Ludzie z pasją
Felietony
Nasi Olimpijczycy
Tabele
Galerie
Obie drużyny od początku spotkania starały się wyczuć intencje rywala. Dopiero w 23 minucie po błędzie bramkarza przyjezdnych, który niedokładnie wybił piłkę do swojego kolegi sytuacji sam na sam nie zmarnował Teper. Chwilę później Teper w podobnej sytuacji próbuje lobować bramkarza, ale tym razem lepszy okazał się Mikrut. Goście pierwszą dogodną sytuacje w meczu stworzyli w 30 minucie gdzie Tarczoń w sytuacji sam na sam strzela w słupek bramki strzeżonej przez Trutego. Końcowa część połowy nie obfitowała w sytuacje. Jedynie godny odnotowania był strzał Zubka, który z 16 metrów próbował zaskoczyć bramkarza gości.
Druga odsłona spotkania lepiej zaczęła Watra. Już w 51 minucie gospodarze nie wykorzystali sytuacji 2 na 1 gdzie Remiasz niedokładnie zagrał do dobrze nadbiegającego Kuchty. 63 minuta spotkania bramkarz górali zakatował wbiegającego w pole karne K.Barwacza. Sędzia główny nie miał wątpliwości. Trutego odesłał do szatni dyktując karnego. Do piłki ustawił się Jasiak, który nie dał szans młodziutkiemu K. Janasikowi. Watra grając w osłabieniu miała okazję na polepszenie wyniku. Niestety w 70 minucie w polu karnym Teper zbyt długo zwlekał z piłką i w dogodnej sytuacji obrońcy zablokowali jego strzał. Do dobitki dochodzi Remiasz lecz jego strzał z linii wybija obrońca Wolania. W końcówce goście byli bliscy zdobycia zwycięskiego gola, ale w doliczonym czasie Handzel wybił zmierzającą do pustej bramki piłkę.
- Remis z Wolanią to bardzo dobry wynik – mówi grający prezes Andrzej Rabiański. – Mecz był bardzo dobry. W pierwszej połowie spotkania nikt nie chciał się wychylić. Graliśmy tak jak Wolania nam pozwoliła. Nie było dogodnych sytuacji, ale graliśmy gównie aby nie stracić bramki. W drugiej połowie była większa wymiana ciosów. Mieliśmy trzy setki, które nie wykorzystaliśmy a powinny być przynajmniej dwie bramki. Sytuacja z Truty była na styku, trudno było z daleka widzieć. Wydaje mi się że sędzia podjął słuszną decyzje – skomentował Andrzej Rabiański
Watra Białka Tatrzańska – Wolania Wola Rzędzińska 1:1 (1:0)
1:0 Teper 23
1:1 Jasiak 66 (Karny)
Żółte kartki: Florek, Teper.
Czerwone kartki: Truty (63min)
Watra: Truty – Bochnak (46 Kuchta), Florek, Kowalczyk, Strama, Handzel, P.Janasik (88 A.Rabiański), Nowobilski (63 K. Janasik), Teper, Zubek (90+3 Duda), Remiasz.
Tekst i zdjęcia Mateusz L.
