24.03.2011 | Czytano: 2746

Piłka bez granic

- Jestem zaskoczony. Jest mi niezwykle miło – to pierwsze słowa Marka Żołędzia, po ogłoszeniu zwycięzcy Plebiscytu PPPN na trenera 2011 roku. – Jako piłkarz wygrywałem, a teraz jako trener. Nie wiem czy zasłużyłem na takie wyróżnienie. Zapewne dlatego wybrano mnie, bo pracuję w Lubaniu Maniowy. Tymczasem nic wielkiego jeszcze nie osiągnąłem z tą drużyną. Mamy jednak swoje plany i marzenia, które chcemy zrealizować.

Jak zwykle przez Marka przemawia skromność, ale jego zespół jest na dobrej drodze, by złotymi zgłoskami zapisać się w historii podhalańskiego futbolu. Te marzenia, to awans do trzeciej ligi. – Przy odrobinie szczęścia jest szansa, by wskoczyć na wyższy poziom. Gdyby się udało, byłoby rewelacyjnie – wyjawia. – Nie dokonaliśmy wzmocnień, nie licząc młodzieżowca Dudka, nikt nam też nie ubył. Mamy więc stabilny skład, który 10 stycznia rozpoczął przygotowania do „wiosny”. Pracowaliśmy na hali, w terenie, rozegraliśmy 13 spotkań kontrolnych. Graliśmy nawet dzień po dniu, bo pozwalał nam na to szeroki skład.

Na Podhale ściągnęła go piłka. Szybko stał się wyróżniającym piłkarzem. Z jego strony rywalom zawsze groziło największe niebezpieczeństwo. Znany był z bardzo dobrego wykonywania rzutów wolnych. Porównywano go wówczas do madryckiego Carlosa. – Ten facet to ma kopyto – często można było usłyszeć na trybunach. Fachowcy dodawali: - Marek to doskonała ilustracja inteligentnego i technicznego futbolu. Jestem pełen uznania dla jego sposobu gry, przeglądu sytuacji i orientacji. Spokój, opanowanie w grze, dobre wykonywanie zadań taktycznych i wszechstronność - tak mówił o nim Marek Kusto, gdy prowadził Huragan Waksmund. Bo Żołądź piłkarską karierę na Podhalu rozpoczynał od tego właśnie klubu.

/uploads/galleries/l/e637ba0bd136e6d91ca96168b3c53cd9.jpg

Marek Żołądź urodził się 24 kwietnia 1975 roku w Niecieczy i tam, w miejscowym klubie LKS, stawiał pierwsze piłkarskie kroki. - Kiedyś miałem kłopot, żeby wytłumaczyć skąd pochodzę. Teraz przez pierwszoligową drużynę Termalica Bruk Bet wszyscy już wiedzą gdzie sięgają moje korzenie. Tam mam rodzinę, którą często odwiedzam – mówi.

Po ukończeniu podstawówki rozpoczął naukę w technikum elektrycznym w Tarnowie. Wówczas występował w juniorach Unii i w IV- ligowych rezerwach „Jaskółek”. Spędził tam pięć lat. Z unitami wywalczył awans do trzeciej ligi, ale w niej nie zagrał, gdyż dostał się na studia w krakowskiej AWF. W trakcie studiów grał w Podgórzu, by za namową Andrzeja Lizaka, kumpla z Żabna, przenieść się do Huraganu. Trenerem był wtedy Marek Kusto. Niestety, sławetna powódź w 1997 roku zalała obiekty Huraganu i zespół po rozegraniu kilku spotkań na nowotarskim stadionie wycofał się z rozgrywek. Żołądź trafił do Świtu Krzeszowice, a następnie reprezentował barwy Proszowianki i Górnika Wieliczka. W barwach tego ostatniego klubu rozegrał zaledwie kilka spotkań w trzeciej lidze i... – Rozerwała mi się łąkotka – wspomina. – Po skończeniu studiów wróciłem na Podhale, bo byłem zawodnikiem Huraganu. Grałem w nim sezon. Za nową Grześka Cholewy, również piłkarza z Żabna, przeniosłem się do Lubania Maniowy. Mieliśmy wtedy bardzo mocną pakę. Był Jurek Kowalik i Zdzisław Strojek.

/uploads/galleries/l/f90b39566861ee8f4929720213cf84a1.jpg

Dyplom trenera piłki nożnej sprawił, iż rozpoczął pracę w Tylmanowej z trampkarzami, juniorami, a potem z A-klasową drużyną. Drużyny grające pod jego skrzydłami zmieniały styl gry, który przypadł do gustu kibicom.

- Preferuje piłkę ładną dla oka i skuteczną – wyjawia trenerskie credo. – Stawiam na kreatywność, na odwagę, na takich piłkarzy, którzy radzą sobie w trudnych sytuacjach boiskowych. Futbol oparty na dużej wymienialności pozycji i podań.

Stefan Leśniowski

Komentarze







Tabela - Klasa B gr. 2

Lp Drużyna Mecze Punkty
1. KS Zakopane II 5 11
2. Gronik Gronków 6 11
3. Sokolica Krościenko 4 10
4. Gorc Ochotnica 5 10
5. Spływ Sromowce Wyżne 6 7
6. Watra Białka Tatrzańska II 4 6
7. Spisz Krempachy 5 3
8. Łęgi Nowa Biała 5 3
9. Biali Biały Dunajec 4 1
zobacz wszystkie tabele

Terminarz

zobacz więcej
reklama