02.01.2012 | Czytano: 1099

Sześć medali biathlonistów z Kościeliska

Na Polanie Jakuszyckiej rozegrano pierwszą część mistrzostw Polski seniorów w biathlonie ( druga w marcu). Ponad setka zawodników i zawodniczek z Polski i Czech rywalizowała w sprintach i biegu ze startu wspólnego. Świetnie zaprezentowali się reprezentanci BKS WP Kościelisko, którzy zdobyli sześć medali – jeden złoty, dwa srebrne i trzy brązowe.

Krążek z najszlachetniejszego kruszcu zawisł na szyi Karoliny Pitoń, po biegu sprinterskim. To była duża niespodzianka. O 14 sekund była szybsza od Krystyny Pałki, która gorzej strzelała. Pięć razy jej pociski nie dotarły do celu. Po strzelaniu z pozycji leżącej, obie rywalizujące ze sobą sportsmenki miały na koncie po dwa pudła. Rozstrzygnął drugi pobyt na strzelnicy. Triumfatorka bezbłędnie wykonała strzelanie w stójce, a jej rywalka trzy razy nie trafiła do tarczy. Nie tylko ona miała problemy na strzelnicy. Gęsta mgła uniemożliwiała precyzyjne oddawanie strzałów.

W sprincie świetnie zaprezentowały się koleżanki klubowe Pitoń. Aż cztery zmieściły się w pierwszej dziesiątce. Na szóstym miejscu zawody ukończyła Katarzyna Leja, a za nią Anna Mąka i Karolina Batożyńska. Pierwszą dziesiątkę zamknęła Kinga Mitoraj, a drugą otwarła Maria Bukowska.

Bieg ze startu wspólnego dostarczył widzom mnóstwo emocji. Zwyciężyła Weronika Nowakowska Ziemniak (AZS AWF Katowice), która nie stratowała w sprincie. Objęła prowadzenie po ostatnim strzelaniu. Wygrała rywalizację z półtoraminutową przewagą nad rywalkami. Po pierwszych dwóch strzelaniach na prowadzeniu plasowały się jednak bezbłędne - Monika Hojnisz (Lider Katowice) i Paulina Bobak (AZS AWF Katowice). Obie zaliczyły jednak aż siedem karnych rund w stójce, czym wyeliminowały się z walki o zwycięstwo. Hojnisz zajęła ostatecznie drugie miejsce, a Bobak wyprzedzona została przez Karolinę Pitoń (BKS WP Kościelisko). Pitoń miała na koncie sześć pudeł, ale ostatnie strzelanie wykonała bezbłędnie. Ono zdecydowało o brązowym medalu. Na miejscach od siódmego do dziesiątego sklasyfikowano kolejne góralki – Marię Bukowską, Annę Mąkę, Katarzynę Leję i Karolinę Batożyńską.

W rywalizacji mężczyzn status quo. Dwa złote medale wywalczył niezawodny Tomasz Sikora (AZS AWF Katowice). W sprincie do maksymalnego wysiłku zmusił go biathlonista z Kościeliska, Łukasz Szczurek. Bardziej doświadczony katowiczanin pokonał młodszego kolegę z kadry zaledwie o cztery sekundy. Obaj spudłowali po razie. Na najniższym stopniu podium stanął Adam Kwak (BKS WP Kościelisko), który na strzelnicy mylił się dwukrotnie i do zwycięzcy stracił 42 sekundy. Bez medalu pozostał kolejny reprezentant Kościeliska, Krzysztof Pływaczyk. Czterokrotnie jego pocisk mijał tarczę.

W biegu ze startu wspólnego nasz sztandarowy biathlonista na dwadzieścia prób spudłował tylko trzykrotnie. Sikora drugi triumf zapewnił sobie po ostatniej wizycie na strzelnicy, gdy pokonał prowadzącego przez cały wyścig Krzysztofa Pływaczyka (BKS WP Kościelisko). Ten zawalił ostatnie strzelanie. Trzy pociski wystrzelone z jego karabinku minęły cel. Sikora wygrał z ponad półminutową przewagą nad Krzysztofem Pływaczykiem. Emocjonująca walka rozegrała się o trzecie miejsce, pomiędzy zawodnikami BKS WP Kościelisko - Adamem Kwakiem i Łukaszem Szczurkiem. Ostatecznie w mistrzowskim stylu pojedynek ten rozstrzygnął na swoją korzyść Łukasz. Obaj cztery razy spudłowali. Pozostali zawodnicy meldowali się na mecie z kilkuminutowymi stratami.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama