10.07.2010 | Czytano: 3161

Rumaki przestworzy (+zdjecia)

- Dobre gołębie trafiają się rzadko. Kto ma w gołębniku jednego dobrego może uważać się za szczęśliwca. Mając dwa można zostać mistrzem. Jeśli mistrz dochowa się siedmiu wspaniałych gołębi, to wkrótce będzie supermistrzem. Wszyscy jednak mają w swoim gołębniku, oprócz czempiona lub czempionów, 100 lub 200 gołębi przeciętnych lub marnych – mówi prezes waksmundzkiego oddziały Polskiego Związku Hodowców Gołębi Pocztowych, Kazimierz Iskrzycki.

On ma w swoim „stadzie” supermistrza. Stanisław Szeliga jest kolekcjonerem trofeów. Pięć razy był mistrzem oddziału i dwa razy mistrzem łączonego oddziału waksmundzko - nowotarskiego. W ostatnim konkursie jego gołębie nie były najlepsze, ale znalazły się w pierwszej dziesiątce.

Pięć minut po godzinie piątej 101 hodowców wypuściło do lotu 909 gołębi z Rostocku. Miały do pokonania 749400 metrów. Najszybciej ten dystans przefrunęły dwa gołębie z hodowli Zygmunta Majerczyka. Pierwszy wleciał do swojego gołębnika po 11 godzinach i 32 minutach. Osiągnął średnią prędkość 1075,75 metrów / minutę. Drugi był nieznacznie wolniejszy, leciał z prędkością 1073,61 m/min. Ostatni gołąb dotarł do właściciela po dwóch godzinach i 17 minutach za zwycięzcą, osiągając prędkość 905,38 m/min. Na całej trasie panowały świetne warunki atmosferyczne. Było słonecznie, bez wiaterku. Punktów stałych w konkursie było 75, a ilość konkursów (baza 1:5) – 182.

Punktację typowania siedmiu z piętnastu z pierwszych 50 ze spisu wygrał Marek Zborowski, który z lotu zebrał 358,59 punków. Wyprzedził Jana Śmiałkowskiego i Marian Łasia. Ten drugi okazał się najlepszy w samotypowaniu pierwszych siedmiu gołębi z całego spisu. Zgromadził 364,42 punkty.

Pierwsze gołębie z lotu – 10 sztuk: 1-2. Zygmunt Majerczyk, 3. Maciej Pandyra, 4. Zygmunt Majerczyk, 5. Jan Śmiałkowski, 6. Bartłomiej Olejarz, 7. Paweł Mrowca, 8. Stanisław Siuty, 9. Jan Parzatka, 10. Krzysztof Kwiatek.

Typowanie 7 z 15 z pierwszych 50 ze spisu: 1. Marek Zborowski, 2. Jan Śmiałkowski, 3. Marian Łaś, 4. Eugeniusz i Janusz Garbacz, 5. Jan Janowiak, 6. Andrzej Cichoń, 7. Stefan Stelmach, 8. Wiesław Waksmundzki, 9. Stanisław Szeliga, 10. Maciej Pandyra.

Samotypowanie pierwszy 7 gołębi z całego spisu: 1. Jan Śmiałkowski, 2. Eugeniusz i Janusz Garbacz, 3. Marek Zborowski, 4. Marian Łaś, 5. Andrzej Cichoń, 6. Jan Janowiak, 7. Stefan Stelmach, 8. Maciej Pandyra, 9. Stanisław Szeliga, 10. Zygmunt Majerczyk.

Najlepsza piątka hodowców z lotu: 1. Maciej Pandyra – 368,63 pkt., 2. Zygmunt Majerczyk – 364,86, 3. Jan Śmiałkowski – 362,38, 4. Jan Janowiak – 360,33, 5. Paweł Mrowca – 359,04.

Stefan Leśniowski

Komentarze







reklama