Po ten z najszlachetniejszego kruszcu sięgnęła Monika Liptak, reprezentantka Spływu Sromowce Wyżne, w kajakowej jedynce. Monika wysoką dyspozycję zasygnalizowała już w półfinale, w którym uzyskała najlepszy czas. Jej koleżanka klubowa Elżbieta Dębska była czwarta. To był dobry prognostyk przed decydującą walką, a że apetyt rośnie w miarę jedzenia, to...
Liptak potwierdziła w finale, że nie ma sobie równej w kategorii juniora młodszego, uzyskując łączny rezultat 135,88. Wygrała zdecydowanie pozostawiając w pokonanym polu pozostawiając kajakarkę z nowosądeckiego Startu. Dębska poszła w ślady koleżanki, zdoła wykrzesać resztki energii i wedrzeć się na „pudło”. Na ten najniższy jego stopień. Brawo! Czwarta była reprezentantka Pienin Szczawnica, Izabela Węglarz.
W kanadyjkach jedynkach najlepszy z podhalańczyków Damian Potaśnik (Sokolica Krościenko) uplasował się na 12. miejscu. W dwójkach kanadyjkach nasi przedstawiciele nie zostali sklasyfikowani.
Liczyliśmy, że dorobek medalowy zostanie powiększony w kajakowej jedynce. Nadzieje wiązaliśmy z Janem Węglarzem (Pieniny Szczawnica), który w półfinale osiągnął trzeci rezultat. Niestety w decydującej rozgrywce już mu tak dobrze nie poszło i ostatecznie sklasyfikowany został na czwartym miejscu. Dwie pozycje niżej w protokole zawodów widnieje nazwisko Damiana Potaśnika z Sokolicy Krościenko.
Najwięcej powodów do zadowolenia mieli reprezentanci LKK Drzewica. W gronie kanadyjkarzy najlepszy okazał się zawodnik tego klubu Karol Sadliński. Rywalizację dwójek również zdominował Sadliński, który sięgnął po złoto w parze z klubowym kolegą Pawłem Smolarskim. Najlepszym kajakarzem zawodów w Leśnej był Paweł Reszelewski, a tuż za nim uplasował się Bartosz Dębowski. Obaj są reprezentantami LKK Drzewica.
Nic więc dziwnego, że klasyfikację klubową wygrali reprezentanci LKK Drzewica. Zgromadzili 66 punktów. Spływ Sromowce Wyżne wywalczył 15 punktów i dało mu to dopiero piąte miejsce. Pozycję niżej sklasyfikowano Pieniny Szczawnica ( 10 pkt), a na ósmym miejscu Sokolicę Krościenko (6 pkt.).
Stefan Leśniowski