zespół i znów wielkiego Cristiano Ronaldo – poinformował portugalskie media Raul Meireles.

Ronaldo fatalnie rozpoczął mistrzostwa, partaczył sytuację za sytuacją. Portugalczycy nie szczędzili mu ostrych słów krytyki. Znów zawodził w meczach reprezentacji. Tymczasem odbudował się w najważniejszym momencie, zdobył z Holandią dwie ważne bramki, które dały jego rodakom przepustkę do ćwierćfinału. Portugalia wierzyła, że CR7 poprowadzi ich do półfinału i nie pomylili się. Trzech Czechów mu uprzykrzało życie, ale w pierwszej połowie trzy razy uwolnił się spod ich opieki. Za pierwszym razem (25 min.) był na pozycji spalonej (trafił w sytuacji sam na sam w Čecha), potem (33 min.) przewrotką minimalnie chybił, a w 45+1 min. ostemplował słupek. To był piąty słupek Portugalczyków w tym czempionacie.

Z każdą minutą coraz groźniejsza była Portugalia. Po przerwie Ronaldo nadal był nieprzyjemny dla przeciwnika. Mial jednak pecha, bo w 51 min., po wolnym, kolejny raz na drodze piłki stanął słupek. Ale co się odwlecze… W 79 min. wrzutka Naniego, piłka przeleciała nad środkowymi obrońcami i zmierzała na dalszy słupek do wbiegającego Cristiano Ronaldo, a ten szczupakiem trafił do siatki! Fantastyczna bramka! Čech bez szans. Golem pachniało już od początku drugiej połowy, bo Czesi tylko się bronili, a rywal ich mocno naciskał.

Czechy - Portugalia 1:0 (0:0)
0:1 Ronaldo 79.

Sędziował Howard Webb (Anglia).
Żółte kartki: Limbersky - Veloso, Nani.

Czechy: Čech - Selassie, Sivok, Kadlec, Limbersky - Hubschman (86 Pekhart), Plašil - Jiraček, Darida (61 Rezek), Pilař - Baroš.
Portugalia: Rui Patricio - Joao Pereira, Pepe, Bruno Alves, Fabio Coentrao - Raul Meireles, Miguel Veloso, Joao Moutinho - Nani (84 Custodio), Postiga (40 Almeida), Ronaldo.

Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - V liga

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Tarnovia Tarnów 8 19
2. Dunajec Zakliczyn 8 19
3. KS Biecz 8 17
4. Sokół Słopnice 8 16
5. Okocimski KS Brzesko 8 16
6. Dunajec Nowy Sącz 7 13
7. Sandecja II Nowy Sącz 8 13
8. Metal Tarnów 8 12
9. Kolejarz Stróże 8 11
10. Orzeł Dębno 8 11
11. Zalesianka Zalesie 8 10
12. GKS Drwinia 8 6
13. GLKS Gromnik 8 5
14. Orkan Szczyrzyc 8 5
15. Unia II Tarnów 7 4
16. LKS Szaflary 8 3
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama