01.05.2012 | Czytano: 990

V liga: Trzy wygrane(+zdjęcia)

AKTUALIZACJA: Z czwórki naszych podhalańskich drużyn grających w nowosądeckiej V lidze trzy wygrały: KS Zakopane z Zuberem 1-0, Poroniec z AKS Ujanowice 5-1 i Jordan Jordanów z Szaflarami 3-0.

Przegrały oczywiście tylko Szaflary w derbowym meczu z Jordanem. Trzeba dodać, że nasze drużyny odniosły zwycięstwa na boiskach rywali, co jeszcze bardziej podnosi wartość tych wygranych.

Od zwycięstwa do zwycięstwa kroczy nasz lider KS Zakopane. Drużyna prowadzona przez Bartłomieja Walczaka w pięciu wiosennych meczach zainkasowała komplet punktów i ma stosunek bramkowy 19-2. Doprawdy statystyka imponująca i oby tak dalej. Zakopiańczycy wyprzedzają w tabeli Poroniec Poronin, który właśnie jedyne punkty na wiosnę stracił z KS Zakopane.
Nareszcie mogą odetchnąć też w Jordanowie. Po serii porażek podopieczni trenera Jakuba Jeziorskiego zainkasowali pierwsze punkty na wiosnę szkoda tylko, że z Szaflarami. Kolejna runda w nowosądeckiej V lidze już w najbliższy czwartek, w których to meczach, KS Zakopane podejmować będzie Uście Gorlickie, Poroniec Zuber Krynica, Jordan zagra u siebie z Ujanowicami, natomiast Szaflary wyjeżdżają do Dobrzanki. Miejmy nadzieję, ze i po czwartkowych meczach będziemy mieli dla naszych czytelników równie przyjemne wiadomości.


Trwa zwycięska passa lidera nowosądeckiej V ligi KS Zakopane. W minionej serii spotkań zakopiańczycy zwyciężyli na wyjeździe Zuber Krynica 1-0. Zwycięstwo skromne, ale bardzo cenne dające już piątą z rzędu wygraną podopiecznym trenera Bartłomieja Walczaka w wiosennej rewanżowej rundzie rozgrywek.

- Wygraliśmy tylko 1-0 ale cieszymy się z tego zwycięstwa tak samo jak z każdego innego odniesionego przez nasz zespół w bardziej przekonywujący sposób - mówi szkoleniowiec KS Zakopane Bartłomiej Walczak. - Moja ocena wynika z faktu, że graliśmy na niezbyt dobrym boisku w potwornym upale. Wprawdzie warunki atmosferyczne były jednakowe dla obu zespołów, ale my mieliśmy za sobą bardzo długą i męczącą podróż na trasie z korkami samochodów. To oczywiście nie wpłynęło korzystnie na dyspozycję naszych piłkarzy, co nie znaczy, że wygrana 1-0 to był jakiś przypadek. Wręcz odwrotnie przez cały mecz byliśmy stroną dyktującą warunki gry na boisku. Poza zdobyciem bardzo ładnego gola mieliśmy kilka wyśmienitych okazji do strzelenia innych bramek i tylko niepokój, że przypadkowa akcja, przypadkowy strzał może nas pozbawić zwycięstwa powodował, że były obawy o wynik. I tak mogło się stać, ale w dwu, trzech sytuacjach, gdy mogło przytrafić się nam nieszczęście bardzo dobrze interweniował nasz bramkarz Daniel Paszuda. Jestem wdzięczny chłopakom, że pomimo zmęczenia podróżą zagrali z pełnym zaangażowaniem na takie, jakie ich w tym dniu było stać. Ja wiem, co to znaczyło biegać w takim upale, bo już po 200 metrowym spacerze byłem nieprawdopodobnie spocony i oddychałem z trudem. Były obawy przed tym spotkaniem czy zagramy w nim w optymalnym składzie, bo niektórzy nasi piłkarze pracują w firmach obsługujących ruch turystyczny w Zakopanem i nie wiadomo było czy zdołają zapewnić sobie zastępstwa. Byli wszyscy i za to też chcę im podziękować. Już samo to świadczy, że chcą zdobywać punkty i awansować. To oczywiste, że chcemy podtrzymać zwycięską passę, ale podchodzimy do każdego rywala z szacunkiem. Wydaje mi się, że najbliższe 3-4 mecze dadzą odpowiedź, co do szans poszczególnych drużyn w kwestiach awansu i spodków.

Zuber Krynica Zdrój – KS Zakopane 0-1 (0-1)
Bramka: Leniewicz 43. Po rozegraniu piłki z autu futbolówka trafiła do ustawionego za polem karnym Leniewicza a ten uderzył piłkę w kapitalny sposób i ta znalazła się w okienku bramki gospodarzy.

KS Zakopane: D. Paszuda – Stanek, Frasunek, Murzyn, Babicz, Drabik (70 Brzeziański), Stępień, Leniewicz, Walczak-Wójciak, Kłosowski (70 Dudziak), Wesołowski (90 Floryn).

W czwartek 3 maja zakopiańczycy na stadionie przy ul. Orkana podejmują Uście Gorlickie i oczywiście są zdecydowanym faworytem tego meczu i oby trwała zwycięska seria naszej drużyny.


Drugi z naszych kandydatów do IV ligi Poroniec Poronin także na wyjeździe pokonał AKS Ujanowice 5-1. Poroniec miał o tyle łatwiej, że grał na dużym dobrze przygotowanym boisku, które sprzyja zespołom dobrze wyszkolonym technicznie a przecież w poronińskim zespole takich piłkarzy nie brakuje. W czwartek poronianie zagrają z niedawnym rywalem zakopiańczyków Zuberem Krynica. Miejmy nadzieję, że tym razem podopieczni trenera Tomasza Rogali nie stworzą szkoleniowcowi, działaczom i kibicom takiego horroru jak w spotkaniu z Szaflarami. Wygranym wprawdzie 3-1 ale po bardzo słabym meczu.

Drużyna z Szaflar w Poroninie zagrała ambitnie i wydawało się, że w podhalańskich derbach z Jordanem Jordanów na swoim boisku pokusi się o wygraną. Tymczasem szaflarzanie przegrali gładko 0-3.

- Liczyłem się z twardą i trudną przeprawą w spotkaniu w Szaflarach - mówi trener Jordana Jakub Jeziorski. - Tymczasem wygraliśmy pewnie i absolutnie zasłużenie. W pierwszej połowie gra stała na słabym poziomie. My mieliśmy może dwie sytuacje, z których mogły paść bramki - gospodarze chyba ani jednej. Po zmianie stron naszym założeniem było strzelać dystansu, aby spowodować wyjście obrońców Szaflar przed swoje pole karne. Ale pierwsza bramka padła po indywidualnej akcji Romaniaka i wyłożeniu przez niego piłki, Czubinowi, który w zasadzie dopełnił formalności. Drugi gol autorstwa Hodany został zdobyty kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego. Piłka odbiła się od wewnętrznej strony słupka i wpadła do siatki. Trzecia bramka to kombinacja podań pomiędzy: Karkulą, Sochackim i Gromczakiem zakończona celnym trafieniem tego trzeciego z 13 metrów. Gospodarze tylko raz trafili, ale w boczną siatkę. Jutro gramy z Ujanowicami i gdyby nie kłopoty z młodzieżowcami to byłbym optymistycznie nastawiony, co do wyniku tego spotkania a tak muszę zastanawiać się, kto może zagrać za kontuzjowanego Wróbla i pauzującego za kartki Dominika Czubina.

LKS Szaflary – Jordan Jordanów 0-3 (0-0)
Bramki: Czubin 58, Hodana 66, Gromczak 75.

Jordan: Matejko – Hodana, Kołodziejczyk, Romaniak, Ferek (70 Wójtowicz), Gacek (75 G. Tyrpa), D. Czubin, Karkula, Lipka, Sochacki (87 F. Tyrpa), Gromczak.

Szaflary na wyjeździe zagrają z Dobrzanką i jeżeli przywiozą z tego wyjazdu jakąś zdobycz będzie to ich sukcesem. Wszystkie mecze XXI kolejki V ligi 3 maja (czwartek) o godzinie 17,30.

Ryb

Komentarze







Tabela - Klasa okręgowa

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. Jordan Jordanów 7 18
2. Zawrat Bukowina Tatrzańska 7 16
3. AKS Ujanowice 8 16
4. Lubań Tylmanowa 7 13
5. Wiatr Ludźmierz 8 13
6. Orkan Raba Wyżna 8 13
7. Turbacz Mszana Dolna 8 13
8. Babia Góra Lipnica Wielka 8 12
9. Huragan Waksmund 7 11
10. LKS Jodłownik 7 9
11. Krokus Przyszowa 7 9
12. Płomień Limanowa 7 5
13. Gorce Kamienica 8 1
14. Słomka Siekierczyna 7 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama