19.10.2010 | Czytano: 1770

Waleczni górale(+zdjecia)

W sześciu halach Piastowa i Pruszkowa rozegrano siódmy międzynarodowy festiwal koszykówki pod nazwą PIVOT CUP 2010. W imprezie uczestniczyły 44 zespoły chłopców i dziewcząt, wśród nich mistrzowie Małopolski – UKS Piątka Nowy Targ, który rywalizował w roczniku 1998 r.

W tej kategorii wiekowej udział wzięło osiem drużyn, które zostały podzielone na dwie grupy. Górale wystąpili w grupę B, mając za rywali GOSiR Piaseczno, Truso Elbląg i UKS LA Basket Warszawa. W grupie A rywalizowały zespoły: Regis Wieliczka, Żubry Białystok, Trójka Żyrardów i MKS Pruszków.

Nowotarżanie w swoim pierwszy występie pokonali GOSiR Piaseczno 26:24, po bardzo zaciętej walce. 40 sekund przed końcem, przy stanie 24:24 w posiadaniu piłki byli przeciwnicy i wtedy trener Piątki, Wojciech Polak poprosił o czas. Rozrysował ustawienie w obronie i akcja rywali została zatrzymana. Nastąpił przechwyt piłki i Pierwoła podczas akcji podkoszowej został sfaulowany. Wykorzystał jeden rzut osobisty. Po kolejnym przechwycie faulowany był Trzciński, który skopiował wyczyn kolegi.

Ten mecz kosztował sporo sił górali, bo z Elblągiem nie podjęli walki. Przegrali wysoko 24:42. Przed kolejnym meczem poszły w ruch kalkulatory i okazało się, że zwycięstwo da nowotarżanom wygraną w grupie, a porażka ostatnie miejsce. Po fenomenalnym meczu Trzcińskiego i Pierwoły Podhalanie pokonali UKS LA Basket Warszawa 37:30.

Początek spotkania nie zapowiadał późniejszego triumfu. Stawka meczu sparaliżowała poczynania podopiecznych Wojciecha Polaka, którzy po 3 minutach przegrywali 0:7. Trener wziął czas i uspokoił skołatane nerwy graczy. Po wznowieniu gra zaczęła się zazębiać i mozolnie odrabiano straty. Po trzeciej kwarcie górale objęli prowadzenie i nie oddali go już do końca. Warszawa była w szoku, bo w półfinale trafiła na MKS Pruszków drużynę poza zasięgiem pozostałych zespołów.

Nowotarżanie w półfinale trafili na zespół, z którym nie raz już się potykali nie tylko w ligowych, ale również towarzyskich meczach. Jak zwykle pojedynek miał swoją dramaturgię, a drużyny szły łeb w łeb. Żadnej z drużyn nie udało się wypracować bezpiecznej przewagi. Przy stanie 39:40 dla Wieliczki trener bierze czas i nakazuje faulować taktycznie ( rzuty osobiste po pięciu faulach drużyny ). Wieliczka zdobywa punkt z osobistego, ale kontraktacja górali jest nieskuteczna i ponownie zmuszeni byli faulować. Sytuacja się powtórzyła. Wieliczka wykorzystuje jeden rzut osobisty. Zegar wskazywał 4 sekundy do końcowej syreny. Pierwoła decyduje się na rzut zza „trzy” i ...nie trafia. Wieliczka w finale.

Nowotarżanom przyszło się zmierzyć o najniższy stopień podium z Warszawą. Tym razem lepsi okazali się koszykarze ze stolicy. Podhalanom po prostu zabrakło sił, by kolejnemu rywalowi stawić zacięty opór.

Najlepszym graczem UKS Piątka uznano Maćka Trzcińskiego, a w konkursie rzutów osobistych drugie miejsce zajął Jan Żmuda.

UKS Piątka Nowy Targ - GOSiR Piaseczno 26:24 (6:5, 6:10, 4:5, 10:4)
Piątka: Trzciński 12, Żmuda 3, Pierwoła 6, P. Leja 4, Górowski 2, M. Leja, Senio, Szymański, Cebula, Burdyn, Bryniarski, Morawa, Balakowicz. Trener Wojciech Polak.

UKS Piątka Nowy Targ - MKS TRUSO Elbląg 42:24 (8:3, 8:11, 12:2, 14:8).
Punkty dla Piątki: Żmuda 4, M, Leja 1, Pierwoła 11, Burdyn 4, P. Leja 4.

UKS LA BASKET Warszawa - UKS Piątka Nowy Targ 30:37 ( 13:8, 4:7, 2:8, 11:14)
Punkty: Trzciński 17, Pierwoła 11, Senio 1, Żmuda 4, P. Leja 2.

UKS Regis Wieliczka - UKS Piątka Nowy Targ 42:39 ( 9:8, 10:11, 13:15, 10:5)
Punkty: Trzcińśki 13, Pierwoła 10, Żmuda 8, Górowski 6, Senio 2.

UKS LA Basket Warszawa - UKS Piątka Nowy Targ 47:22 ( 7:2, 17:11, 2:16, 7:7)
Punkty: Trzciński 6, Pierwoła 7, Senio 2, P. Leja 2, Żmuda 4, Balakowicz 1.

Komentarze







reklama