12.04.2011 | Czytano: 2038

Potop- Polska górą czyli... (+zdjęcia)

...bardzo patriotyczna relacja z 5 turnieju tenisa stołowego o puchar prezesa TKKF. Minęła dwudziesta i jak w każdy poniedziałek rozpoczął się turniej. Dzisiaj na Małą Halę zjechała cała szlachta Podhala i okolic by zmierzyć się w cotygodniowym towarzyskim turnieju. Jednak tego dnia niespodziewanie przyszło im się zmierzyć ze szwedzką potęgą w postaci Tomka Wolskiego bezkonkurencyjnego triumfatora ostatniej edycji turnieju.

W czterech grupach rozstawiono najwyżej sklasyfikowanych zawodników. Pierwszą grupę jak portrety Bilewiczów rozstrzelał lider turnieju Piotr Andrzej Cesacz, który przez ten czyn i wiele innych musiał przybrać nazwisko Babinicz. Jednak nie obeszło się bez chybionych strzałów. Grający z turnieju na turniej lepiej Łukasz Magulski wygrał seta. Nazwisko zobowiązuje, musi trzymać poziom. Druga grupa to wicelider ogólnej klasyfikacji bezwzględnie wykonujący założenia taktyczne Roch Jan Pędzimąż. Jak rozkaz to rozkaz to dewiza Jasia, przyniosła doskonałe efekty i niestety nikt nie dotrzymał placu Jasiowi. Trzecia grupa to wysoko notowany w klasyfikacji doskonały taktyk, znawca wina imć Tadeusz Zagłoba Kliszcz, który niewiele się wysilając ograł wszystkich przeciwników. Doskonała taktyka na rundę finałową, która nie będzie spacerkiem. Czwartą grupę zalał potop szwedzki, Tomek jak i walec marki Volvo rozjechał zawodników nie tracąc nawet seta. Nawet mały rycerz Maciej Pajerski znany z nieustępliwości i doskonałego fechtunku nie dał rady. Maciek realizuje rady ojca. Dał ci Pan Bóg mizerną postać, albo się będą ludzie ciebie bali, albo się będą z ciebie śmiali, i tak też jest Maćka boją się wszyscy. Po wielu pojedynkachi jak powiedział generał Patton krew pot i łzy wyłoniły finalistów. W pierwszym meczu naprzeciw sobie stanęli Roch Jan Pędzimąż i Tadeusz Zagłoba Kliszcz. Ich pojedynki stoją zawsze na wysokim poziomie sportowym. Tadeusz błyskotliwy taktyk, stosujący liczne zawiłe fortele potrafi przeciągnąć szalę zwycięstwa na swoją stroną. Jan znany z żelaznej konsekwencji w grze potrafi sprawić problemy najlepszym zawodnikom. Ja jestem Pędzimąż a to jest Pani Pędzimąż powiedział Jasiu pokazując swoją rakietkę. Szkoda, że tylko młodych Pędzimązów z nią mieć nie będziesz skwitował Tadeusz i zaczęli. Kto wygra???? Mecz dzięki genialnej taktyce na „wuja” wygrał Kliszcz, zajmując ostatecznie 3 miejsce . W wielkim finale zagrała szwedzka potęga Tomek Wolski i lider klasyfikacji Piotr Cesacz. Zapowiadał się bój na śmierć i życie jak obrona Jasneg Góry i tak też było. Pierwszy set dla Piotrka, stał na murach dwojąc się i trojąc. Jednak to był dopiero początek Tomek wyciągnął wielkie działo w postaci kolumbryny i z łatwością wygrał dwa następne sety. Sytuacja zaczęła się komplikować dla Piotrka, jaka będzie jego taktyka???? Taktyka może być tylko jedna trzeba wysadzić kolumbrynę. Misja niewykonalna, ale trzeba spróbować. Piotr podciągnął się na jednej ręce wsunął ładunek „Masz ci piesku kiełbasy”. Wybuch, kolumbryna zlikwidowana, Tomek stracił impet. Ostateczny wynik 3-2 dla Cesacza. Potem była już tylko husaria. Polska górą i tak trzymać.

Wyniki turnieju
1. Piotr Cesacz 16
2. Tomasz Wolski 15
3. Tadeusz Kliszcz 14
4. Jan Pędzimąż 13
5. Łukasz Magulski 12
6. Maciej Pajerski 11
7. Konrad Dygoń 10
8. Kazimierz Dygoń 9
9. Marek Waksmundzki 8
10. Paweł Leśny 7
11 Stanisław Nykaza 6
12. Aleksander Duda 5
13. Marek Borowicz 4
14. Bogdan Dyrda 3
15. Jan Grela 2
16 Andrzej Petryla 1
17 Mariusz Ignasiak

Ogólna punktacja po 5 turniejach
1. Piotr Cesacz 79
2. Jan Pędzimąż 73
3. Tadeusz Kliszcz 71
4. Maciej Pajerski 52
5. Stanisław Nykaza 48
6. Paweł Leśny 42
7. Konrada Dygoń 41
8. Kazimierz Dygoń 41
9. Łukasz Magulski 35
10. Henryk Caputa 30
11. Marek Waksmundzki 25
12. Antoni Grela
13. Bogdan Dyrda 18
14. Jan Grela 16
15. Aleksander Duda 13
16. Marek Borowicz 12
17. Marcin Hełdak 12
18. Dariusz Dyrda 9
19. Andrzej Kosiorowski 9
20. Mariusz Ignasiak 8
21. Andrzej Petryla 6
22. Krystian Pracharczyk 5
23. Dariusz Drobny 5
24. Paweł Budz 1

„Jam nie Babinicz Jam Kmicic”

Tekst Piotr Cesacz
Zdjęcia Maciej Pajerski przy wydatnej pomocy Taduesza Zagłoba Kliszcz w pożyczonym kostiumie.

Komentarze







reklama