Miłe złego początki

Sporty drużynowe

Sporty zimowe

Sporty wodne

Motorowe

Pozostałe

26.01.2011 | Czytano: 1269

Koszykarki Gorców uległy tarnowiankom w rozgrywkach o mistrzostwo Polski juniorek starszych. Porażka różnicą 10 punktów stawia je w trudnej sytuacji przed rewanżowym spotkaniem. Jeśli założymy, iż tarnowianki przegrają z Wisłą, to w piątek góralki muszą pokonać Pałac Młodzieży 11 –punktami. Jeśli wygrają mniejszą różnicą, to aby marzyć o półfinale mistrzostw kraju trzeba będzie zwyciężyć „Białą Gwiazdę”.

- Miłe złego początki – rozpoczyna ocenę występu swoich podopiecznych trener Jerzy Chwojka. – Zagraliśmy dobrze pierwszą kwartę. Nasze prowadzenie 5- punktami zostało zniwelowane w drugiej ćwiartce. Tarnowianki schodziły na przerwę prowadząc już dwoma punktami. Te dwie kwarty były niezłe w naszym wykonaniu. Katastrofa nastąpiła w trzeciej i na początku czwartej kwarty. Gospodynie odskoczyły nam na odległość 16 – 18 „oczek”. Słabo funkcjonowała obrona i atak. Dopiero w ostatnich 5 minutach zmniejszyliśmy dystans. Zabrakło E. Nykazy i jej punktów. Teraz trzeba sprężyć się na piątek Nie wiem czy będę dysponował optymalnym składem. Mozdyniewicz ma zaliczenie na uczelni i może nie zdążyć na mecz.

Pałac Młodzieży Tarnów – Gorce Steskal Nowy Targ 74:64 (10:15, 26:19, 21:11, 17:15)
Gorce Steskal: A. Nykaza 17, Perhon 10, Mozdyniewicz 9, Lasak 8, Jeżewska 8, Krzysztofiak 4, Żegleń 4, Gruszczyńska 2, Leśnicka 2. Trener Jerzy Chwojka.

Stefan Leśniowski

Koszykówka