- Zdobyłem również tytuł mistrza enduro poprzez wygraną w generalce wszystkich edycji tychże zawodów – mówi Mariusz Bryja. - Zawody w Świeradowie była najtrudniejsze ze wszystkich tegorocznych edycji. Trasa była bardzo trudna technicznie, najeżona niezliczoną ilością głazów i korzeni o różnej wielkości, które były wilgotne i tak śliskie, że przypominały taflę lodową. Os-y były długie i bardzo wyczerpujące. Trzeba było wykazać się nie tylko wysokimi umiejętnościami technicznymi, ale także wytrzymałością i siłą.
Tekst Stefan Leśniowski
Zdjęcia Tomek D.