13.01.2011 | Czytano: 3274

TR280 wyznacza nowy kierunek (+zdjęcia)

Trialowcy doczekali się nowego motocykla. W stolicy polskiego trialu, w restauracji „Skalny Dworek”, odbyła się prezentacja motocykla hiszpańskiej firmy Ossa. Zainteresowaniem zaskoczyła organizatorów. Pojawili się na niej nie tylko trialowcy mistrza kraju AMK Gorce Nowy Targ, ale również wielu zawodników z najdalszych zakątków kraju.


- Założona w 1940 roku firma Ossa po wielu sukcesach na międzynarodowej arenie w 1982 roku splajtowała – informuje przedstawiciel tej firmy w Polsce, Mariusz Czubernat. – Nikt nie przypuszczał, iż jeszcze kiedykolwiek powróci do "żywych". A jednak została reaktywowana przez nowych ludzi, którzy stworzyli motocykl TR280, który wyznacza nowy kierunek w trialu. Po raz pierwszy został zaprezentowany w listopadzie 2010 roku w Mediolanie. Zostały zastosowane najnowsze rozwiązania technologiczne, na które nie odważyła się żadna z firm wiodących w produkcji motocykli trialowych. Największą jego zaletą jest waga, zaledwie 64 kg. Wtryskiwacz paliwa i amortyzator w wersji TTX są najlepszych firm w świecie japońskiej Hakusan Denki i szwedzkiej Őhlins. Motocykl wyposażony został w chłodzony cieczą jednocylindrowy dwusuwowy silnik o pojemności 272,2 cc oraz hydrauliczne sprzęgło. Ciekawie rozwiane jest tylne koło, inaczej skonstruowana felga i mocowanie szprych. Pierwszy raz widzę coś takiego w sporcie motorowym. Jest możliwość elektronicznego manewrowania zapłonem. Można ustawić 28 map zapłonu. Do tego jest ekologiczny. Dwóch zawodników deklaruje, że na nim wystąpi w nadchodzących mistrzostwach Polski.

Jednym z nich jest były mistrz Polski, Przemysław Kaczmarczyk. – Prawdopodobnie będę na nim startował – mówi. – Robię przymiarki. Motocykl jest zgrabny i lekki, co bardzo ważne jest w trialu, a może być jeszcze lżejszy jeśli się go przerobi. Sporo w nim jeszcze niepotrzebnego sprzętu – obrotnic, stóp, które są niepotrzebne w trialu. Zastosowano w nim nowe rozwiązania techniczne, jest inny układ cylindra, odwrócony silnik i filtr powietrza u góry. Motocykl jest nowatorski. Zobaczymy jak będzie się sprawował w terenie.

- Świetny jest dla kobiet. Leciutki, zgrabny. Dopiero po jeździe będzie można mu wystawić miarodajną ocenę – mówi Anna Wygachiewicz.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama