19.11.2010 | Czytano: 2053

Bez respektu dla lidera

Młodzi szczypiorniści UKS Świt Adecco Szaflary robią postępy w błyskawicznym tempie. W kolejnym turnieju MLMMł wygrali z Żakiem Libiąż i nieznacznie ulegli liderowi grupy Chrzanovi.

Turniej w Chrzanowie był początkiem rundy rewanżowej w grupie zachodniej MLMMł. Pierwszy mecz szczypiorniści UKS Świt Adecco Szaflary zagrali z niepokonaną dotychczas Chrznovią i ulegli jej 23-20. Jeżeli się weźmie pod uwagę pierwsze spotkanie tych drużyn rozegrane w Białym Dunajcu to tam Chrznovia wygrała 26-15. W rewanżu podopieczni trenera Kazimierza Dygonia zagrali bez respektu dla lidera i chociaż przegrali to już nieznacznie dopiero w dopiero w końcówce spotkania. Wynik może byłby nawet lepszy gdyby trener Dygoń nie wstawiał do składu rezerwowego bramkarza. W drugim meczu UKS Świt zmierzył się z Żakiem Libiąż. W Białym Dunajcu wygrali libiążanie 14-11, rewanż naszym szczypiornistom udał się w pełni, bo zwyciężyli 16-12. Ten wynik może mieć duże znaczenie w kontekście wali o I ligę, bowiem druga faza rozgrywek toczyć się będzie w dwu grupach mocniejszej (I liga) i słabszej (II liga). Do grupy mocniejszej awansują po cztery najlepsze zespołu z obu grup zachodniej i wschodniej MLMMł. UKS Świt Adecco Szaflary aktualnie zajmuje czwarte premiowane awansem miejsce w grupie zachodniej.

Chrzanovia – UKS Świt Adecco Szaflary 23-20 (15-11)
Bramki dla Świtu: Hajnos 7, Magiera 6, Kalata 3, Koza, Waliczek, Bieniek.

Żak Libiąż – UKS Świt Adecco Szaflary 12-16 (8-9)
Bramki dla Świtu: Hajnos 8, Bieniek 3, Magiera 2, Strama 2, Kalata.

UKS Świt Adecco: Mateusz Bieniek, Szymon Chudoba, Andrzej Długosz, Kamil Dziedzina, Kamil Fornal, Andrzej Galica, Wojciech Hajnos, Bartłomiej Kalata, Paweł Koza, Dawid Magiera, Mariusz Mida, Maciej Sichelski, Jan Strama, Szymon Waliczek. Trener Kazimierz Dygoń.

W pozostałych meczach:
Żak Libiąż – Krakowiak Kraków 11-22 (4-14)
Chrzanovia – Karkowiak 19-14 (12-10)

Ryb

Komentarze







reklama