W zawodach wzięło udział 150 zawodników i zawodniczek z 15 klubów, a wśród nich kajakarze z Podhala. Podhalańscy górale zaprezentowali świetną dyspozycję. Obłowili się medalami. Zdobyli łącznie dwanaście medali – pięć złotych, trzy srebrne i cztery brązowe.
Rywalizacja była bardzo zacięta, lecz nie zanotowaliśmy niespodzianek. Na „pudle” stawali zawodnicy utytułowani, którzy uczestniczyli w ostatnich mistrzostwach świata w Bratysławie. Jedynym wyjątkiem był szczawniczanin Grzegorz Polaczyk, który zdobył dwa złote medale. Wygrał sprint w kajakowych jedynkach, a nazajutrz powtórzył swój wyczyn w zjeździe. Grzegorz w zjeździe wyprzedził brata Mateusza, który z Bratysławy przywiózł srebrny medal mistrzostw świata i olimpijską nominację na Londyn 2012. Mateusz w sprincie stanął na najniższym stopniu podium. W sprincie bracia Łukasz i Rafał uplasowali się na miejscach piątym i szóstym.
Złoty medal w sprincie wywalczyła także siostra Joanna Mędoń Polaczyk w kajakowej jedynce. Obok niej na stopniu podium z numerem trzy stanęła Izabela Węglarz z Pienin Szczawnica. W zjeździe Joanna wzbogaciła medalową kolekcje o srebrny krążek.
Medal w brązowym kolorze zawisł na szyjach dwójki kanadyjki z Pienin Szczawnica- Michał Wiercioch, Grzegorz Majerczak, którzy w juniorach triumfowali. Srebrny medal wywalczyli z zespołowej konkurencji kanadyjek dwójek. W zespole K1 złoty medal zdobył Mateusz i Łukasz Polaczykowie. Z medalem wraca również junior Marek Milaniak (Sokolica Krościenko). Był trzeci w C1.
Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcie Maria Ćwiertniewicz