16.04.2012 | Czytano: 1522

Wysoka forma olimpijskiego jedynaka

Na torze kajakowym w Krakowie przeprowadzono pierwsze kwalifikacje do kadry w kajakarstwie górskim. Druga i ostatnia przeprowadzona zostanie za tydzień na torze w Liptovsky’m Mikulašu. Nasz podhalański olimpijczyk, Mateusz Polaczyk potwierdził klasę. W pierwszym dniu zawodów był drugi, nazajutrz najszybszy.

Mocno mistrza atakował młodszy o cztery lata Rafał. Był zaraz za Mateuszem. - Mocno naciskał mistrza – mówi mistrzyni świata Maria Ćwiertniewicz. - To dobry prognostyk przed zbliżającym się sezonem. Można było zauważyć, że forma rośnie. Zimowe przygotowania owocują dobrymi wynikami. Najważniejszy start zbliża się milowymi krokami. Już na przełomie lipca i sierpnia igrzyska olimpijskie. Karty jeszcze są w grze i z pewnością przez następne tygodnie dzielące nas od mistrzostw Europy na olimpijskim torze w Augsburgu ( druga dekada maja) będzie bardzo ciekawie, w tej mokrej i zimnej dyscyplinie. Życzę zdrowej sportowej rywalizacji. Niech imienne nominacje olimpijskie zostaną przydzielone nie według zasług, ale na podstawie wyników i aktualnej dyspozycji. Nie przy zielonym stole.

Siostra Polaczyków, Janina Mędoń w pierwszym dniu kajakowych jedynek zajęła drugą pozycją. W drugim dniu startów jej miejsce zajęła wychowanka Spływu Sromowce Wyżne, Agnieszka Nosal.

W kanadyjkach dwójkach nasza eksportowa dwójka Andrzej i Filip Brzezińscy przejazdy finałowe ukończyli na drugim i czwartym miejscu. Z kolei w pierwszym dniu na najniższym stopniu podium stanęła para Michał Wiercioch i Majerczak. Tuż za podium znalazł się duet Dariusz Chlebek i Dominik Węgrzyn, którzy w drugim starcie pojechali zdecydowanie lepiej, plasując się na drugiej pozycji.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama