07.02.2012 | Czytano: 1117

Dobrze kombinowali

Adam Cieślar z AZS Katowice (junior A) i Stanisław Biela z Sołtysianie Stare Bystre (junior B) zdominowali zawody w kombinacji norweskiej w ramach XVIII Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży Śląsk 2012. Zdobyli po dwa złote medale w indywidualnych konkurencjach. Podhalańczycy wrócili z igrzysk z ośmioma medalami w konkurencjach indywidualnych ( dwa złote oraz po trzy srebrne i brązowe) i jednym brązowym w drużynowych zmaganiach.

Rywalizacja rozpoczęła się od sprintu. Zawodnicy najpierw skakali na obiekcie HS 106, a potem wyruszyli na trasy biegowe w Szczyrku Górnym. Juniorzy A biegli 5 kilometrów, natomiast młodsi zawodnicy mieli do pokonania dystans 3,75 km.

W starszej kategorii wiekowej po skokach prowadził Adam Cieślar, który lądował na 97 metrze. Na trasę wyruszył z 36-sekundową przewagą nad zakopańczykiem Andrzejem Gąsienicą, który skokiem na odległość 94,5 m zajął drugie miejsce. Kombinator Wisły Zakopane również miał drugi czas na dystansie 5 km, co ostatecznie dało mu srebrny medal. Słabo pobiegł lider po skokach, ale miał na tyle dużą przewagę, że nie stracił pierwszej pozycji. Za to najlepiej poradził sobie z 5-km trasą Paweł Słowiok (AZS Katowice), ale nie zdołał poprawić pozycji po skokach i stanął na najniższym stopniu podium.

Całe podium przypadło podhalańczykom w kategorii junior B. Po skokach prowadził Damian Urbaś (Sołtysianie Stare Bystre), który poszybował na 96 metr. Dwa i pół metra bliżej lądował Jakub Przybyła (WKS Zakopane) i na trasę biegu ruszał z 14-sekundową stratą do Urbasia. Jego kolega klubowy Stanisław Biela tracił do lidera 18 sekund. Miał trzeci rezultat w skokach ( 93 m). Trzeci rezultat dnia zanotował klubowy kolega Urbasia, Stanisław Biela, który lądował na 93 metrze i tracił do lidera 18 sekund.

Biela najszybciej pokonał 3,75-kilometrową trasę biegu i na mecie był szybszy od Urbasia i Przybyły. Ci, odpowiednio, musieli zadowolić się srebrnym i brązowym medalem.

Cieślar i Biela nie mieli sobie równych również rywalizacji na skoczni HS 134 i biegu 10 km (junior A) i 7,5 km (junior B). Istebnianin wygrał skoki, uzyskując odległość 122 metrów i przystąpił do biegu z 54 – sekundową przewagą. Stało się jasne, że takiej przewagi roztrwonić nie może. Tak też się stało. W biegu „wykręcił” trzeci czas i stanął na najwyższym stopniu podium. Gąsienica słabo skakał, miał dopiero szósty rezultat i wydawało się, że tym razem zakopiańczyk nie dobierze się do podium. Tymczasem fenomenalnie pobiegł, miał najlepszy czas i wdrapał się na najniższy stopień podium.

Podium juniorów B wyglądało dokładnie tak samo jak w sprincie. Rywali zmiażdżył Stanisław Biela, najlepszy na skoczni (117 m) i najszybszy na 7,5-kilometrowej trasie biegu. Reprezentant Sołtysianie Stare Bystre aż o 2 minuty i 23 sekundy wyprzedził Damiana Urbasia, który miał wynik na skoczni (108,5 m) i czwarty czas biegu. Na trzecim stopniu podium znalazł się Jakub Przybyła z WKS Zakopane, drugi po skokach ( 113,5 m), z 9. czasem biegu.

Ekipa Klimczok Bystra okazała się najlepsza podczas drużynowego sprintu. Zawodnicy osiągnęli dużą przewagę po skokach i nie dali się dogonić rywalom. Brązowy medal wywalczyli kombinatorzy Wisły Zakopane. Niespodzianką była dopiero szósta pozycja faworyta, kombinatorów ze Starego Bystrego. Po prostu zawiedli na skoczni i mimo najlepszego biegu, ogromnych strat nie udało się obronić. Przed nimi była jeszcze ekipa AZS Zakopane (piąta pozycja).

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama