Zostało ono zorganizowane przez Polskie Zrzeszenie Karate Kyokushin, Polską Organizację Shin Kyokushin, Bielański Klub Karate Kyokushin i grupę polskich kierowników regionalnych tzw. Brand Chief stowarzyszonych w Światowej Organizacji Karate Shinkyokushin (WKO). Właśnie władze tej organizacji z Japonii i goście z całej Europy byli magnesem, który przyciągnęli około 400 adeptów sztuki karate do wzięcia udziału w warszawskim seminarium.
- Prowadzącym seminarium był były mistrz świata bez podziału na kategorie Kenji Midori, posiadający 7 DAN i będący równocześnie prezydentem WKO – relacjonuje Ewa Pawlikowska. - Seminarium zakończyło się efektownym publicznym biegiem i pokazem na Placu Zamkowym. Zajęcia trwały trzy dni i obejmowały treningi, uściślenia wymagań i techniczne aspekty specyfiki Shinkyokushin, które wyewoluowało ze stylu karate stworzonego przez nieżyjącego już Masutatsu Oyamę. Również podczas seminarium odbyły się egzaminy na stopnie Kyu i Dan, do którego podeszła zawodniczka nowotarskiego stowarzyszenia SSK Yokozuna, Joanna Hebda. Egzamin zdała pozytywnie na stopień 2 Kyu.
- Wizyta światowych władz WKO i najwybitniejszego mistrza Kenji Modori nie była przypadkowa – twierdzi nowotarska mistrzyni. - Oprócz czysto technicznych zajęć karate miała na celu scementowanie ruchu na scenie europejskiej karate kyokushin, w którym doszło ostatnio do sporych zmian i personalnych przetasowań. Grupa polskich liderów działających do tej pory w ramach światowej organizacji IKO i polskiego ruchu karate kyokushin skupionego wokół wiceprezesa Polskiego Związku Karate i zarazem prezesa Polskiej Organizacji Kyokushinkai Andrzeja Drewniaka, przeszła demonstracyjnie w grupie kilkudziesięciu klubów (zrzeszających kilka tysięcy osób) do konkurencyjnego ruchu Shinkyokushin, któremu w Polsce przewodzi Jacek Baranowski. Ten ruch spowodował, iż polskie Shinkyokushin stało się momentalnie czołowym graczem na scenie karate nie tylko w Polsce. Seminarium było jawną demonstracją siły nowego lidera ruchu, a wizyta japońskiej delegacji wspartej gośćmi z Europy pokazała, że Polska jest niezwykle ważna na mapie karate kyokushin.
W wakacje członkowie SSK Yokozuny z Nowego Targu nie próżnowali. W sierpniu 16 członków Yokozuna wzięło udział w letnim obozie w Wapiennem, który zakończył się turniejem w kategorii kumite i kata.
– Mamy się czym pochwalić – twierdzi Ewa Pawlikowska. - Michał Mądry zajął w obu kategoriach pierwsze miejsce, natomiast Jakub Pietrzak stanął na najniższym stopniu podium w kata. Wszyscy uczestnicy obozu mieli również możliwość sprawdzić się w „biegu katorżnika”, który w całości ukończyło tylko jedenaście osób. Rozpoczął się rok szkolny, a wraz z nim wznawiamy zajęcia w SSK Yokozuna, który posiada licencje Polskiego Związku Karate. Grupa dziecięca ćwiczyć będzie w poniedziałki ( od godziny 17 do 18) i czwartki (17.30 -18.30) w sali widowiskowej w Spółdzielczym Domu Kultury przy ul. Kopernika 12 w Nowym Targu. Grupa początkująca ( wtorki i piątki w godzinach 17 – 18.30), zaawansowana ( wtorki i piątki; 18.30 – 20) i zawodnicza ( poniedziałek i środa; 18.30 – 20) ma zajęcia w Miejskiej Hali Lodowej przy ul. Parkowej 14.
Stefan Leśniowski